reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

lisesita - ja znikąd nie odchodzę tylko starania na razie odchodzą na dalszy plan i nie mam za bardzo o czym pisać:rofl2:
 
reklama
Witaj Lolitko200. Powiem szczerze, ze zrobilam test dzisiaj, choc mowilam sobie, ze poczekam do jutra a jesli @ nie przyjdzie to zrobie test 2 dni po. Nie wytrzymalam i jestem na siebie zla:wściekła/y:, ze nie wytrzymalam a tu wyszla I kreska:-(. Najgorsze jest to (nie pisalam o tym wczesniej), ze ten miesiac byl dziwny dla mnie, czulam w brzuszku dziwne uczucia, ciagla wzdecia i troche niedobrze(nie wspomne, ze zatrulam sie przed Wigilia i 2 dni prawie nic nie jadlam:-() No i juz od 2 dni powinnam miec jakies male plamienia a tu nic, wiec test zrobiony rano a po pol godziny pozniej plamienia tak jak na @ sie pokazaly, brzuszek juz inny itd, wiec troszke dol:-(. No ale wiem, ze testy czasem tak wychodza, wiec jak tylko @ nie przyjdzie tak naprawde do 3 dni to zrobie znowu:tak:. Jestesmy z mezem jeszcze dobrej mysli i nie poddajemy sie, choc wiem, ze natury sie nie zmienie i co ma byc to bedzie i tak:tak:


ja miałam podobnie...test zrobiłam wcześniej i jak dla mnie lepiej..wcześneij wiedziałam ze nic z tego. @ przysżła w wigilję..ale juz na 100% wiedziałam ze będzie. dodatkowo mierzylam temperaturę. Spadła z 37 na 36,6 więc nie miałam watpliwosci a test tylko mnie upewnił.
Ale mężatko..głowa do góry..co ma być to będzie. Na pewno się uda, prędzej czy później.:)
 
A ja dziewczyny uwazam ze sie powinno faktycznie po dniu @ bo wczesniej nawet jak wyjdzie cien to wlasnie jest mega stres i oczekiwanie trwajace wiecznosc kazda tempka rano to stres potem wiem....bo wlasnie mimo ze zrobilam przed terminem (w sobote popoludniu termin byl na czwartek) to z 1 strony radosc i tysiac pytan w koncu tak sie zaczela moja historia z forum a z 2 kazdy dzien to byl wiecznosc i jedno pytanie "czy to ciaza biochemiczna i odejdzie wraz z @" dlatego im blizej czwartku tym bylo gorzej nie moglam spac o 6 tempka i czy spada czy nie czasem test jest mocniejsza ale co z tego jesli moze potem odejsc razem z miesiaczka...Nie polecam naprawde....wyjdzie 1 krecha to tez nic nie znaczy znalam wiele kobiet ktorym wyszla druga dopiero po terminie a w dniu terminu I ... czwartek pierwszy dzien swiat byl koszmarny od rana czekalam :) pojawily sie lekkie skurcze wiec tym bardziej ... no ale jakos przeczekalam jednak drugi raz nie chcialabym tego przechodzic. Ja tez wczesniej nie testowalam przed chyba ze z 2 dni mi sie spoznila dlatego sobie obiecalam ze jak bedzie conajmniej 17 dpo (bo zwykle 15-17dpo dostawalam @) i nie dostane na drugi dzien test jednak cos mnie podkusiolo i glupia zrobilam a tak bym pewnie beztrosko cieszyla sie swietami itp i dopiero bym sie zaczela zastanawiac sb-nd ze juz powinna byc :)...czlowiek durny tyle sie naczytalam o tych kobietach co mialy II a potem @ i ostrzezenie by nie testowac by nie bylo rozczarowania a jednak ...choc sa takie kobity ktore uwazaja we warto robic by choc wiedziec czy byla ciaza a sie nie utrzymala poprostu ... ale po co potem @ i dopiero zalamka tu sie kobieta cieszy II krechy a potem dupa...Ale to moje zdanie. Ja wszystkie testy glupia jednego dnia wywalilam a dzis znalazlam jeszcze jeden quick i zrobilam dla potomnosci i z mojego cienia rozowej kreski zrobila sie przez ostatnie 10 dni gruba bordowa i tak powinno bylo byc dzis dopiero test i wynik po 2 sekundach juz, testowa pokazala sie pierwsza, masa kasy na bete i testy poszla ale w sumie nie zaluje :) raz tak zaszalalam z testami i mam nadzieje ostatni
 
Czesc jestem tu nowa i tez chce sie dolaczyc do starajacych sie;-),pozdrawiam was wszystkie i mam nadzieje,ze te nasze starania nie beda dlugie:-)
 
Hej Dziewczyny !! :D
Wreszcie sie udalo, moja fasolka dala o sobie znac tuz po swietach :D
@ nie bylo, zrobilam tescik i piekne dwie kreseczki :D
Jejku, jak sie ciesze :D
Zanko!!!!Gratulacje!!!!Ale cudownie!!!!!Życzę Ci spokojnych 9-ciu miesiecy
DZIEWCZYNY CHODŹCIE NA TAMTEN WĄTEK STARACZKI 2009.
Na staraczkach 2009 udało się zafasolkować Kroptusi-to świeży news !!!! :-)
Olica,to my zapraszamy do nas!!!!Wszystkie dziewczyny!!!!
Kroptusi-choc nie zanm-serdecznie gratuluje i niezmiernie sie ciesze!!!!!
Witajcie!:-)
Ja juz dzis lepiej!
Wiecie ja moze jako zalozycielka tego watku wypowiem sie!Zalozylam go dla mamus z dzieciaczkami i dla kobiet ktore nie maja jeszcze dzieciaczkow!
Nie robilam roznicy czy ktos wie juz jak to jest byc w ciazy czy nie wie!
Kazda ciaza jest inna i kazda inaczej sie przechodzi!Chcialam zeby ten watek sluzyl do wymiany doswaiadczen!Jestesmy jedne mlodsze drugie starsze jedne dzieciate inne nie i o to tu chodzi bo mozemy sobie pomagac i wymieniac sie doswiadczeniami:tak:
Ale nie zatrzymuje nikogo na sile!
Narazie was czytam bo po tej grypie dopiero zaczelam funkcjonowac!
Amen!!!!Ja ten wątek też tak odebralam,jestesmy w różnym wieku,dzieciate lub nie,ale cel mamy jeden-zafasolkować,jedne wczesniej,inne później

Ninonka ja tez sie ciesze ze juz wrocilas!
Lusesita,kochana jest super!!!Pomimo przymrozków jest naprawde ok.Ja ciupke jeszce kaszle,ale Daria ma sie fantastycznie,oby smy były zdrowe!!!!;-)

Niunia27 ja równiez ciesze sie ze nie odeszlas od nas.Zobacz,ja staranka rozpoczynam dopiero na jesień,a mimo to jestem tutaj;-)
Beti faktycznie dziewczynki by Ci bardzo pomogły przy dzidzi.Jedna przed drugą wyrywałaby sie do pomocy;-)

ja znikąd nie odchodzę tylko starania na razie odchodzą na dalszy plan i nie mam za bardzo o czym pisać:rofl2:
No i masz z nami zostac,ja tez nieraz nie mam o czym pisac,ale podczytuje;-)

Ja wczoraj zarejestrowałam sie w UP jako bezrobotna,w styczniu sa zbierane wnioski na darmowe kursy,wiec chyba zapisze sie na kurs ksiegowosci.Zawsze z dodatkowym papierkiem łatwiej o prace,a wydaje mi sie,ze ksiegowa to taki zawód jak fryzjer czy aptekarz-zawsze potrzebny...no zobacze,musze sie przespac z ta decyzja;-)
 
Zanka jaka radość to dopiero prezent. Super!!!!!!!!! Jak się cieszę, wspaniale, superowo, codownie. Oby pięknie rosło w Tobię Twoje dziecię!!!!!!!!!

 
Ostatnia edycja:
reklama
A tak w ogóle dziewczynki to ja jadę dziś do Edynburga z moim misiem. Spędzimy tam kilka dni. Sylwester w pięknym mieście. Tak się cieszę. No i w tym miesiącu postanowiłam zapomnieć o Fasolce o tym że chce żeby była, jestem już po starankach i nawet nie patrzę w kalendarz nie chce wiedzieć kiedy @ ma przyjść lub nie. Może w ten sposób uda mi się odblokować i w efekcie zaciężyć.

Więc już dziś życzę Naprawdę Szczęśliwego Nowego Roku ;-) i bardzo OWOCNEGO!!!! Dla każdej z Nas. I oprócz Fasolki życzę aby każda z nas potrafiła się cieszyć najpiękniejszymi i najmniejszymi rzeczami, czynami, gestami, radościami.
 
Do góry