reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

reklama
Hejka dziewczyny:tak:
Ja dziś taka zalatana byłam,ze nawet nie miałam czasu na BB:-(
Od rana do 17 u Filipka potem brat M poprosił nas, żebyśmy pojeździli z nim i jego narzeczoną poogladac sale weselne bo w 2010 chcą się chajtac.
A jak wróciliśmy to zrobiłam M pizzę i obejrzeliśmy M jak miłosc. Jestem padnięta;-) A jutro znów do Filipka.. eh;-)Kładę się zaraz spac. Tempkę mierzę, wszystko zapisuje i czekam aż przyjdą testy owu:-DNie moge się doczekac:tak:
Do usłyszenia dziewuszki!!
AHA!! WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA WSZYSTKICH MALUSZKÓW!! TYCH WIEKSZYCH I TYCH MALEŃKICH W BRZUSZKACH:tak:
Poczytam Was jutro bo dziś już spaciulki lecę:tak:
Dobranoc!!
 
Witam,
Ja dziewczynki trochę z innej beczki : otóż mam do Was pytanko czy nie wiecie może czy picie mięty w ciąży jest szkodliwe? (niestety żadna herbata mi nie idzie a mięta owszem, tylko zastanawiam się właśnie czy nie zaszkodzi mojej Fasolce).

Z góry dziekuję za odpowiedzi.

Kroptusiu głowa do góry i nie przejmuj się, weź się w garść i myśl o sobie i dzidziusiu :-)

Wejdź na opcje wyszukiwania postów które napisałam i niedawno wstawiałam stronkę o ziołach, sprawdź czy tam coś o tym piszą.
 
Witajcie dziewczynki - kiedys do Was pisalam a potem utknelam na "watpliwosciach..." ale nie zapomnialam o was i vzasem podczytywalam... co pomniektore pewnie przeczytaly wczoraj ze po zrobieniu testu wyszly piekne II
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczynki,

Gosia gratuluję :-D

a ja mam taki swój wielki problem z zadrością..... głupia jestem pod tym względem :zawstydzona/y: ale już mam tego dość, bo mnie ta zazdrość zżera od środka :rofl2:. Byliśmy na weselu i moja teściowa pytała mnie właśnie, czy poznałam byłą dziewczynę mojego męża :szok:, no w sumie to poznałam, tylko W mi jej wcale nie przedstawił i nie powiedział, że to jego była, fakt, że chwilę usiadł przy niej i jej mężu i sobie rozmawiali, ale nie mówił, że to jakaś była.... :zawstydzona/y:ale obciachowa jestem z tą zazdrością :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry