Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[klaudusiaNK]

A u mnie Wiki właśnie sam myje zęby, bo mi nie daje swojej szczoteczki dotknąć. Zawsze rano i wieczorem stajemy razem i on mnie naśladuje jak ja myje zęby i sam myje. Nie dokładnie jak ja bym mu umyła ale lepsze to niż nic.

 

[soso1112]

A u mnie Wiki właśnie sam myje zęby, bo mi nie daje swojej szczoteczki dotknąć. Zawsze rano i wieczorem stajemy razem i on mnie naśladuje jak ja myje zęby i sam myje. Nie dokładnie jak ja bym mu umyła ale lepsze to niż nic.

no ale zawsze to cos wazne ze myje te zebolki a moj wlasnie mezczyzna spi pozarlam swie z nim jak nigdy jakbym mogla udusilabym go jak spi ale to nny temack a co u was ciekawegooo jakos pustawo sie zrobila na forum

 

[lil_maja]

Klaudusia to super, że on sam myje ząbki! Maciuś też by od biedy mógł - ale jak pisałam on tylko gryzie szczoteczkę...A ja mam fioła na punkcie zębów, więc staram się mu całe szczotkować - ale najlepiej robi to mąż )

Byłam w sklepie, odetchnęłam świeżym powietrzem, przypomniałam sobie co przeżywałam miesiąc temu i teraz jestem już pewna, że idzie @. To jednak jest plamienie - dokładnie tak samo było miesiąc temu. Koniec tematu na dziś )

Soso a o co poszło?

 

[soso1112]

Klaudusia to super, że on sam myje ząbki! Maciuś też by od biedy mógł - ale jak pisałam on tylko gryzie szczoteczkę...A ja mam fioła na punkcie zębów, więc staram się mu całe szczotkować - ale najlepiej robi to mąż )

Byłam w sklepie, odetchnęłam świeżym powietrzem, przypomniałam sobie co przeżywałam miesiąc temu i teraz jestem już pewna, że idzie @. To jednak jest plamienie - dokładnie tak samo było miesiąc temu. Koniec tematu na dziś )

Soso a o co poszło?

a iwesz ze sama dobrze nie wim mowie ci jakas nadasana jestem wkurzyl mnie bo czasem jak cos palnie to sie plakac chce ae kazdy ma jakies zagryfki czasem zachowuje se jak ksiaze na bialym koniu taki hrabia i to wlasnie mnie wkurza a tak poza tym to go kocham nie nawidze sie sprzeczac majuniu ide na dol cos zjesc bo nic nie jadlam kochana odezwe sie za jakies 2 d0 3 godzinek bo moj bedzie studiowal to ja bede sie nudzic wykapie mala i poloze moja mala juz nie spi w dzien to kladzie mi sie ladnie o 20 i spi czasem do 10 a zazwyczaj do 9 wiec nie powiem mam raj z jej spaniem a ty kochana nie mysl o tym czy malpa czy nie daj na luzik ja tez daje zobaczysz ciebie i mnie Bog napewno nie ominie w obdaywowaniu w dzieci ja tez nie wiem czy udalo sie czy nie jak bedzie @ to bedzie mam kolejny miesiac i kolejny do bezplodnych ne nalezymy hehehe mamy na to malutkie dowodziki w postaci naszych smykow)

 

[lil_maja]

No pewnie soso - ja się nie załamuje, bo już mam jednego cudownego synka. Po prostu zmienię troszkę plany. Pisałam o wiośnie 2012, bo wiecie ja bym nie chciała urodzić na jesień jeśli już bym mogła sobie wybierać termin...To już bym wolała koniec zimy - marzec, kwiecień...Troszkę za późno się za te staranka w tym roku wzięłam, bo czułam się pewniaczką, że od razu mi się uda...Życie troszkę mi nosa uciera...Ale nie martwię się. Będzie jak ma być ) A Ty się najedz i pogódź z facetem ) To najważniejsze....Ja po 20 to już raczej będę do spanka się szykować, bo Maciuś niestety taki łaskawy z rana nie jest )

 

[soso1112]

No pewnie soso - ja się nie załamuje, bo już mam jednego cudownego synka. Po prostu zmienię troszkę plany. Pisałam o wiośnie 2012, bo wiecie ja bym nie chciała urodzić na jesień jeśli już bym mogła sobie wybierać termin...To już bym wolała koniec zimy - marzec, kwiecień...Troszkę za późno się za te staranka w tym roku wzięłam, bo czułam się pewniaczką, że od razu mi się uda...Życie troszkę mi nosa uciera...Ale nie martwię się. Będzie jak ma być ) A Ty się najedz i pogódź z facetem ) To najważniejsze....Ja po 20 to już raczej będę do spanka się szykować, bo Maciuś niestety taki łaskawy z rana nie jest )

co do pogodzenia to nie bedzie latwo b marudzi ze go wszystko boli po tej pilce noznej marudzi gorzej niz moja mala a wiesz co ciekawego jadlam tuczyka a potem miod z serkiem super mieszanka ja to zasypim okolo 2 czasem 3 00 w nocy heheh cierpie na bezsennosc jakossssss kochanaaa bedzie dobrze zobaczysz ja tam wiem ze nie bedzimy musialy dlugo czekac na wymazona dzidzie i pozbedziemy sie na te 9 miesiecy wrednej @

 

[lil_maja]

Soso oj to późno chodzisz spać....A co robisz do tej pory? Ja potrafię zasnąć o 21 już....

 

[soso1112]

Soso oj to późno chodzisz spać....A co robisz do tej pory? Ja potrafię zasnąć o 21 już....

nudze siedzie przed laptopem jak zaczarowana i gram w jakies glupie gierki albo ogladam holenderska telewizje nic poza tym zazdroszcze ci kochan tego snu u mnie ciezko od kad moja corcia sie urodzila jakos nei mam czas na sen heheheh ani ochoty
albo czytam koran to biblia takaj a nasza ale dla islamistow bo ja wogule katoliczka nie jestem islamistka mam nadzieje ze was to ne przerazi

 

[lil_maja]

Soso nie przeraża a nawet ciekawi ) Bo z rozmowy to ja nie widzę żadnej różnicy między Tobą a innymi dziewczynami. ) No to jak Ty tak późno chodzisz spać to jest szansa, że jeszcze dziś zdążycie się pogodzić

 

[RiSiA]

No pewnie soso - ja się nie załamuje, bo już mam jednego cudownego synka. Po prostu zmienię troszkę plany. Pisałam o wiośnie 2012, bo wiecie ja bym nie chciała urodzić na jesień jeśli już bym mogła sobie wybierać termin...To już bym wolała koniec zimy - marzec, kwiecień...Troszkę za późno się za te staranka w tym roku wzięłam, bo czułam się pewniaczką, że od razu mi się uda...Życie troszkę mi nosa uciera...Ale nie martwię się. Będzie jak ma być ) A Ty się najedz i pogódź z facetem ) To najważniejsze....Ja po 20 to już raczej będę do spanka się szykować, bo Maciuś niestety taki łaskawy z rana nie jest )

Ty jestes pozytywnie nastawiona ja natomiast strasznie się boję zaczynania staranek bo o Sebulka staraliśmy się 2 lata przez kurację hormonalną byłam +10 kg , ale nie żałuję bo mam cudnego synka, ale nie potrafię zapomnieć tych nocy nieprzespanych, zapłakanych i sama nie wiem czy chcę to przechodzić drugi raz.
Jeżeli chodzi o termin to wolałabym rodzić tak samo jak teraz koło maja-września nie chciałabym w zimie ale przyjmę wszystko byle dzidzia zdrowa była jak moj smyk

Soso ja własnie tez ostatnio sobie pomyslałam jak "marnuję" czas i sidze przy kompie i nic nie robie i postanowiłam się pouczyć angielskiego pewnie się przyda a podszkolić nie zaszkodzi potem od najmłodszego będe smyka uczyła