reklama
Sowinka
Mamusia Zółwików :o)
Dziś taka piękna data -> 02.02.2012 r.
Piękna, ale nie dla mnie, bo rano dostałam @.
Wiedziałam, że tak będzie, bo przecież to niemożliwe, żeby po takim czasie być w ciąży...a jednak na dnie serca nadzieja była...ale już jej nie ma...
Przepraszam Was dziewczyny najmocniej, ale muszę na jakiś czas zniknąć...muszę odpocząć, odsapnąć, załapać oddech i przestać się nakręcać, bo z tego nic dobrego nie wynika...
Życzę zdrowych dzieciaczków, które niebawem przyjdą na świat, zafasolkowanym zdrowych fasolek i spokojnych ciąż, a niezafasolkowanym jak najszybciej fasolek...
Syneczki jednak nie będę Twoją parą w październiku...
Kiedyś wrócę...
Buziaczki...
Piękna, ale nie dla mnie, bo rano dostałam @.
Wiedziałam, że tak będzie, bo przecież to niemożliwe, żeby po takim czasie być w ciąży...a jednak na dnie serca nadzieja była...ale już jej nie ma...
Przepraszam Was dziewczyny najmocniej, ale muszę na jakiś czas zniknąć...muszę odpocząć, odsapnąć, załapać oddech i przestać się nakręcać, bo z tego nic dobrego nie wynika...
Życzę zdrowych dzieciaczków, które niebawem przyjdą na świat, zafasolkowanym zdrowych fasolek i spokojnych ciąż, a niezafasolkowanym jak najszybciej fasolek...
Syneczki jednak nie będę Twoją parą w październiku...
Kiedyś wrócę...
Buziaczki...
danao84
Fanka BB :)
Sowinka kochana tulę Cię bardzo mocno:-( Jakoś my obie nie mamy szczęścia co do tych naszych wymarzonych fasolek. Nie uparłaś Ty się aby za bardzo, żeby być w parze ze mną? Bo wiesz, to jeszcze może potrwać trochę.
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Witajcie,
u nas -8 , ale w pełnym słońcu;-)planuje maly spacerek z małym , bo on w domu nie wysiedzi za nic..
Mama Stacha oby dziś był lepszy dzień..
Sowinka życze Ci żebys nabrała oddechu i siły a potem wróć do nas!!! najlepiej z fasolką...
Danao Wy zaraz zaczniecie leczenie i raz dwa maluch sie zagniezdzi
Qcz jak sie czujesz dzis?
u nas -8 , ale w pełnym słońcu;-)planuje maly spacerek z małym , bo on w domu nie wysiedzi za nic..
Mama Stacha oby dziś był lepszy dzień..
Sowinka życze Ci żebys nabrała oddechu i siły a potem wróć do nas!!! najlepiej z fasolką...
Danao Wy zaraz zaczniecie leczenie i raz dwa maluch sie zagniezdzi
Qcz jak sie czujesz dzis?
wika8
Mamusia Igusia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2009
- Postów
- 5 469
Martolinka, no to u Ciebie cieplutko u mnie jest -18 i już też dostaję kociokwiku z Igorem w domu
Lelek, wstawię, wstawie.... ale mi się nie chce nawet aparatu wyciągać.... zrobiłam sie taki leniuch, ze aż wstyd
Sowinka, przykro mi z powodu @@@@@ :---( nabierz dystansu do tego wszystkiego i wróć do nas w dwupaczku Czekamy :*
Qcz ?????? Jak u Ciebie??? Lepeij???
Lelek, wstawię, wstawie.... ale mi się nie chce nawet aparatu wyciągać.... zrobiłam sie taki leniuch, ze aż wstyd
Sowinka, przykro mi z powodu @@@@@ :---( nabierz dystansu do tego wszystkiego i wróć do nas w dwupaczku Czekamy :*
Qcz ?????? Jak u Ciebie??? Lepeij???
colagera moja ginekolog jeszcze inaczej oblicza wage dziecka :-) bierze pod uwage obwod brzuszka i dlugosc kosci udowej :-) mala moze byc poprostu ,,dluga'' po mamie albo raczej po tacie :-):-) mojej kumpeli tez wrozyli grubaska, a okazalo sie ze maly mial 3800 g ale przy wzroscie 59 cm, czyli byl poprostu dlugi :-)
qcz i jak sie czujecie?? :-)
Wiecie, co ???......chcialabym se jutro albo w weekend urodzic
Od wczoraj straszliwie boli mnie ....wzgorek lonowy nie mylic ze spojeniem lonowym, kurde o tym to nie slyszalam, a takie prady mi przechodza, ze masakra, chyba mala jest juz niziutko i napiera glowka.
sowinka wracaj szybko :-)
martolinka u nas -23 stopnie wlasnie probowalam odpalic auto i znow lipa
qcz i jak sie czujecie?? :-)
Wiecie, co ???......chcialabym se jutro albo w weekend urodzic
Od wczoraj straszliwie boli mnie ....wzgorek lonowy nie mylic ze spojeniem lonowym, kurde o tym to nie slyszalam, a takie prady mi przechodza, ze masakra, chyba mala jest juz niziutko i napiera glowka.
sowinka wracaj szybko :-)
martolinka u nas -23 stopnie wlasnie probowalam odpalic auto i znow lipa
livastrid
2010 & 2012
hej
Sowinka, moze po prostu nie mysl o ciazy i sama przyjdzie przy podwojnym wsparciu oczywiscie;-)
Lelek bedzie mi lepiej jak pozbede sie laktacji;-) Juz moj maz wczoraj mi mowil- to moze zakoncz po miesiacu-dwoch. Dobra, poswiece sie jeszcze do tego czerwca i koniec, nie wyobrazam sobie chodzic po lesie z mlekiem w cyckachw sumie najchetniej w maju bym skonczyla.
co u Was tak zimno? tak zle to nawet w n na svalbardzie teraz nie jest faktycznie mam -5, zimno przyjdzie na chwile w sobote/niedziele
martolinka nie przemeczaj sie, podziel sobie te prasowanie
Sowinka, moze po prostu nie mysl o ciazy i sama przyjdzie przy podwojnym wsparciu oczywiscie;-)
Lelek bedzie mi lepiej jak pozbede sie laktacji;-) Juz moj maz wczoraj mi mowil- to moze zakoncz po miesiacu-dwoch. Dobra, poswiece sie jeszcze do tego czerwca i koniec, nie wyobrazam sobie chodzic po lesie z mlekiem w cyckachw sumie najchetniej w maju bym skonczyla.
co u Was tak zimno? tak zle to nawet w n na svalbardzie teraz nie jest faktycznie mam -5, zimno przyjdzie na chwile w sobote/niedziele
martolinka nie przemeczaj sie, podziel sobie te prasowanie
Sowinko tulę mocno i życzę Ci ogromu siły. Wierzę, że niebawem Ci się uda a tymczasem odpoczywaj.
Wciaż boli tak jak bolało. Ani paracetamol ani nospa nic nie daja. Ale nie jest to bol taki, zeby np obudzil mnie w nocy. Mały kopie cały czas. Może po prostu przedobrzyłam wczoraj...
Wciaż boli tak jak bolało. Ani paracetamol ani nospa nic nie daja. Ale nie jest to bol taki, zeby np obudzil mnie w nocy. Mały kopie cały czas. Może po prostu przedobrzyłam wczoraj...
livastrid
2010 & 2012
Qcz moze po prostu wiazadla Cie bola, mnie czesto tak bolalo i nic mi na to nie pomagalo
reklama
Sowinko kochana nasza... jeżeli uważasz że tak będzie lepiej to odpocznij, doskonale wiem co czujesz nie myśl sobie że bzdury opowiadam bo przecież teraz w zasadzie w drugim cyklu się udało ale pamiętaj że zanim zaszłam z Gracjanem staraliśmy się blisko 8 miesięcy wiec wiem jak to jest gdy każdy kolejny cykl przynosił ból żal i rozczarowanie. Życzę Ci byś wróciła do nas jak najszybciej i to ze wspaniałą wiadomością o maluszku w brzuszku
Jeżeli chodzi o wagę podawaną z USG a wagę urodzeniową to ja mam dziwne doświadczenie. Oliwier na dwa tygodnie przed porodem miał ponoć mieć 3200 a urodził się z wagą 2610 hmmm ok ja wiem że są widełki pomyłek ale prawie kilogram? Mało tego to był pomiar dwóch różnych lekarzy z dwóch zupełnie różnych sprzętów. Dopiero dzień przed porodem gdy byłam na oddziale tamtejszy ginekolog oznajmił mi że mały ma niską wagę ale taka jego natura. Z kolei Amadeuszowi oszacowano wagę w przód 3500 do porodu, urodził się mając 3200 ale 2 tygodnie przed terminem zatem strzał w dziesiątkę. W ciągu 14 dni dobił by zakładanego ciężaru 3500
U nas dziś -15 nie lubię zimy
Jeżeli chodzi o wagę podawaną z USG a wagę urodzeniową to ja mam dziwne doświadczenie. Oliwier na dwa tygodnie przed porodem miał ponoć mieć 3200 a urodził się z wagą 2610 hmmm ok ja wiem że są widełki pomyłek ale prawie kilogram? Mało tego to był pomiar dwóch różnych lekarzy z dwóch zupełnie różnych sprzętów. Dopiero dzień przed porodem gdy byłam na oddziale tamtejszy ginekolog oznajmił mi że mały ma niską wagę ale taka jego natura. Z kolei Amadeuszowi oszacowano wagę w przód 3500 do porodu, urodził się mając 3200 ale 2 tygodnie przed terminem zatem strzał w dziesiątkę. W ciągu 14 dni dobił by zakładanego ciężaru 3500
U nas dziś -15 nie lubię zimy
Podziel się: