reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Fioletowa - czyli co??? dopiero za 3 miesiące mi wróżysz??? :-D Ty bestio Ty ;-):-D
idź prosto do gabinetu lekarza, powiedz że staracie się o dziecko prosto z mostu, i że nie możesz pozwolić sobie na czekanie. Nie czekaj na termin z rejestracji.
Iza - dawaj foteczkę :tak:
 
reklama
Witam Was z rana :)
"Gorący" okres u mnie powoli się kończy... 7 dni wolnego:confused2:
Mój Małż bardzo sie ucieszył;-) wyściskał, ponosił i chwali się w te i we wte... nawet mojej mamie powiedział i jest teraz na mnie zła, że się sama nie pochwaliłam:rofl2:

MOU no pewnie, że się bedziesz udzielać- w starankach o trzecie rok po roku :laugh2:
Iza Gratuluję ! :)

Za chwilkę wizyta w przychodni z Kruszkiem.. siąpie mi dalej :-( i katar, kaszel... temp. 37,6- ale zęby mu wychodzą i sama nie wiem czy to od choroby, czy od zębów.
Dodatkowo tak go kaszle, że wymiotuje... wczoraj postanowił zwrócić na mnie swoje 250 ml mleka ledwo co wypite i to z odległości 0,5 m :confused2:
 
mou zastanawiam sie czy po prostu nie pójść nie zrobić tego rtg od ręki i potem iść już z fotką... tylko muszę zobaczyć gdzie są jakie ceny
ech jakby mi się przydało zwolnionko i parę dni na jeżdżenie po urzedach i poradniach...
 
Nenete - suwaczek musisz zmienić he he - bo Ci kolejny cykl leci i 23 dni do testowanka Ci zostało :-D
Pajkaa - zastanawiam się czy dalej mierzyć w ustach, bo nie podoba mi się to wcale a wcale... Lutkę wezmę za jakieś 3 dni. Powiedzmy w piątek - powinno być już po owu. I nie wiem czy nie przerzucę się na "stary" sposób mierzenia, bo widać że w moim przypadku mierzenie w ustach nie ma najmniejszego sensu, będę się tylko denerwować.
Kurczę - sama nie wiem.. ma to sens taka zmiana ???
Fioletowa - a lekarz pierwszego kontaktu nie może wydać Ci skierowania na RTG? Na RTG nigdy długo się nie czeka, tylko potem do specjalisty. U mnie do ortopedy czasami i 7 miesięcy był termin oczekiwania...
Albo jeszcze inna opcja. Leć na izbę, powiedz że obudziłaś się z wielkim bólem biodra, i masz problemy z chodzeniem. RTG i rozwiązanie na miejscu
 
Ostatnia edycja:
mou faktycznie pogibało ci wykres równo... u mnie się jakby uspokoił, teraz jak mierzę to zawsze z tej samej strony pod językiem i jakoś to się kręci... zobaczymy jak ten drugi cykl na castagnusie
hehe mam nadzieję, że mi wydłuży jak izie...
a w sobotę do ginki... chyba najpierw zadzwonię, żeby na pewno była ;-)
 
Dlatego co tam.... chyba już od jutra wrócę do starego sposobu. Albo zrobię inny numer. Zaraz sobie założę kolejny wykres, i ten w ustach doprowadzę do końca, a nowy będę miała mierzony starym sposobem, ciekawe jak to będzie wyglądać... :rofl2: mam 4 termometry a co tam :-D
 
Witam się z rana :-)

iza gratulacje :tak:

ja odebrałam wyniki bety........ z krwi pobranej wczoraj o 14.30 wynik 30 :-):-):-)
czyli teścior wczorajszy poranny miał prawo nic nie pokazać
 
reklama
Do góry