Kama.wez magnez I kladz sie.... ja wlasnie doczyyalam Was z dzisiaj.... bo wczesniej probowalam ale nie bylam w stanie.... leze na lewym boku poducha miedzy nogami.... boli mnie juzndoslownie wszysyko, udo lewe, wiazadla az pieka ale tez.mocniej z lewej strony, brzuvh, Lena strasznie daje popalic ale ona moze
Dzieki Bogu podjechalam do lekarki bo teraz to.pewnie myslalabym, ze rodze heh.... a tak to wiem, ze rozstep spojenia wrocil do mnie:/
Padnieta jestem, cale popoludnie przebeczalam :/
Dziewxzyny a Wy co wiecie na temat rozejscia spojenia, bo duzo czytalam na necie ale nie znalazlam nicnkonkretnego czy moze spowodowac wczesniejszy porod czy zagrozic Lenie.... moja gin twierdzi, ze nie ma szans tylko dla mjie jest to uciazliwe I zebym trgo nie zaniedbala, bo moge chodzic o balkoniku.... zabawne.... :/ mam skierowanie na rehabilitacje ale 3q styczen to ho hoho umre z bolu do wtedy.... I caly czas czuje Lene b nisko ale gin nic mi nie mowila tylko, ze szyjka zamknieta wiec to najwazniejsze....
Co do kombinezonow dziewczyny nie dajcie sie zwariowac.... jesli macie wozki gondole to w srodku naprawde jest tam cirplo, ja mialam kombinezony itp ale po 2 wyjciach gdzie Julek byl naubierany w kombinezon I caly spocony, ubieralam body, pajac cienki dresik I cienka bawelniana czapeczke jak do kapieli I przykrywalam kocem a to byl styczen I zima.... I tak byl cieply Julek.... nie ma co dzieciaki przegrzewac.... ja kupialm Lenie taki Flanelowy niby.... bo nie wiem czy bede miala gondolke a tu I tak non stop fotelik samochodwy w ruchu jest, jedynie co kupie koze to spiworek do wozka I fotelika alr nir wiem czy sa rozmiary a po co mam na mieisac kupic jak lepiej na nastepna zime zainwestowac...
Alesia super.poducha.... kurcze zarazasz mnie maszyna coraz bardziej.... I dajesz pomysl na to, zeby siedzenie z baby bylo fajne w domu.....
Mialam jezcze cos pisac....hm.... przepraszam ale mam metlik.... grrrrrr
A hormony? ???? Dziewczyny ja widze ze moj m juz ma dosyc mnie....nic nie mowi ale widze, a mi sie wydaje ze jestem spokojna...... zaczelam dawkowac terapie odsuwania sie od ludzi I spraw ktore wytrscaja mnie ze spokoju.... a ja naprawde jestem b wrazliwa.... az za bardzo jak koj m twierdzi.... do dzis mi wypomina, ze myslalam o tym aravie co we mnie wjechal , ze moze stracic prace.... mowi, ze do jiego pyszcze a przed innymi jestem mila I opanowana.....
Dziekuje Wam za wsparcie inprzepraszam, ze tak o mnie.....
Dziekindzieki dzieki....
Mam nadzieje, ze jutro zadna z nas nic nie bedzie bolalo I ze z Kasiaia I Marta bedzie lepiej
Milego dnia