reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

megi pegi juz kiedys pisałam ze tak jakos wypadło ze była u nas w dzień dziecka i wyszła do sklepu i kupiła jedna czekolade dla synusia, dla kurczaka nic i dla mnie nic mimo tego, ze ja nie mam juz rodziców nie potrafiła sie zachować :-(
 
reklama
a mam pytanko jak mowicie do tesciowych? mi np po pierwsze nic nie zaproponowala,wiec mowie dalej na pani.jej to chyba pasuje mi tez, a po drugie chyba mi nie przejdzie przez gardlo "mamo".choc to zalezy pewnie od relacji...
 
Dziewczyny wszystkiego najlepszego!!!!

Ja zjadłam słodkie i mnie mdli okropnie... ehh
Moja teściowa jest super nie dość że są 300 km od nas to raczej mają fajne podejście że się nie wtrącają, owszem wypowiedzą się ale niczego nam nie narzucają:-) poza tym jak jedziemy tam kilka razy w roku to raczej nie ma czasu na kłótnie tylko na miłe rozmowy za co też ich szanuję:)

Co do imienia dla dziewczynki jest ale dla chłopaka to czarna dziura mnie ogarnęła;/ Pewnie nikomu nie powiemy jakie i jak się urodzi to po prostu będzie informacja jakie imię i nie będzie gadania (mam nadzieję;p).

Oj szybko czas leci szybko...
 
Mouse ja bezosobowo, mam mi przez gardlo nie przejdzie, mamusie to ja miałam jedna, a moja tesciowa na to nie zaasługuje zeby tak do niej mowic.........
 
Ja też bezosobowo :D ja pod choinkę od niej dostałam ... książeczkę z świadectwem nawrócenia :D o tym jak panią walnął piorun i się nawróciła, a przedtem była grzesznicą :D
 
Megi, też mam syndrom wicia gniazda :) Co ciąża to silniejszy ;) Dotąd robiłam tylko porządki, a teraz już obydwa pokoje przemeblowane ;) Jeszcze jedna ciąża i bym w końcu zmusiła Męża do wybicia ściany między pokojem a kuchnią ;) Ale to by się wiązało z generalnym remontem kuchni, a to się nam raczej nie opłaca na te parę lat, kiedy tu zostajemy :)

Aneta, moje dzieciaki w skarpetach po domu chodzą, ale my mamy miękko, bo dywany.
Jeśli butki kupować, to koniecznie z wyginająca się podeszwą (musisz móc zgiąć ją w jednej ręce prawie na pół). Nie muszą trzymać kostki, ale muszą trzymać piętę, żeby na boki nie łaziła.
Nie wiem, czy buty lub ich brak cokolwiek dają. U nas dzieci chowane tak samo i Aniela ma idealne stópki, a Franek od początku chodzenia prawą stawia trochę do środka - idziemy z tym do ortopedy.

Mamusia, przekręcają imię niestety :( Niestety, bo ja nie lubię imienia Amelia... Raz nawet w dokumencie jakimś musiałam poprawiać...
Najczęściej zmieniają jak mówię "Anielka" - od razu wskakuje "Amelka"...
 
mamusia synka dobrze, że twój mąż jest za tobą a nie jest ślepo zapatrzony w swoją mamusie :/

mój mąż też raczej chłodno podchodzi do rodziny... powiedziałabym neutralnie :)
a mam dobrą koleżankę, która ma taką teściową, którą bym chyba zabiła.. teraz prawie doprowadziła do rozstania jej z mężem.. dziecko jej leżało 2 tyg w szpitalu z zapaleniem płuc i ani razu nie zadzwoniła ani nie przyjechała... dobrze, że teścu jest inny.. ja bym chyba zwariowała
 
Ewa no właśnie mnie to martwi bo nie lubię imienia Amelka :-(

Secreto moja jest identyczna, nigdy sie nie zainteresowała Julkiem, nawet jak był chory, w szpitalu, jak mial operacje NIGDY!!!! ona mysli tylko o sobie, moj m ja troche usprawiedliwia bo ona zdziwaczała bo jest dlugo wdową, juz mnie wkurza to usprawiedliwianie..............tylko ja wszedzi trzeba zaiweżć, załatwic, pomóc a ona nam nigdy nie pomaga............
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry