Mama Stacha
&Franka&Janka
Dziewczyny, trzymamy się razem. W kupie siła :-)
A ja złamałam zakaz ginekolożki i przytulanki były i planuję więcej.
Czy co dwa dni wystarczy? Czy za mało czy za często?
Ciekawa jestem jak podchodzicie do pracy. Czy żadna nie ma wyrzutów sumienia, że odejdzie na zwolnienie i macierzyński? Ja mam akurat fajnego szefa i boję się, że go zawiodę. A może nie powinnam tak myśleć?
A ja złamałam zakaz ginekolożki i przytulanki były i planuję więcej.
Czy co dwa dni wystarczy? Czy za mało czy za często?
Ciekawa jestem jak podchodzicie do pracy. Czy żadna nie ma wyrzutów sumienia, że odejdzie na zwolnienie i macierzyński? Ja mam akurat fajnego szefa i boję się, że go zawiodę. A może nie powinnam tak myśleć?