reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie,staraczki od 2009 roku

reklama
Hej Dziewczyny,

Podczytałam szybko co u Was i tak:

Dziewczyneczki, ja byłam dziś u doktora i mój fasol jest juz maleńkim 2cm człowieczkiem i machał do mnie swoja tyciunią pięciopalczastą łapką... :))
Super człowieczek. :tak:Gratulacje

Nektarynko - wrrr, coś ta Twoja @ uparta jest. Trzeba ją wkońcu będzie przechytrzyć.



Kejt wspaniały bejbik:tak:



No i zrobiłam żeberka na obiadek takie pikantne:-DPierwszy raz w życiu robiłam, ciekawe czy wyszły:zawstydzona/y::tak:

Oczywiście z przepisu bo jakby że inaczej:):-D




Miało byc leczo a wyszły żeberka:-D
:-D:-D:-D Niezła jesteś!!! Wyszły żeberka, ja też bym tak chciała umieć czarować.
Magiee - ja tez w 1 ciazy bralam witaminki i mala 3250 bo to nie ma wplywu a dla dzidzi wszystkie witaminki i dla Ciebie przede wszystkim by po porodzie nie miec anemi i miec sile karmic dzidzie i sie zajmowac...kumpela wyladowala w szpitalu przez anemie pare dni po porodzie, ja mam dobre wyniki ale biore bo poza zelazem sa inne ktorych nie ma w jedzeniu itp...i gin tak kazal 6 lat temu i teraz i tez b. dobry...to moje zdanie Slonce :))
Kroptusiu - ja się cały czas dopytuje o te witaminki ale ginka na każdej wizycie mówi, że jeszcze nie. Zawsze mam świeże wyniki krwi i moczu i po tym chyba ocenia co mi jest potrzebne.

Dziękuje bardzo za pocieszenie :-)dzisiaj już jestem znacznie spokojniejsza.
Mam nadzieje że torbiel się wchłonie a na następnym usg będzie już widać zarodek z bijącym serduszkiem :tak:
Moni pozytywne myślenie to połowa sukcesu. Bierz dupka i będzie ok.

Dziewczynki chciałam się z wami pożegnać, ponieważ ustaliłam z mężem, że zaczniemy się starać o maleństwo w przyszłym roku.:-)
Życzę powodzenia wszystkim staraczkom i gratuluję wszystkim zafasolkowanym!
Łoj joj - to się Wam pozmieniało. Ale skoro tak ustaliliście to tak musi być. :tak:



Ja spadam za niedługo na działkę. Byłam dziś na poczcie i dosłownie 2 sekundy więcej i byłoby po mnie. Zrobiło mi się najpierw biało przed oczami, potem poczułam że mi krew odpływa z twarzy. nagle zrobiło się czarno, zrobiłam się cała mokra i dupnęłam na krzesło. Kurde, ze dwie godziny dochodziłam do siebie. Oczywiście na poczcie było masakrycznie duszno i gorąco. Nigdy więcej...
 
Dziewczyneczki, ja byłam dziś u doktora i mój fasol jest juz maleńkim 2cm człowieczkiem i machał do mnie swoja tyciunią pięciopalczastą łapką... :))

ty można go pojdejrzeć: https://www.babyboom.pl/forum/luty-...zych-sniezynek-i-brzuszkow-28127/index17.html


słodkie bobo :-)


Dziewczynki chciałam się z wami pożegnać, ponieważ ustaliłam z mężem, że zaczniemy się starać o maleństwo w przyszłym roku.:-)
Życzę powodzenia wszystkim staraczkom i gratuluję wszystkim zafasolkowanym!


:-(no ale rozumiem skoro tak z M stwierdziliście to na pewno wiecie że właśnie taka decyzja jest teraz dla was najlepsza :tak:
 
Hej Dziewczyny,

Podczytałam szybko co u Was i tak:


Super człowieczek. :tak:Gratulacje

Nektarynko - wrrr, coś ta Twoja @ uparta jest. Trzeba ją wkońcu będzie przechytrzyć.




:-D:-D:-D Niezła jesteś!!! Wyszły żeberka, ja też bym tak chciała umieć czarować.

Kroptusiu - ja się cały czas dopytuje o te witaminki ale ginka na każdej wizycie mówi, że jeszcze nie. Zawsze mam świeże wyniki krwi i moczu i po tym chyba ocenia co mi jest potrzebne.


Moni pozytywne myślenie to połowa sukcesu. Bierz dupka i będzie ok.


Łoj joj - to się Wam pozmieniało. Ale skoro tak ustaliliście to tak musi być. :tak:



Ja spadam za niedługo na działkę. Byłam dziś na poczcie i dosłownie 2 sekundy więcej i byłoby po mnie. Zrobiło mi się najpierw biało przed oczami, potem poczułam że mi krew odpływa z twarzy. nagle zrobiło się czarno, zrobiłam się cała mokra i dupnęłam na krzesło. Kurde, ze dwie godziny dochodziłam do siebie. Oczywiście na poczcie było masakrycznie duszno i gorąco. Nigdy więcej...
Uważaj Kochana na siebie,teraz tak gorąco i duszno
Ja miałam iść do sklepu,ale nie dałam rady
 
A ja dziewczyny mam doła na 102... boje sie dzisiejszej wizyty u gin. Byłoby wspaniale jak byłabym w ciąży ale jakoś w to nie wierze... czesto mam takie cykle jak gdzies wyjezdzam... ponad rok temu miałam dwa duze torbiele na jajnikach i teraz boje sie ze moze to znowu one sie pojaiwły a nie mały człowieczek... oj... wiem .... zanudzam was moim pesymizmem.... ale tak teraz sie czuje... siedze w pracy i płakac mi sie chce.... nic do mnie nie dociera....
Brzuch boli jak na okres, kregosłup no i piersi... oj mam stresa... a najsmieszniejsze jest to ze ten test nadal mam w torebce i na niego zerkam ( na ten kreske).... dobra musze wracac do pracy..... :no:
 
A ja dziewczyny mam doła na 102... boje sie dzisiejszej wizyty u gin. Byłoby wspaniale jak byłabym w ciąży ale jakoś w to nie wierze... czesto mam takie cykle jak gdzies wyjezdzam... ponad rok temu miałam dwa duze torbiele na jajnikach i teraz boje sie ze moze to znowu one sie pojaiwły a nie mały człowieczek... oj... wiem .... zanudzam was moim pesymizmem.... ale tak teraz sie czuje... siedze w pracy i płakac mi sie chce.... nic do mnie nie dociera....
Brzuch boli jak na okres, kregosłup no i piersi... oj mam stresa... a najsmieszniejsze jest to ze ten test nadal mam w torebce i na niego zerkam ( na ten kreske).... dobra musze wracac do pracy..... :no:
Nie stresuj sie tak,idź do lekarza i sie wszystko wyjaśni.Miejmy nadzieje,że to nie torbiele tak jak piszesz.Trzymam kciuki:tak:
 
A ja dziewczyny mam doła na 102... boje sie dzisiejszej wizyty u gin. Byłoby wspaniale jak byłabym w ciąży ale jakoś w to nie wierze... czesto mam takie cykle jak gdzies wyjezdzam... ponad rok temu miałam dwa duze torbiele na jajnikach i teraz boje sie ze moze to znowu one sie pojaiwły a nie mały człowieczek... oj... wiem .... zanudzam was moim pesymizmem.... ale tak teraz sie czuje... siedze w pracy i płakac mi sie chce.... nic do mnie nie dociera....
Brzuch boli jak na okres, kregosłup no i piersi... oj mam stresa... a najsmieszniejsze jest to ze ten test nadal mam w torebce i na niego zerkam ( na ten kreske).... dobra musze wracac do pracy..... :no:


ja ci jedno powiem idź na bete bo takie gadanie nic nie pomoże :tak:
 
reklama
Do góry