R
RiSiA
Gość
IM - też się zastanawiam. Pewnie leży biedna i się ruszać nie może.
Ullana - jak już wpadnie Ci w ręce laptop to daj znać co i jak ...
Smutek mnie chyba łapie z tego wszystkiego. Mam tak wielką nadzieję że kiedyś nam się uda, ale z dnia na dzień poddaje się coraz bardziej. A ten cykl zmarnowany też mnie dobija. Od samego początku ten cykl przekreśliłam![]()
Czuję to w kościach że się nie udało, bo niby jakim cudem??? Trix się nie odzywa co z clo... Miałam nadzieje na to clo, a tu nici z tego. No trudno. Przyjdzie mi czekać kolejne 4 lata na dzidziusia. Ale coś mi się widzi że jeszcze 3- góra 4 miesiące, i jak nic nie wyjdzie to rezygnuję. Takie mam postanowienie.
Mou Ty sobie daj granicę do kiedy sie staracie