reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie w 2012

reklama



Dana, Słońce, przykro mi strasznie z powodu @@@, ale Ty wiesz, ze nam pisane są miesiące letnie :)



Wiem, właśnie dlatego szybko się doprowadzam do porządku:-)

Anastazja polecam 30-tego czerwca. Fajnie się urodzić w środku roku:-)

Magic czym Ty się zawstydzasz? My tu samą prawdę piszemy
 
Ostatnia edycja:
A ja też miałam skarpetki przy porodzie. Najpierw kazałam je sobie założyć, bo miałam nogi jak lody a potem jeszcze szybciej kazałam je ściągnać, bo jak miałam przeć, to mi się stopy na rurkach z boku łóżka ślizgały. Widok był komiczny a położne zrywały boki ze śmiechu, jak ja mówiłam do byłego: załóż mi szybko te skarpetki, bo zamarzam a potem ściągaj mi szybko te skarpetki, bo się ślizgam.
 
A ja też miałam skarpetki przy porodzie. Najpierw kazałam je sobie założyć, bo miałam nogi jak lody a potem jeszcze szybciej kazałam je ściągnać, bo jak miałam przeć, to mi się stopy na rurkach z boku łóżka ślizgały. Widok był komiczny a położne zrywały boki ze śmiechu, jak ja mówiłam do byłego: załóż mi szybko te skarpetki, bo zamarzam a potem ściągaj mi szybko te skarpetki, bo się ślizgam.

ha ha ha
Mam nadzieję że i ja się załapię na czerwiec
 
hmmmm nie pomyślałam o upale, ale może klimę zamontowali - bo teraz remont na oddziale zrobili , normalnie hotel 5* :-) to się zapytam czy klima w cenie jest :-p
wika - witam w klubie osób nie nadązających odpisywać :happy:
Widzę same skarpetowe dziewczyny tu się zebrały , może Ja sobie też jakieś zakupię :-)
 
reklama
Do góry