reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamusie grudniowe:)

hallo mamusie Ja tez jestem - bede grudniowa mamusia test wyszedl pozytywnie do lekarza w czwartek ::) . Mam nadzieje ze sie potwierdzi wszystko i wedlug mojich obliczen to termin wychodzi mi na 11 grudnia. ;D Ja kochane mamusie zycze wam wiele radosci . I ciesze sie ze jest takie forum tutaj . buziaczki dla wszystkich
 
reklama
hej ninusia :) :) :) witamy w naszym gronie kolejna szczesliwa mamusie! buziaki dla ciebie i dla maluszka, ktore zobaczysz juz w czwartek :) :) ja swoje zobacze w piatek. zrob sobie koniecznie suwaczek!

pozdrawiam :)
 
jak robisz sobie suwaczek na stronce, jest on zakodowany w trzech rodzajach - html, bb i jakis jeszcze. musisz wybrac BBCODE i wkleic sobie do podpisu we wlasnym koncie! :) html nie pasuje. :)
 
Kochane mamusie w koncu mam mojego suwaczka dziekuje za pomoc. Wedlug moich danych wyszlo mi ze to 10 tydzien ale niejestem pewna bo ostatni okres 25 .luty wyzyta u lekazra pierwsza 26 kwiecien negatywnw testy i powiedziala ze jeszcze nic nie widac. A tydzien potem pozytywny test i moze to bedzie jeszcze wczesna ciaza, ale moj ostatni okres byl tak dawno ze niewiem co mam myslec o tych tygodniach . Ale w czwartek sie wszystko wyjasni ide do innego lekarza bo tamten to jakis dziwny byl :laugh:. pozdrowienia :) :-*
 
hej kobitki
ninusiaa GRATULACJE. Już Cię wpisałam na nasza liste witaj wśród nas:))

Ale dziś upał z jednej strony by się chciało połazić na spacerku a z drugiej nie:)) chyba jeszcze poczekam i tak po 17 wyskocze z córcią na jakieś lody. A ogólnie to czuje jakieś zmęczenie i obciążenie i dopiero teraz zaczeły mi się częste wizyty w wc z powodu pęcherzyka i mam tak jak pisała ..aeyne najpierw pobolewa brzusio ale po wizycie w wc zaraz przechodzi, ale troche sie zaczynam się niepokoic tymi czestymi kłuciami brzuszka więc jak mam tylko możliwość zaraz się kłade choć na chwileczke. Dobrze ze już w środe idę do gina bynajmniej dowiem się czy to faktycznie z powodu uciskania pęcherza czy cosik innego, aby nie ::)
Pozdrowionka
 
czarna :) no popatrz, a myslalam, ze sobie uroilam, ze jak sie wysiusiam to nie boli. ja zdecydowalam sie nie denerwowac, bo poki nie ma plamien, musi byc w porzadku. tak mysle ::) no i mnie juz rzadziej kluje... naplawde :)

a teraz siedze, bo mnie moj d (skrot od duren) zdenerwowal jak jasna cholera. ja nie wiem, co to z nami bedzie, bo przeciez on sie zachowuje ostatnio jak ostatni d (skrot od debil) ;D nie wiem, czy to tzw "malzenski kryzys" (od 3 miesiecy mieszkamy razem), czy juz niestety poczatek konca. bo ja juz mam dosyc lez wylanych z jego powodu, po prostu powoli mam juz dosc. chodze, wyje, przeklinam i gdybym mogla, to chyba naprawde bym go pobila. a nie umiem sie klocic, zaraz rycze... on jest taki apodyktyczny, zlosliwy i wredny. naprawde mam juz dosc.
FAK FAK FAK FAK FAK!

jedyne co mi pozostaje, to Dzidzia... :)
 
aenye nie przejmuj sie! Pamietaj, ze on tez przezywa to co Was czeka. Moj maz tez sie zachowywal jak najgorszy palant. Bal sie dotknac brzucha, jakby do tego wszystkiego nie dorosl.Jak pod sam koniec ciazy sie rozchorowalam, mialam bardzo wysoka goraczke, to zamiast siedziec przy mnie, poszedl na spotkanie do knajpy ze swoja byla! Malam do niego straszny zal. Ale pozniej mi przeszlo. Czasem tylko mu to wypominam. ;D
I Ty tez masz hustawki nastrojow, wszystko wydaje Ci sie katastrofa. Ale wierz mi, to minie! ;)Wszystko sie jakos pouklada, a najwazniejszy jest teraz spokoj.
Ja przed chwila pozegnalam swojego meza, znow wyjechal. Czeka mnie straszne dwa tygodnie. Nauki tyle, ze sie chyba przewroce! Ale jestem dobrej mysli. Bo tak trzeba ;D
WIEC GLOWA DO GORY!!! TO ROZKAZ!
 
reklama
moj facet i PRZEZYWA???? co ty, moj facet nie wie, w ktorym jestem tygodniu, kiedy wizyta u gina, co sie dzieje, nie kuma, ze moge nie miec ochoty na jedzenie jego mamy (ktore zazwyczaj uwielbiam), nie kuma, ze chodze czesto do kibla, w ogole nie ma o niczym zielonego pojecia! generalnie zachowuje sie, jakby sie nic nie zmienilo! dzisiaj okazalo sie, ze dla niego tegoroczna Wigilia bedzie taka sama, jak wszystkie... kumacie... on po prostu ZAPOMNIAL, ze w grudniu urodzi sie nasze pierwsze, upragnione dziecko... szok :( siedze i wyje i mam ochote go skopac za wszystkie lzy, ktore przez niego wylalam... a o mnie jeszcze nigdy za nic nie przeprosil :(
 
Do góry