Hallooo... nie było mnie chyba z 3 dni i trochę mi zajeło doczytanie.
Przede wszystkim - Syneczki, trzymam kciuki za Ciebie. Wierzę, że ta Twoją krwawiącą cystę da się wyeliminować w jakiś sposób. Pewnie fortunę zostawisz/zostawiłaś w laboratorium, ale myślę, że lepiej te badania zrobić jakakolwiek ich cena. Wiem, że po stracie chciałoby się zajść jak najszybciej, najlepiej od razu. Nie łam się i naprawdę trzymam kciuki za Twoje zdrowie. Ja mam koleżankę, która ma to samo, co Ty chyba - krwawiące torbiele. Jeśli chciałabyś mogę ją wypytać o szczegóły leczenia, skąd jej się to wzięło i czy leczenie skutkuje. Zobaczysz, 2012 będzie jeszcze Twoim rokiem
o matko... a co to jest za test??? Mi glukozę badali normalnie z krwi, ale rozumiem, że to coś zupełnie innego.
prześliczna!!! A skąd kupiłaś?
Ja powoli przymierzam się do wyprawki. Póki co powoli, bo mój M stracił pracę:/ także z pieniędzmi jest krucho. Wózek mieli dzisiaj dostarczyć, ale chyba już nie dostarczą, bo się robi późno. Kocyk jeden zrobiłam sama, planuję jeszcze zrobić kolejny i poduszeczkę. Body i śpioszki póki co kupię najtańsze w Primarku. Nie jest to jakość, która trwa, ale mały i tak szybko z tych ciuszków wyrośnie.
Jeśli chodzi o mebelki to wszystko kupujemy z Ikei. Dostaliśmy na święta od rodziny karty upominkowe, więc akurat pokrywają nam koszt łóżeczka, materaca, przewijaka, wanienki i prześcieradeł. Jestem ciekawa czy któraś z was może miała łóżeczko dla niemowlęcia z Ikei, chodzi mi głównie o to który materac wybrałyście. Niestety materace nie są najtańsze. Można w prawdzie dostać taki lichy za 14 funtów (około 60zł), ale wygląda na potwornie cienką gąbkę.
Przede wszystkim - Syneczki, trzymam kciuki za Ciebie. Wierzę, że ta Twoją krwawiącą cystę da się wyeliminować w jakiś sposób. Pewnie fortunę zostawisz/zostawiłaś w laboratorium, ale myślę, że lepiej te badania zrobić jakakolwiek ich cena. Wiem, że po stracie chciałoby się zajść jak najszybciej, najlepiej od razu. Nie łam się i naprawdę trzymam kciuki za Twoje zdrowie. Ja mam koleżankę, która ma to samo, co Ty chyba - krwawiące torbiele. Jeśli chciałabyś mogę ją wypytać o szczegóły leczenia, skąd jej się to wzięło i czy leczenie skutkuje. Zobaczysz, 2012 będzie jeszcze Twoim rokiem
Martolinka - no ja myślałąm tym razem na teście obciążenia, że nie dopiję tego dziadostwa![]()
o matko... a co to jest za test??? Mi glukozę badali normalnie z krwi, ale rozumiem, że to coś zupełnie innego.
Kupilam dzis posciel do lozeczka
![]()
![]()
prześliczna!!! A skąd kupiłaś?
Ja powoli przymierzam się do wyprawki. Póki co powoli, bo mój M stracił pracę:/ także z pieniędzmi jest krucho. Wózek mieli dzisiaj dostarczyć, ale chyba już nie dostarczą, bo się robi późno. Kocyk jeden zrobiłam sama, planuję jeszcze zrobić kolejny i poduszeczkę. Body i śpioszki póki co kupię najtańsze w Primarku. Nie jest to jakość, która trwa, ale mały i tak szybko z tych ciuszków wyrośnie.
Jeśli chodzi o mebelki to wszystko kupujemy z Ikei. Dostaliśmy na święta od rodziny karty upominkowe, więc akurat pokrywają nam koszt łóżeczka, materaca, przewijaka, wanienki i prześcieradeł. Jestem ciekawa czy któraś z was może miała łóżeczko dla niemowlęcia z Ikei, chodzi mi głównie o to który materac wybrałyście. Niestety materace nie są najtańsze. Można w prawdzie dostać taki lichy za 14 funtów (około 60zł), ale wygląda na potwornie cienką gąbkę.