reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

reklama
cześć Madziaas - jak się Kochanie czujesz?

Dziewczyny, ja dziś koszmar przeżyłam - robiłam zakupy i tak jeździłam z miejsca w miejsce, w pewnym momencie stanęłam, zamknęłam autko i słysze 'wodospad' - wylał się płyn z chłodnicy. Geeez, dzwonie do M. spanikowana no i instrukcje dostałam żeby dolać wody, sprawdzić czy wylatuje, poczekać czy silnik wystygł .... Podjechałam cała w nerwach pod warsztat, a tam 2 h czekania :baffled: No cóż, czekałam, zimno się zrobiło po 20 minutach. Ale najlepsze było przede mną. po 2 godz. wzieli samochód i po 5 minutach oświadczyli że są 2-3 dziurki w chłodnicy ale nic nie zrobią bo chłodnicy nie mają :crazy:. I tak 2 godz. czekania i 20 zł żeby się dowiedzieć że duuuuuuuuuuuuupa. Nie będę Wam pisać co było dalej bo tylko się wku... na nowo. Ale jak dotarłam do domu to czekało mnie pieczenie ciastek, robienie sałatki i pare innych ciekawych rzeczy. Co za dzień ............ wrrrrrr
 
hej, hej :-) zmęczona jestem strasznie, dlatego tylko zaglądam co jakiś czas, ale tyle piszecie, że nie mam siły nadrobić :no: i kooooooszmarnie mnie mdli :baffled:
u lekarza jeszcze nie byłam, bo straszne kolejki. Idę w piątek. W sumie jeszcze nie jest tak późno. Ale robiłam bete i wszystko jest ok.
Dzisiaj powiedziałam moim rodzicom, ze jestem w ciąży . Moja mama popłakała sie ze wzruszenia, a tata się załamał i chodził za moim synkiem i biadolił nad nim jaki to on będzie biedny, nieszczęśliwy itd :dry:ech, ci faceci!!!!!
Wierzę że jesteś zmęczona, maleństwo w brzuszku a przecież jeszcze nasza maskotka duszko-plemniczek do ogarnięcia :-D
Super że betka ok, daj znać po wizycie u lekarza, może dostaniesz zdjęcie - chętnie obejrzymy :-)
Oj Ci faceci, zamiast się cieszyć - biadolą :-D:-) Skąd ja to znam ;-)
 
Wiem Kochanie,ale staram się nie nakręcać... :tak:
dokładnie ja też ale wyłącz sobie myślenie - to nie takie proste..

Nie mam vicka mam tylko Kacperka Pulmex który jest słabszy od vicka
każdy sposób dobry na pozbycie sę choróbska...

Witam,
Podczytuję Was na bieżąco, ale nie zawsze mam czas by coś napisac. Teraz proszę was o poradę.
@ miałam dostac we wtorek, ale nie robiłam testu, bo już wydałam na nie kasę co miesiąc a potem za dwa dni i tak @ przychodziła. Mąż co prawda zauważył, że wiecznie mi się chce spac. Dziś rano nie wytrzymałam i kupiłam test. Niby wyszły dwie kreski ale ta druga bardzo bardzo słabiutka i nie wiem co o tym wszystkim myśle.
Przyznam szczerze, że nie pamiętam jak to było przy pierwszej ciąży. Brzuch mnie boli jak przed @, a nawet bardziej. No i ta sennośc. Poza tym nic, żadnych obajawów. Czy to oby na pewno ciąża?? Tak bardzo bym chciał, a nie chcę się rozczarowac. Staramy się od 7 miesięcy.
zrób betę hcg i będziesz widzieć albo idż do gina...
 
reklama
Do góry