Pinki, ślub w terenie - bajka
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Myśmy nawet na to nie wpadli, ale u nas w urzędzie fajnie są sale zorganizowane i odnowione, więc jestem zadowolona. W dzień naszego ślubu padał deszcz, przestał na chwilę akurat jak wychodziliśmy i udało się kilka zdjęć zrobić na zamku (tam jest sala ślubów)
Marcia, ja bym chyba jedno usg odwołała, zobaczyłabym jak będzie na nfz i najwyżej bym odwołała tą prywatną wizytę.
Babygg, prawda, ze super pogoda i odświeżenie?
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Mąż mnie nauczył, że nadchodzące deszcze sprawdza się na niemieckich radarach opadów tutaj:
http://www.wetteronline.de/regenradar-prognose bierzesz zakładkę Vorhersage, a na prawo od mapy Deutschland i fajnie wszystko widać.
Niestety początki ciąży mogą takie być, ze głowa boli :/
Usg genetyczne zdaje się miałam też robione przez pochwowo, bo przez brzuch jeszcze za słabo było widać. Chyba zależy jak ułożona macica i maluszek.
edit:
Sylwia, witaj, trzymam kciuki, zeby wszystko już było dobrze, a w marcu urodziło się śliczne zdrowe dzieciątko.