reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie w 2012

Liv jeśli ciąża by sie rozwijała prawidłowo to z wielkości kropki by wychodziło ze sie udało około 7 sierpnia a 9 sierpnia wyszedł mi test pozytywny . Mi sie wydaje ze test mi wtedy wyszedł pozytywnie bo ciąża jeszcze żyła dopiero tak po tygodniu dzidzia umarła. Wiem ze muszę mieć nadzieję ale ten test mi ja odbiera . Gdyby wyszedł później miałabym nadzieję ale on wyszedł dzień przed @.

Wszystkiego dobrego dla Twojej corci!


Karolcia buziaczki w brzuszek! Bardzo Ci dziękuje

Chyba oszalałaś! Dzidzia NIE umarła, nie wiesz tego, wiec tak nie mów, NIE WOLNO! Ja byłam w szpitalu chyba w 3 miesiącu, od rana lekarze mówili ze po dziecku, ze nie mozliwe ze przezyje, ratowali mnie a nie dziecko i co? W nocy mnie na usg wzieli i dzidzia zyła. I ma teraz półtora roku i jest wesołą dziewczynką :)
 
reklama
martolinka a widzisz, dobry pan lekarz:-D, dobrze, ze malenstwo ma sie dobrze i Ty rowniez:-D i jakie tam masz zapatrywania na sn?
;-)

Liv na początku STO LAT dla córeczki!!! Tobie gratuluje , bo to tez Twoje swieto:tak:
co do SN
cięcie zrobili mi ze względu na zagrażającą zamrtwicę płodu. Dziecko było owinięte pępowiną . Dostał po urodzeniu 8 pkt. Gdyby kontynuowali dalej poród SN Antek mógłby tego nie przezyć. Gin powiedział mi , że mam taka sama szanse na poród SN jak każda inna kobieta , ale... jeżeli coś bedzie się działo nie tak , niezgodnie z planem to szybciej zrobia mi cesarke niż kobiecie która jej nie miała. Licze na to ze sie uda;-)

Bunny myslę ciepło o Was!!! i odliczam dni do piatku
 
Bunny zobaczysz w piatek, wiem, trudne, ale nie mysl za duzo

o Lelcia, a musisz isc na te wesele jak Ci sie nie chce?

martolinka, oj, pepowina byl owiniety, no to sie nie dziwie. Ja tez tak mam, ze jakby co od razu cc. A mala tez miala 8 w apgar na poczatku, po 5 min 9 a po 10 - 10. Myslalam, ze ze wzgledu na nadcisnienie mialas cc. Wszystko sie uda!

a no i malej kupilismy jeszcze jezdzik
Wheely Bug - Krówka - KirAbo S.C.

ta lubi krowy, pierwsze co powiedziala to nei i glos krowy muuu muuu /zamiast np mamma albo pappa/, wiec niech ma te krowe
 
liv - wszystkiego naj dla córeczki ;) my już jesteśmy po roczku naszego szkraba. nie wiek kiedy to mineło

martolinka - takie mamy postanowienie noworoczne, a do tego czasu muszę porobić wszystkie badania i taki ogólny przegląd. znajoma miesiac temu urodzila córę SN, mimo wcześniejszej cesarki.

zastanawiam się jak to bedzie z moim małym cycoholikiem, bo synek cały czas na cycu, dzień i noc. wiem, że mogę karmić w czasie ciąży bez obaw. podobno okolo 5-6 msc ciazy zmienia sie smak mleka bo robi się siara, i najczesciej dziecko wtedy odstawia się robiąc miejsce dla kolejnego ssaka. zobaczymy jak wyjdzie w praniu.
 
gosiulku, ibuprofenu nie mozna brac w ciazy, naproksenu i czego tam jeszcze nie pamietam...najbezpieczniejszy jest tylko paracetamol.

andzia cycolisz jeszcze? podziwiam Cie szczerze:tak:
chcialam cycem karmic mala, nie wyszlo a teraz to juz chyba nawet na to ochoty nie mam wiec bebe ze mnie mama bedzie, ale kupie elektryczny laktator na 2 cycki i juz. Zreszta juz mezowi powiedzialam, ze chce super dojarke, bo karmic nie zamierzam, poprosilam tez polozna gdy pisala liste zyczen porodowych do szpitala, by ujela, ze nie bede karmic piersia tylko prosze od razu o duzy szpitalny laktator.:-D
 
bunny, kochana trzeba miec nadzieje :-) trzymam kciuki za piatek :-)
martolinka ciesze sie, ze wszytko w porzadeczku :-)
liv wszystkiego dobrego dla Twojej coreczki :-D ja rok temu zakladalam aparat ort. na dol :-p heh
 
Hej!
Liv wszystkiego najlepszego dla córeczki:-)
Ja rok temu to w stresie żyłam;-) Jak dobrze pamiętam to za welonem biegałam po wszystkich salonach ślubnych.:-D Szukałam takiego delikatnego i było straaasznie ciężko z tym Wszystkie mi moskitierę przypominały:-D
Bunny Bunny będzie dobrze, trzymam kciuki mocno
 
reklama
livastrid - ja tez nie karmiłam piersią mojej młodszej i jak teraz sie uda, to tez nie będę.... nie mogłam i nie chcę i nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia!!!!!!
 
Do góry