reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

Właśnie, romka przypomniałaś mi o alisie. Alisa - ja tylko mogę Ci pomóc jeżeli boli Cie, szczypie na 'zewnątrz' - jest taka maść Clotrimazol (albo Clotrimazolum - nie pamietam dokładnie) - nie jest droga a skutek natychmiastowy, nic nie boli, nie szczypie.
 
reklama
biedactwo!!!!!!!!!!!!! mam ten problem co jakis czas,furaginum,lub urinal pomagaja mi w poczatkowej fazie,ale czesciej bywa tak,ze bez antybiotyku sie nie obejdzie,nie wiem,dlaczego i skad sie to bierze..?! wiem tyko,ze cholernie boli,ostatnio mialam takie zapalenie,ze az krew mi poleciala,masakra! przestraszylam sie..w sumie to nigdy nie badalam moczu od tak,chyba ze musialam,ale nigdy niewykazalo jakichkolwiek bakterii....trzymaj sie!!!!

Romka, nie strasz mnie!!!!!:szok: Ja jeszcze tak nie miałam, zeby krew się pojawiła i tego sie własnie boje :szok: Jakoś to dotychczas rozganiałam, ale wstrzymywałam sie wtedy na kilka ładnych dni od przytulanek i faszerowałam się Urinalem. Kiedys brałam tez Furaginę, ale przestraszyłam się, że mogłabym się na nia uodpornić i odstawiłam. Kupiłam sobie właśnie 1/2 kg żurawiny i będę ją podjadać, oby szybko przeszło....... Widzę, że nie jestem sama z tym problemem. Co za okropieństwo.........:-(Może po porodzie nam przejdzie:confused: Różnie bywa;-)
 
ja dziewczynki w tym cyklu nie testuję, a to dlatego,że idę do lekarza. Mam nadzieję,że zdążę bo czuję niestety ból brzuszka taki jak przed @. :-( Wizytę mam 22 a spodziewana @ ma być 23. Oby nie przyszła,a ból był początkiem zadomowienia się fasolki!
 
Maggie, dziękuję, Kochana - na zewnątrz nie boli - pali od środka :-( Clotrimazol znam, faktycznie dobry, pomógł mi kiedyś przy grzybicy.
 
alisa79 - moja teściowa ostatnio gdzieś wyczytała,że trzeba wypić (od razu) 1,5 l wody mineralnej niegazowanej z sokiem z 2 cytryn. Ponoć to działa na bakterie w moczu. Sposób niedrogi więc można spróbować nawet gdyby miało nie zadziałać. Gorzej tylko z wypiciem takiej ilości wody! ;-)
 
Ja niestety też mam bardzo często bóle pęcherza! Coś strasznego! Ani siedzieć ani leżeć, no chyba,że w wannie z gorącą wodą,ale tam znowu rozmnażają się chyba raczej te bakterie niż giną.
 
Amelka - kolorowych snów :-)

Alisa - nie ma za co ;-) Trzymaj się Słońce :-)

Kasiulek - ja też mam @ dostać 23-ego - ale zbieg okoliczności :-) Oby wredoty nie przylazły :-):-):-)
 
Dzięki, Kasiulku. Wypiłam z rana duży kubek wody przegotowanej z sokiem z cytryny. Ale mi się niedobrze zrobiło:oo: bleee, ale myślę, że coś dało :tak:
 
reklama
ja średnio raz na pół roku mam zapalenie pęcherza... od razu pojawia się krew i pieczenie... koniecznie antybiotyki, dużo dużo wody, sporą dawkę wit c tak z 1000 dziennie... ostatnio przeżyłam to w listopadzie i sądziłam wtedy że jestem w ciąży i takie zalecenie dał lekarz więc na pewno ewentualnie nie zaszkodzą :D

właśnie wróciłam ze szpitala... raz na jakiś czas łapie mnie ogromny ból na wysokości prawego jajnika... no i dzisiaj znów mnie tak zgieło, ze zadzwoniłam do swojego ginka i kazał przyjechać... cholera jasna kolejne usg i macica "śliczna" ale po jajnikach widać, że to pcos :wściekła/y:więc badania hormonalne to tylko formalność..... najlepsze w tym wszystkim jest to, że jak dostanę leki to prawdopodobieństwo ciąży mnogiej wynosi 10%... jak to nie pomoże to pojdę na laparoskopię i wtedy prawdopodobienstwo ciąży mnmogiej to 20%..... jak nie to invitro czyli jeszcze większa szansa na bliźniaki :-D dodając do tego fakt że podobno jest to dziedziczne w co drugim pokoleniu, a ojciec mojej matki był bliźniakiem, dodając że wśród rodzeństwa mojego dziadka ze strony ojca były dwie pary bliźniaków TO ZACZYNAM SIĘ BAĆ:sorry2:
aż tyle szczęścia na raz to nie wiem czy bym chciała:-D
 
Do góry