reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

u mnie tez nie zaciekawie choc wczoraj tesciu byl do rany przyloz,tesciowa prosila zebysmy zostali,bo nie chce byc sama,wczoraj jeszcze tesciowa powiedziala mjemu M ze jeszcze musi ze mna pogadac zebysmy to przemysleli,wczoraj nas na kawe tez zaprosili bo sie rodzinka zjechala,nie chcialam isc bo nie mialam ochoty na tescia patrzec ale tesciowa poprosila zrobcie to dla mnie,nie dla niego,metlik w glowie ale jak cos znajdziemy taniego to jednak sie wyprowadzimy,bo teraz bedzie miesiac spokoju albo i mniej,a pozniej znow to samo!
 
reklama
Justys ja rozumiem Twoja teściowa bo miałam to samo i nadal mam..ja mam ojca alkoholika i kiedys bylo strasznie,teraz to juz jest spokoj ale nadal razem z mezem nie mozemy na niego patrzec.mi jest latwiej bo to moj ojciec ale mojemu M to jest trudno...i pomimo ze u nas czynsz za mieszkanie jest wysoki to jakbym miala gdzie to juz dawno bym sie wyprowadzila:))masz racje mysl o dzieckuTwoja teściowa napewno sobie jakos poradzi...najważniejsza jestśTy i Twoja rodzina i o nia trzeba dbac
Agniesiak nie zwlekajcie tylko na policje...jak trzeba to wydrukuj to cv i profil na nk i sprawe załużcie o zakaz zblizania!!!pamietaj im wiecej bedziecie mialy dowodów tym bedzie dla was lepiej....to jest chory człowiek i uwazajcie bo napewno jest nieobliczalny
 
Ostatnia edycja:
DZIEŃ DOBRY:-)
Umnie ogólnie dobrze no ale zawsze coś musi mnie wystraszyc:sorry2:bo dzisiaj od rano mnie koliło w pochwie jakby mi szpilki wbijano potem znowu synek na szyjke napierał bo było bardzo dziwne uczucie w pochwie a potem brzusio stwardniał:sorry2:mam nadzieje że nie skróciła mi się szyjka badz co gorsza rozwarcie się ruszyło:cool:no i mam katarek :sorry:
NIestety dotarla @ dzisiaj nad ranem- takze cykl poszedl na straty, jeszcze moj mnie zeslabil i wogole mam dosc. Bylam w kosciele a tam co druga mloda para z wozkiem no kur.....a mac jakbym jeszcze za malego miala dola. Jakie zycie jest niesprawiedliwe
przykro mi tulam mocko:-(
Kurcze martwie sie o Maggie,miała w czwartek mieć usg i sie nic nie odzywa:-(
no też się martwie:sorry2:

Dziękuje :-)
A to dzisiaj


słodziaczek z Kacperka:-)
 
Cześć dziewczynki
Agniesiak no to Twoja mama przeżycia,jak on taki walnięty to nie ma co trzeba na policje iść i tyle
Justyś rozumiem,że masz mętlik w głowie.Ale chyba lepiej będzie jakbyście coś dla siebie znaleźli
 
DZIEŃ DOBRY:-)
Umnie ogólnie dobrze no ale zawsze coś musi mnie wystraszyc:sorry2:bo dzisiaj od rano mnie koliło w pochwie jakby mi szpilki wbijano potem znowu synek na szyjke napierał bo było bardzo dziwne uczucie w pochwie a potem brzusio stwardniał:sorry2:mam nadzieje że nie skróciła mi się szyjka badz co gorsza rozwarcie się ruszyło:cool:no i mam katarek :sorry:

przykro mi tulam mocko:-(

no też się martwie:sorry2:





słodziaczek z Kacperka:-)
Dziękuje :-)
Patrysiu jeszcze troszeczke ,wiem że sie martwisz czy to coś sie nie zaczyna dziać,ale ja trzymam kciuki żeby Alanek jeszcze troszeczke posiedział w brzuszku u mamusi:-)
 
Hejka jestem siostrą Patrysi 86,kazała mi przekazac ze jej net nie chce sie połaczyc i ze jej M wróci z pracy to jej tam zaglądnie.Pisze to zeby sie nie martwiły.Pozdrowionka
 
Mama zgłosiła wczoraj na policję, wszystko zanotowali. Ale jak dzis ten profil na NK zobaczyliśmy... Dziś tez pojedzie po pracy na policję. Nie odpuścimy mu..
Co do pijących teściow czy ojców.. to moj teśc tez nie jest święty i nawet mama P. mieszkała z nami jakies dwa czy trzy miesiące.. (wyobrażacie sobie? W jednym pokoju w którym zrobiliśmy jeszcze sobie aneks kuchenny.. Normalnie spała na podlodze na materacu bo nie było miejsca) No ja trochę byłam zła.. bo w końcu ma mamę w tym samym mieście, która mieszka w swoim domu.. miałaby swój pokój i wogóle.. ale nie.. wolała u nas się gnieśc i budzic wkoło wszystkich jak do pracy szła na rano:/ Ale jest już oki, nadal sobie walnie piwko od czasu do czasu w weekend ale już tak nie ciągnie hektolitrami.. No to się wyżaliłam;) No ale teraz jest oki, mieszkaja dalej razem teśc z tesciową i naprawde jest oki.
Ale ja bym z nimi mieszkac nie mogla. Kocham ich ale nie mieszkałabym z nimi, wiadomo jak się nie ma gdzie to wszędzie dobrze. Ale jak macie możliwośc sobie znalezienia nawet kawalereczki to polecam:)
Ja już zjadłam talerz pomidorówki i 3 kanapki z chlebka i bułe rozkrojoną:) A wszystko to z pasztetem z pomidorami i keczupem:) jeszcze cherbatka stygnie kolo kompa:) Peknę zaraz:)
 
reklama
Do góry