reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

mamusie grudniowe:)

Elo elo, muszę lecieć właśnie wymieniać dowód, więc tylko dwa słowa:

Moje małe słonko już mówi o sobie - PEPE :-):-):-)
A jak wasze?
 
reklama
Nasze DADA:-D:-D:-D
i witam środowo:)

zazdroszcze wszystim tych przespanych nocek
mój się budzi jeszcze z 3 razy i chyba się w końcu za niego wezmę bo mnie to wykańcza
 
Hej. Ja wlasnie wstalam po 12 godzinach snu. Jeszcze jestem niepitomna. Wszystkie trzy mamy zaropiale jedno oko. Nie wiem co za scierwo znow nas zlapalo. Na szczescie zapalenia spojowek szybko mijaja.
Gratulacje Czarnej matury!
Sguo fajne suwaczki:)
Lucky podziwiam podziwiam. Jestes naszym idolem tutaj.
Aenye witaj po powrocie. Jeszcze raz moje gratulejszyn. Deprecha szybko minie. Maly Mad Max jest sliczny.
Sugar ale ten czas zasuwa....
A moje dziecie obudzilo mnie dzis przynoszac do lozka smierdzaca miske kociego zarcia i probujac mnie nakarmic. Znow posciel do prania....
 
jeszcze stena sekundy buczenia tego dzieciaka to pojde do sypialni wyciagne z walizki makarowa zajebie swiezy naboj i przesytrzele sobie mozg na wysokosci skroni
normalnie wspólczuje Ci tych jazd. Moja to oaza spokoju . Czasem tylko pokazuje różki:-(
Saraa, obie Czarne i Sugar dzięki wam wielkie:-)
Marysiu właśnie dziś młoda przespała całą nockę "prawie" bo tylko 2 karmienia z przewijaniem, a chłopaki też spały. Nawet naładowałam akumulatory:rofl2:

Pozdrawiam wszystkie:-)
Lucky normalnie nie moge sie napatrzec na ta czarna czuprynke malutkiej. A powiedz masz jakąś pomoc???? Czy tak sama działasz z wszytkim???
Elo elo, muszę lecieć właśnie wymieniać dowód, więc tylko dwa słowa:

Moje małe słonko już mówi o sobie - PEPE :-):-):-)
A jak wasze?
Moją uczymy mówić Laura i mówi Lauła (cieżko to napisać bo to uł takie twarde:-D)
Nasze DADA:-D:-D:-D
i witam środowo:)

zazdroszcze wszystim tych przespanych nocek
mój się budzi jeszcze z 3 razy i chyba się w końcu za niego wezmę bo mnie to wykańcza
hehe mój bratanek na swojego brata też mówi Dada (od Dawida:-D)


A ja mam dziś druga jazde i chyba na mieście bo tak powiedzieli:szok: Normalnie współczuje innym kierowcą jak beda za mna jechac:szok::-p:rofl2:
A moja cipka zaliczyła ostatnio pierwsza glebe i ma zdarty nosek:-(
 
Czarna wlasnie mi sie snilo, ze do ciebie jechalam autem z rodzina i nie moglam dojechac.....;-)
 
zasnal wczoraj o polnocy a wstal o 6rano
teraz wlasnie zasnal i moge sie przywitac
po wczorajszym mam dosc, nie wiem o co chodzilo ale caly dzien chodzil nabuzowany
nie mam juz sily do niego
oczywiscie od rana nic nie zjad tylko pije
chcialabym by choc raz odpuscil, by zasnal sam z siebie...
marzenia
ostatnio tak sie zchowuje ze wstyd z nim gdziekolwiek pojsc bo odstawia histerie
wogole nie radzi sobie z emocjami
jak tylko cokolwiek sie dzieje wali glowa w kafelki,
wczoraj uparl sie ze chce nozyczki, ja nie pozwolilam to walnal glowa w dywan ale zorientowal sie ze to dywan wiec poszedl do kuchni na kafle i tam pierdyknal
wali non top
jak mu zabawa nie wychodzi, jak mu na cos nie pozwole, z frustracji
w ten sposob wyadowuje wszystkie emocje
ostatnio wydurnialismy sie z marcinem i on mnie laskotal, maly zglupial bo nie czail co sie dzieje
i tez poszedl i glowa walnal
jak marcin wychodzi z domu to zawsze wali

powiedzcie mi jak mam na to reagowac? nie robi niby sobie krzywdy ale musze mu znalezc inny sposob odreagowywania bo to naczesciej chodzi o frustracje
zawsze go przytulam, mowie na spokojnie by sie nie denerwowal

kurcze bo to ciagle brzmi jakby moje dziecko mialo w domu horror a tak nie jest, jest normalnie a on mimo to ma problemy z emocjami
taki ciezki ten moj dzieciaczek ze az nie wiem co z nim poczac
mam nadzieje ze niebawem to minie bo w sumie ogolnie to pogodne dziecko
a za chwile znow np. klocek nie chce wejsc i zaczyna sie od nowa
 
Nieistotna moj stary walil glowa z calej sily w sciane, samo mu przeszlo i wyglada, ze jest normalny;-). Maniana tez jak jej cos zabronisz wiecznie robi tzw. rzuty. Na podloge, o stol, krzesla. Na oslep. Ciagle ma jakiegos guza i siniaka. Ja staram sie niereagowac. Mam nadzieje, ze samo przejdzie. Ale tak naprawde chyba najwiecej o tym ci Kate moze pomoc.
 
ja tez nie reaguje by go nie nakrecac
a histerie tez owlewam i najczesciej ktos obcy zwraca mu uwage i on sie peszy i przestaje

chodzi mi o to czy inne dzieci tez tak robia czy tylko moj, moze ja cos nie tak z nim robie
 
reklama
Mój ma dziwne wrzuty jak jest niewybiegany. Generalnie co jakiś czas (2 godzinki np) ostra zabawa w berka albo skakanie po lózku i zabawy w przygniatanie poduszkami albo rzucanie poduszek strasznie pomagają żeby się mniej frustrował. Albo bieganie po dworze. Generalnie bardzo aktywne zabawy pomagają w ten sposób - mniej się złości :tak:
 
Do góry