reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Iza musisz zwrócić uwagę na to, ze mierzysz termometrem z 1 miejscem po przecinku więc tam gdzie masz 36,1 to moze byc również 36,19 czy 36,11 a to na wykresie bedzie juz widać ładniej. Skok masz wtedy jeżeli jest 0,05 st i potwierdzone 3 tempkami więc dokladnie tam gdzie masz postawioną granicę :) zobacz sobie u mnie na wykresy szczególnie na ciążowy... w 4 dfl miałam identyczny spadek jak Ty i było to implantacyjne:tak:więc jeżeli jutro będzie skok to może coś sie zaczyna pozytywnego dziać:tak: widzę, ze Ty z tych niskotemperaturkowych dziewczyn :-)

Ana co to za dołek co????????????? po dupie chce dostać????
ja tak albo obstawiam u Ciebie, ze sa pęcherzyki i organizm robi kolka podejść do owu... tak jak u mnie no :) zawsze mam szyjkę otwartą ok. 8 dc śluz jak BJ a owu mam później... albo masz cykl bezowulacyjny...
nie martw się kochana ja pewnie też nie będę sierpniówką wiec jak coś będziesz miała towarzystwo :tak:bo ne dość, ze mam teraz te implanty robione, dodatkowo stres no i było przytulanie codziennie... no i dziwnie boli mnie podbrzusze :-(także stawiam, ze u mnie owu nie było... ale dowiem się 30 na usg:tak:

Lolciu
a który dc teraz masz??
 
reklama
Hej ;-) Ale się rozpisałyście ledwo nadrobiłam ;-)
Dziewczyny współczuję sytuacji w pracy to naprawdę jest wkurzające kiedy szef chce więcej i więcej kosztem tych malusich :confused2:
Fioletowa jak synuś? wydobrzał już?
Iza widzisz niepotrzebnie się tak martwiłaś, mówiłyśmy ci że będzie dobrze ;-) Kubuś to dzielny facet i się tak łatwo nie da :tak:
Ana nie patrz na wykres tylko idź na żywioł :-p
Pajkaa ani mi nie mów o dentyście - niecierpię :-D dobrze, że mam wszystkie zębiska zrobione i chodzę tylko do kontroli :tak: ja mam 25 dc i jeszcze jutro i pojutrze lutkę mam wziąć a później czekam na @. Normalnie powinnam lutkę brać od 16dc ale ze względu na otwartą szyjkę opóźniłam wszystko o 4 dni i teraz muszę dłużej czekać no nowy cykl ;-)
Aleksandra fajny ten twój synuś jak potrafi się modlić w tak wspaniałej intencji oby Bozia go wysłuchała prędko :tak:
Siwa a byłam pewna dzisiejszego pozytywa, ale nic jak nie dziś to w poniedziałek napewno się pochwalisz - zaciskam mocno kciukaski!
Mam nadzieję, że zadnej nie ominęłam a jeżeli tak to przepraszam ale dużo tego było :tak:
Dziewczyny a mój Miki mnie zadziwił. W środę nauczył się siadać a dziś raczkować jeszcze nieporadnie ale zawsze to coś - być może zmniejszą nam rehabilitację do 1 w tyg! Super by było :-)
 
Hej Dziewczyny:)
Można się przyłączy?
Zajrzałam do tego wątku, bo zaczynam się stresowac....
Jestem mamą 16-miesięcznej Mai. W pierwszą ciąże zaszłam w 3 tygodnie po odstawieniu pigułek. Długo karmiłam piersią i @ wróciła dopiero po roku, czyli w sierpniu.
Ucieszyłam się , że we wrześniu będę w ciąży:)
Pierwsze cykle były długie więc nie spinałam się, żeby trafic w owulację, byłam pewna, że samo pójdzie gładko i szybko jak poprzednio....
Ostatnio postanowiłam wspomóc nasze staranka wyliczeniami, bo wszystko się już ładnie uregulowało.
Była masa przytulanek w odpowiednie dni ale w poniedziałek i tak przyszła @....
I właściwie dopiero teraz zaczęłam się martwic...
Dlaczego jak za pierwszym razem było tak łatwo to teraz jakoś się nie udaje? To normalne?
 
roseann jak to na tym forum można stwierdzić bardzo często tak jest... jest tu nas kilka z tym samym - pierwsza ciąża właściwie od jednego "strzału" a z drugą kolejny cykl i dupa blada...

lolcia no i super, niech chłopak nadrabia :-D gratki serdeczne

a ja zrobiłam zakupy w usa przez neta i sie okazało że mam źle wstawionego właściciela karty kredytowej i chyba z całej zabawy nici :-(
 
Hej Dziewczyny:)
Można się przyłączy?
Zajrzałam do tego wątku, bo zaczynam się stresowac....
Jestem mamą 16-miesięcznej Mai. W pierwszą ciąże zaszłam w 3 tygodnie po odstawieniu pigułek. Długo karmiłam piersią i @ wróciła dopiero po roku, czyli w sierpniu.
Ucieszyłam się , że we wrześniu będę w ciąży:)
Pierwsze cykle były długie więc nie spinałam się, żeby trafic w owulację, byłam pewna, że samo pójdzie gładko i szybko jak poprzednio....
Ostatnio postanowiłam wspomóc nasze staranka wyliczeniami, bo wszystko się już ładnie uregulowało.
Była masa przytulanek w odpowiednie dni ale w poniedziałek i tak przyszła @....
I właściwie dopiero teraz zaczęłam się martwic...
Dlaczego jak za pierwszym razem było tak łatwo to teraz jakoś się nie udaje? To normalne?

a my się chyb z sierpniówek znamy :-D:biggrin2: witaj i będzie nam miło:)

roseann jak to na tym forum można stwierdzić bardzo często tak jest... jest tu nas kilka z tym samym - pierwsza ciąża właściwie od jednego "strzału" a z drugą kolejny cykl i dupa blada...

lolcia no i super, niech chłopak nadrabia :-D gratki serdeczne

a ja zrobiłam zakupy w usa przez neta i sie okazało że mam źle wstawionego właściciela karty kredytowej i chyba z całej zabawy nici :-(

no nie jak to ??
 
a bo chciałam żeby to wysłało do mojej ciotki w usa, a korzystałam z karty kredytowej mojego taty - no i wcisnęło mi z automatu jako włascicielkę karty kredytowej ciotkę, więc pewnie nie będą mogli potwierdzić transakcji, potem chciałam zmienić dane karty to mi w ogóle nie wchodzi inny kraj niż usa :-(
a wyprzedaż tylko do jutra... a pewnie nie będę miała nawet info że odrzuciło kartę... nic to... na drugi raz będę musiała najpierw ustawić dane karty a potem dopiero ustalać adres wysyłki...
 
Witam się sobotnio i śniegowo ;-)
Fioletowa dziękuję ;-) a sytuacji z kartą współczuję bo sama niedawno miałam problem i fajna oferta przeleciała koło nosa. Mam jednak nadzieję, że trafi ci się coś równie fajnego :tak:
reseana witaj ;-) nic nie bój szybko zaskoczysz a w towarzystwie łatwiej się czeka :tak:
 
reklama
Witam się sobotnio u nas jeszcze bez śniegowo:) szaro i brudno

Lolcia86-bardo wrażliwy jest na tym punkcie kiedyś sobie wkręcił że ja umrę i też się modlił on jest bardzo uczuciowy, zresztą ma to po mamausi:)
życzę miłej sobotki dla wszystkich dziewczynek:-)
 
Do góry