reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
Hej dziewczyny!

Kala zgadzam się, że net może być przekleństwem.....Trzeba unikać szukania objawów na podstawie tego co na necie piszą......

Klaudusia fajnie masz dziś :))) Mam nadzieję, że odpoczywasz i dobrze widzieć takie uśmiechnięte posty :))

Kaszkasz, Nikolaa - nie denerwujcie się dziewczyny kochane...Rozumiem Was, bo ja tak samo zaczynałam starania - przed terminem @ nerwy, stres i płacz - a teraz już się chyba wypaliłam w tej kwestii, choć to dopiero 3 cykl, ale już mi częściowo obojętne co będzie. Zrozumiałam, że w kwestii ciąży nic się zaplanować nie da na pewno. Dlatego też nie mierzę tempki, choć oczywiście wyliczam sobie kiedy owulka mniej więcej i też patrzę na śluz - tego się nie da uniknąć. Ale też zrezygnowałam ze starań co 2 dni - bo takie przytulanie na zawołanie chyba jednak nie jest dla mnie przyjemne. Trzymam za Was kciuki dziewczyny!!!!!!

Pszczółka, Aldi witajcie!!!! Pszczółka trzymam kciuki za teścik :))) Fasolki ostatnio się mnożą :)))
 
Klaudusia wena mnie opuściła!!!!!! I soso brak z jej postami :))) No i Maciuś zrezygnował w ogóle z drzemki w dzień - więc cały dzień w domu chaos, MASAKRA!!!! Myślałam, że dzieci dłużej jednak śpią w dzień - tak do 3-4 roku życia........
 
Mój Wiki też już częściej nie śpi niż śpi w dzień, ale jak nie śpi to przychodzi taka godzina, że jest spokojniejszy, usiądzie się odpocznie, zregeneruje siły a później znów szaleje!
A właśnie co z soso?
 
Nie pisała, że nie wraca - ale coś jej długo nie ma...

No i w ogóle martwy sezon chyba jest - listopad jest dla mnie brrrrrr........
 
Cześć dziewczyny , ale mnie choroba męczy. Jestem dziś nie do życia. Mam stan podgorączkowy a trzepie mną jakbym miała nie wiem jaką gorączkę. Skakam Was poczytać.
 
reklama
Hej Aga! Ty leć do lekarza kochana!! Z tego co się orientuję to już Cię długo ta choroba męczy - lepiej bądź pod opieką lekarską!
 
Do góry