reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

"przed okresem jest twarda i zamknięta i wyżej osadzona"

"szyjka we wczesnej ciąży powinna być długa, zamknięta i twarda"

ZNALEZIONE NA JAKIMŚ FORUM..40 TYGODNI i coś tam...

Ok dzięki!

O Matko! Ale mi smaka na noc narobiłaś - poproszę o przepisik to jutro na obiadek spróbuje zrobić.

Mamo Sówko - cudne zdjęcia :-) Wypocznij na Krecie - a na jak długo lecicie?

Dobranoc Dziewczynki :-)

Przepisik:
1kg marchewki (może być 1 opak. zamrożonej)
25dag mięska wieprzowego
2 cebule małe
vegeta, sól, pieprz
1 łyżka cukru
olej
Marchewkę kroimy w kosteczkę i gotujemy w niewielkiej ilości wody z dodatkiem 1/2 łyżki cukru i szczyptą soli do momentu aż będzie miękka. Cebulki obieramy i kroimy w kosteczkę. Mięsko myjemy, odsączamy w papierowy ręcznik i kroimy w małe kawałeczki. Dobrze obsmarzamy a patelni na rozgrzanym oleju aż do zarumienienia z każdej strony. Następnie do mięska dolewamy 1/2 szklanki wody i dusimy pod przykryciem 10-15 minut aż woda troszkę odparuje i mięsko będzie miękkie. Do mięska dodajemy cebulkę i chwilkę dusimy a następnie dodajemy marchewkę. Całość nie powinna być bardzo sucha więc możemy dodać troszkę tej wody w której gotowałyśmy marchewkę. Na koniec doprawiamy do smaku Vegetą, solą i pieprzem. W sumie zajęło mi przygotowanie tego ok 1 godzinki.

Smacznego życzę:-)
 
reklama
Narobiłam sobie z moim M koktajlu z truskawek:-D Pychotka ;-) Dzisiaj dostawałam same gratisy,kupiliśmy truskawki to pan mi dorzucił jeszcze garść bo to dla dzidziusia,a jak kupowaliśmy na działkach kg czereśni to pan mi dał drugie kg do drugiej reklamówki :-D

My tez dziś piliśmy!:tak::-D

Mamo Sówko zdjęcia cudowne:tak::-)



Kochane ja już po M jak miłośc a teraz uciekam do lóżeczka:tak:
Wiecie co.. mi sie teraz przypomnialo, że ja ta poranna tempke to dziś przed 5 rana mierzyłam a jak pierwszy raz mierzona była o 7 to wyszła 37..
godzina pomiaru musi byc codziennie ta sama?
:sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry:
 
Chyba się za bardzo nakręciłam tym brakiem @.


jesli moge...ja tez nie mialam @ - przez ponad tydzien..testy pokazywaly 1 kreche..poszlam do gina, zrobil mi usg - okazalo sie ze pecherzyk nie pekl i zrobila sie torbiel - stad brak @

proponuje sprawdzic bete albo isc do ginekologa, bo szkoda nerów - wiem co mowie..przezylam to:zawstydzona/y::-(
 
Sóweczko, ślicznie wyglądaliście. Aż się łezka zakręciła w oku.
Jeszcze raz gratulacje.
 
Dziewczynki jestem noga w odczytywaniu wykresów tampki i badaniu szyjki więc mam pytanie jak wygląda szyjka w czsie ciązy a jak przed okresem bo ja mam teraz uniesioną i średnio miękką otwartą?
pytałam o to kiedyś...dziewczyny powiedziały mi ( te obeznane ) że na początku ciąży i tuż przed okresem szyjka wygląda mniej więcej tak samo..ale kurcze nie pamietam jak dokladnie...Nektarynka powinna wiedziec...Nasza specjalistka!:-)
na @ tzn tuz przed ma byc wysoko miekka i otwiera sie.. a jesli chodzi o np 2-3 dni wczesniej to jest nisko twarda i zaknieta jak przez wiekszosc cyklu.. w ciazy podobne (bo nie bylam wiec nie mialam jak sprawdzic) nisko twarda zamknieta..
Dziewczynki mam pytanie. Dalej nie mam @ i się zastanawiam czy dwa testy mogły dać zły wynik i czy warto zrobić test z krwi czy czekać na wizytę lekarza?
wydaje mi sie ze jednak testy nie klamią.. skoro juz dwa robione to juz bym wybrala sie do gina aby dal cos na wywolanie.. przykro mi kochanie ale juz troszke testow zrobilam i jednak jak test negatywny (no chyba ze robiony popoludniu lub tez za wczesnie) to oznacza brak ciazy

Kochane ja już po M jak miłośc a teraz uciekam do lóżeczka:tak:
Wiecie co.. mi sie teraz przypomnialo, że ja ta poranna tempke to dziś przed 5 rana mierzyłam a jak pierwszy raz mierzona była o 7 to wyszła 37..
godzina pomiaru musi byc codziennie ta sama?
:sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry::sorry:
pisalam juz Tobie.. tempke mierzymy o tej samej porze nie wstajac z lozka wiem ze jest cos takiego jak korekcja tempki.. w zaleznosci od metody.. jesli mierzysz wczesniej to powinnas dodaj pol kreski czyli 0.05 na kazde pol h
czyli zawsze mieszysz o 7 rano a o 5 mialas 36,6 to plus 0.2 czyli 36,8.. ale jesli chodzi o mnie kiedys mierzylam o 7 i o 8 i wyszlo mi 2 kreski roznicy a powinna wyjsc jedna wiec ja nie koryguje tempek jesli juz zaznaczam ze byla mierzona wczesniej lub pozniej..
 
Wiecie co jeszcze jakoś nadal do mnie nie dochodzi, że za 10 dni idę do pracy.
Tylko przeraża mnie ta cała masa badań i sanepid:-p
 
reklama
Do góry