Włąśnie wróciłąm z ktg i nic nie zapowiada, że to juża zwolnienie mam do wtorku, później muszę iść na macierzyński
trina moja kumpela tez tak miala i poszla do rodzinnego chyba po dalsze l4 :-) dal jej jeszcze na tydzien i w tym czasie urodzila :-)
wika my czujemy sie dobrze :-) mala dalej spiocha, poki co Aniolka mamy w domu
Widze ze temat wagi sie rozpoczal ja sie musze pochwalic ze mam juz 10 kg mniej :-) no i brzuch mi z dnia na dzien spada, teraz mam juz prawie takie jak przed ciaza :-) tylko flaczek straszny
martolinka jeszcze 2 miesiace :-)