reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie w 2012

A więc wszystko jest dobrze. Ufff dzidzia ma 7 cm. Nie pokazala co ma między nogami zresztą na tym sprzęcie i tak by nie było widać. Następna wizyta za 3 tygodnie.
 
reklama
katrina u nas też pogoda taka, że nawet psa żal na zewnątrz wypuszczać....
mam wizyte (kolejną) u GP (dla tych co nie wiedzą to lekarz ierwszego kontaktu) w poniedziałek na 16:40.
Jakiś lekarz ze szpitala będzie przyjmował wyjątkowo bo jakis jest na urlopie ktos ma konferencje a jeszcze inny przyjmuje w poniedziałki w innej przychodni :-D może więc uda się od niego coś godnego wysępić... wyniki moich poprzednich badań których na oczy nie widziałam, albo skierowanko na jakieś badania... :-D oooby :-D
pomimo pogody tańczyłam i humor mi dopisuje więc nie ma tragedii :-D
Bunny bardzo sie cieszę że dzidziuś rosnie sobie spokojnie i zdrowo w Twoim brzuchu :-D teraz już oby do 40tc :D hehe
 
rozczochrana - podejrzewam, że u Was pogoda tak jak i u nas - deszcz, wiatr, wiatr, deszcz... czyli nic tylko spać, albo w PUB-ie siedzieć. Tylko ja to po co do PUB-u miałabym iść????
W poniedziałek miałam test na tolerancje glukozy i jakoś od tamtej pory niezbyt sie czuję.
 
Witajcie,

6 stopni na + i od razu buzia się śmieje;-)zaraz będzie cieplutko i wiosennie;-)
rozczochrana a kiedy planujesz wizyte w PL? Moze tu lepiej Cię zbadają;-)


Jak tam staraczki i ciężarówki nastroje? :tak:
 
czesc dziewczyny

Bunny gratuluje uroczych 7 cm w brzuszku:-) potem bede trzymac kciuki za inne 7 cm;-) I zdrowia dla malego

dana, pewnie organizm musi sie przyzwyczaic

wika a moze malz nie chce sie przyznac:-D nie, no szczerze jak nikt nie zamawial z Was to obstawialabym kawal

bylam wczoraj z malym na kolejnym usg ze wzgledu na ten jego pecherz moczowy. Lekarz mi sie przedstawial a do mnie jakos nie trafilo, ze tez z pl, bo sie stresowalam. A on sie mnie pyta czy rozumiem polski, bo jak tak to mozemy po polsku gadac i wtedy do mnie trafilo:laugh2:powiedzial, ze syncio jest niegrzeczny i zlosliwy:oo::-D no tyle to wiem:-D:-DAle szczerze to faktycznie dobrze mu caly uklad sprawdzil, poczekal nawet az maly sie wysika, choc wcale nie musial, sciagnal z innego labu inne usg choc tez nie musial. No i wszystko z malym w porzadku na 100 %, bo sie martwilam, ze moze jakas zastawke ma walnieta.

az po powrocie zaprosilam sasiadow na kawe i ciacho

a potem przerobilam jeden rzadek na drutach i momentalnie zasnelam

a jutro mi szwy zdejmuja z paszczy i nie mam nastroju dzis na kolejna zebowa wizyte:dry:
 
reklama
Może faktycznie muszę się przyzwyczaić. Jak na razie czuję się fatalnie. Sama nie wiem, czy to po tym wieczornym bromku, czy też po tym porannym świństwie.:-(

Żem się tak chamsko nie przywitała na początku, tak więc cześć dziewczyny!!!:-)
 
Do góry