Hej Ola
Co słychać?
A leci. Pare dni temu zlapalam dolka, odezwala sie do mnie kumpela co rodzila w swieta (szlam na wesele do niej w maju w tej brazowej sukience co Wam posylalam zdjecie) mala sliczniutka, rosnie szybko. No i sie troche rozkleilam jak z nia gadalam.
Jedyne co mnie narazie trzyma to ze jeszcze tydzien i jedziemy na urlopik, zeby sie odstresowac.