Cyprysiowa
MamciaCypiska i Ksawerka
Hej. Dzieki za miłe powitanko
Folik łykam juz ponad miesiąc i falvit jeszcze dodatkowo.
Co do przytulania to istnieja podejrzenia ze za czesto i sie plemniki osłabiły (tak mi tłumaczą koleżanki)
Natomist ja mam troche inne podejrzenie. Napiszcie co o tym myslicie.
Zaraz po ostatniej @ byłam u gina, zrobił mi cytologie, tydzien pozniej odebrałam wyniki i okazalo się że mam stan zapalny więc zapisał mi tabletki dopochwowe,mówiłam mu że sie staramy o dzidzie i czy to nie bedzie miało wpływu, on powiedzial ze jeśli fasolek jest lub bedzie to nic mu nie grozi i ze mam aplikowac ja po stosunku. Więc ja codziennie po seksiku szybko poginałam do łazienki sie myc i aplikowac bo na rano do pracy i musilam wypocząć
Moje podejrzenia są takie ze te tabletki mogły osłabić plemniki jako ze one wszystko tak w srodku "czyszczą" lekarz mowil ze fasolce nie szkodza ale o plemnikach nie wspomniał. Druga rzecz choć nie wiem czy ma to jakiś wpływ to taka że od razu po stosuku jak mowiłam leciałam się myć no i "wyciekało " ze mnie czy to ma znaczenie??
Jak myślicie? Bede wdzięczna za opinie
No i życzę Wam również w tym cyklu fasolinki
Ile czasu się staracie? I czy to pierwsze czy kolejne dziecko?
Mamusiasynusia Bardzo mi przykro wiem jak musi byc ci ciężko...:-( Mam nadzieje że usg wykaże co innego, musisz mieć nadzieje do końca...
Folik łykam juz ponad miesiąc i falvit jeszcze dodatkowo.
Co do przytulania to istnieja podejrzenia ze za czesto i sie plemniki osłabiły (tak mi tłumaczą koleżanki)
Natomist ja mam troche inne podejrzenie. Napiszcie co o tym myslicie.
Zaraz po ostatniej @ byłam u gina, zrobił mi cytologie, tydzien pozniej odebrałam wyniki i okazalo się że mam stan zapalny więc zapisał mi tabletki dopochwowe,mówiłam mu że sie staramy o dzidzie i czy to nie bedzie miało wpływu, on powiedzial ze jeśli fasolek jest lub bedzie to nic mu nie grozi i ze mam aplikowac ja po stosunku. Więc ja codziennie po seksiku szybko poginałam do łazienki sie myc i aplikowac bo na rano do pracy i musilam wypocząć

Moje podejrzenia są takie ze te tabletki mogły osłabić plemniki jako ze one wszystko tak w srodku "czyszczą" lekarz mowil ze fasolce nie szkodza ale o plemnikach nie wspomniał. Druga rzecz choć nie wiem czy ma to jakiś wpływ to taka że od razu po stosuku jak mowiłam leciałam się myć no i "wyciekało " ze mnie czy to ma znaczenie??
Jak myślicie? Bede wdzięczna za opinie
No i życzę Wam również w tym cyklu fasolinki
Ile czasu się staracie? I czy to pierwsze czy kolejne dziecko?
Mamusiasynusia Bardzo mi przykro wiem jak musi byc ci ciężko...:-( Mam nadzieje że usg wykaże co innego, musisz mieć nadzieje do końca...
Ostatnio edytowane przez moderatora: