P
patrysia*
Gość
to super że maluszek szaleje sobie zdrowo w brzusiu:-)to czekamy na 22 grudzień;-)A co;-) Jakoś teraz w ciąży mnie zebrało na gotowanieNormalnie aż się sama dziwię, ze tak eksperymentuję;-)Ale dobrze, cieszę się z tego
:-) I jeszcze w ciąży zrobiłam się taka, taka... co myślę to powiem, po prostu
Kiedyś to bałam się żeby kogos nie urazic czy coś, a teraz mam to w doopie za przeproszeniem;-):-)
Nie wiem co ta ciąża ze mną robi
A czuję się znakomicieMaleństwo tak już kopie, że brzuch mi skacze na wszystkie strony i M się śmieje
:-) Także maleństwu chyba dobrze u mamusi;-) Wizytę mam 22 grudnia dopiero, przed samymi świętami.. no ale cóż..;-) Płci jeszcze nie znamy
Ale to nie najważniejsze;-)
Dziś ide na drugie spotkanie do szkoly rodzenia i nie moge się doczekac:-) Wychodze o 14:30 z domku bo do szpitala mam kawałek drogi;-)
możliwe że to przez badanie ale też wiem że taka też jest reakcja przy rozwieraniu się szyjkiJa na chwile. Zalegam sobie w łóżku. Jutro na 9:15 KTG a dziś może będę miała wyniki moczu.
Jak narazie nic ze mnie nie leci, może troche brązowego śluzu (sorki jeżeli się któraś zgorszyła). Mam więc nadzieje że to był fałszywy alarm i tylko reakcja szyjki na badanie lekarki. Brzuszek się co jakiś czas stawia ale bezboleśnie.
Trzymajcie kciuki za Kluska żeby wszystko było ok i żeby jeszcze chociaż z tydzień poczekał.
