reklama
martolinka
Mama i nie tylko :-)
hi hi

przynajmniej zawsze jest gotowy;-)



Hej ho!
Co do spodni śniegowych, to my w zeszłym tyg oderwaliśmy metki i mieliśmy premierę :-)
Wczoraj M trochę pociągał młodego, za dużo nie, bo wiatr i zamieć, a temu tak się podobało, że M musiał go siłą drącego się i wierzgającego do domu wnosić. A w domu nie dał się rozebrać tylko pół godz pod drzwiami wył, że chce na sanki :-) Ma obiecane dziś zjazdy z górki. Może się jednak uda w tym roku, jak śnieg się utrzyma do przyszłego weekendu na Kaszubach młodego po raz pierwszy na narty wsadzić
Teraz odpada, bo nie ma czasu. M jeszcze śpi, powiedział, że musi cały tydz odespać
później mam dla niego robotę, oprócz sanek (ja już się nie nadaję na takie wycieczki...), musi jeszcze łóżeczko i przewijak skręcić, wymienić uszczelnienie w oknie w sypialni, poprzenosić i poustawiać meble w pokoju, gdzie młoda będzie spała. No i choinkę do piwnicy znieść, jak ją już rozbiorę
I daję sobię rękę uciąć, że planu nie wykona, za dobrze go i jego lenistwo znam 
Co do spodni śniegowych, to my w zeszłym tyg oderwaliśmy metki i mieliśmy premierę :-)
Wczoraj M trochę pociągał młodego, za dużo nie, bo wiatr i zamieć, a temu tak się podobało, że M musiał go siłą drącego się i wierzgającego do domu wnosić. A w domu nie dał się rozebrać tylko pół godz pod drzwiami wył, że chce na sanki :-) Ma obiecane dziś zjazdy z górki. Może się jednak uda w tym roku, jak śnieg się utrzyma do przyszłego weekendu na Kaszubach młodego po raz pierwszy na narty wsadzić




rozczochrana.mama
Fanka BB :)
siemka
a u nas wiosna... tylko temperatura niska... ale ładnie kwiatki kwitną hehe :-)
sorki że tylko o sobie ale mam młyn w domu... rozkręcanie wszystkiego i segregacja...
Wczoraj wieczorem miałam dziwny ból jajnika... taki tępy... i lewa pierś mnie kłuje... tak bardziej pod pachą a dzisiaj od rana boli mnie podbrzusze jak na @ a małpa jezeli by miała być to w najlepszym wypadku za tydzień a w najgorszym za miesiąc... ostatnio jak przyszła niespodziewanie to zero bólu... nic... nada... nothing...
Wczoraj zasnęłam w dzień co jest dziwne bo ja normalnie chocbym chciała to w dzień nie zasne a wczoraj jak padłam o 13 to sie obudziłam przed 17 ...
Do tego chyba znowu mam problemy z pęcherzem bo latam jak powalona... Albo mi progesetron podskoczył bo raczej oddaje mocz normalnie bez bólu i w ilościach jak zwykle... tylko dużo częściej...
Jestem rozbita ... masakra...
Zmykam Do Pakowania i życze miłej niedzieli :-)
a u nas wiosna... tylko temperatura niska... ale ładnie kwiatki kwitną hehe :-)
sorki że tylko o sobie ale mam młyn w domu... rozkręcanie wszystkiego i segregacja...
Wczoraj wieczorem miałam dziwny ból jajnika... taki tępy... i lewa pierś mnie kłuje... tak bardziej pod pachą a dzisiaj od rana boli mnie podbrzusze jak na @ a małpa jezeli by miała być to w najlepszym wypadku za tydzień a w najgorszym za miesiąc... ostatnio jak przyszła niespodziewanie to zero bólu... nic... nada... nothing...
Wczoraj zasnęłam w dzień co jest dziwne bo ja normalnie chocbym chciała to w dzień nie zasne a wczoraj jak padłam o 13 to sie obudziłam przed 17 ...
Do tego chyba znowu mam problemy z pęcherzem bo latam jak powalona... Albo mi progesetron podskoczył bo raczej oddaje mocz normalnie bez bólu i w ilościach jak zwykle... tylko dużo częściej...
Jestem rozbita ... masakra...
Zmykam Do Pakowania i życze miłej niedzieli :-)
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Witajcie,
Dziś pół dnia spędziliśmy w ikei. Pora wziąć się za dzieciecy pokój i zrobiliśmy rekonesans cenowy. Czekamy tylko na przelewik;-)
Trina mój M już czeka aż do Wieżycy pojedzie;-)ja niestety w tym roku pasuje ...
Maron to młodziutkiego masz tatę;-)
Calogera i za kogo go przebierasz? My mamy w czwartek , ale nie mam pomysłu;-)
Dziś pół dnia spędziliśmy w ikei. Pora wziąć się za dzieciecy pokój i zrobiliśmy rekonesans cenowy. Czekamy tylko na przelewik;-)
Trina mój M już czeka aż do Wieżycy pojedzie;-)ja niestety w tym roku pasuje ...
Maron to młodziutkiego masz tatę;-)
Calogera i za kogo go przebierasz? My mamy w czwartek , ale nie mam pomysłu;-)
Mama Stacha
&Franka&Janka
Rozczochrana, a może to spóźniona owulacja?
Martolinka, co wybraliście z ikei? Ja też dziś chciałam jechać, ale nie ma tych mebelków, które miałam zamiar dokupić. Potrzebuję regał na książki, gry z trofastu, chciałam też szafkę ubraniową, ale chyba wycofali z produkcji bo już ostatnim razem ich nie znalazłam i w necie też nie ma. Może jakieś używane znajdę.
No i co z Izą?
Martolinka, co wybraliście z ikei? Ja też dziś chciałam jechać, ale nie ma tych mebelków, które miałam zamiar dokupić. Potrzebuję regał na książki, gry z trofastu, chciałam też szafkę ubraniową, ale chyba wycofali z produkcji bo już ostatnim razem ich nie znalazłam i w necie też nie ma. Może jakieś używane znajdę.
No i co z Izą?
Hej Dziewcznki,
tutaj nic się nie dzieje. Temperatura spadła, ale mamy tylko szadź. Szczerze mówiąc nie przeszkadza mi to, bo nie jestem zwolenniczką zimy
Dla mnie mogłoby być zawsze ciepło.
Martolinka, a na jakie meble się zapatrujecie? My na święta dostaliśmy karty upominkowe do Ikei na meble dla dziecka i też powoli układam listę zakupów.
No własnie, co z tą Izą :-(
tutaj nic się nie dzieje. Temperatura spadła, ale mamy tylko szadź. Szczerze mówiąc nie przeszkadza mi to, bo nie jestem zwolenniczką zimy
Martolinka, a na jakie meble się zapatrujecie? My na święta dostaliśmy karty upominkowe do Ikei na meble dla dziecka i też powoli układam listę zakupów.
No własnie, co z tą Izą :-(
rozczochrana.mama
Fanka BB :)
Mama Stacha może masz racje... ale strasznie mnie w tym miesiącu męczy... trzeba więc sobie zrobic przerwe od pracy i działać bo jezeli męczy jak nigdy to może się w końcu uda 
właśnie Calogera za kogo przebierzesz swoją pocieche ? tez jestem ciekawa
no właśnie tak czytam czytam a Izy nie widze... :-(
edit:
miałam zrobione miejsce w tym domu w którym jeszcze mieszkam gdzie była mała cząstka Oliverka... Był akt urodzenia zdjęcia z usg misie które mu kupiłam itd... Postanowiłam kupić ładne pudełeczko i wszystko pochować do tego pudełka... Nowe mieszkanie w nowym miejscu niesie zmiany i mam nadzieje że ten rok bedzie szczęśliwy... Mój Synuś będzie zawsze w moim sercu... A w razie gdybym potrzebowała zaglądne do pudełeczka... czas zamknąc ten rozdział mojego zycia... Nie mogę wiecznie się udrećzac i płakac... jeżeli chce miec dziecko czas to zakończyć i uśmiechac sie... dla siebie, Oliverka i przede wszystkim dla dziecka które kiedyś przyjdzie na świat...

właśnie Calogera za kogo przebierzesz swoją pocieche ? tez jestem ciekawa

no właśnie tak czytam czytam a Izy nie widze... :-(
edit:
miałam zrobione miejsce w tym domu w którym jeszcze mieszkam gdzie była mała cząstka Oliverka... Był akt urodzenia zdjęcia z usg misie które mu kupiłam itd... Postanowiłam kupić ładne pudełeczko i wszystko pochować do tego pudełka... Nowe mieszkanie w nowym miejscu niesie zmiany i mam nadzieje że ten rok bedzie szczęśliwy... Mój Synuś będzie zawsze w moim sercu... A w razie gdybym potrzebowała zaglądne do pudełeczka... czas zamknąc ten rozdział mojego zycia... Nie mogę wiecznie się udrećzac i płakac... jeżeli chce miec dziecko czas to zakończyć i uśmiechac sie... dla siebie, Oliverka i przede wszystkim dla dziecka które kiedyś przyjdzie na świat...
Ostatnia edycja:
reklama
Mama Stacha
&Franka&Janka
Rozczochrana, pięknie napisane, życzę pomyślnego roku, by spełniło się marzenie o dzidziusiu.
Podziel się: