reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

mamusie grudniowe:)

Istotna!!!! Ale dbaj o siebie!!! Jeżeli "zostanie" to Twoja świadoma decyzja to nie pozwalaj sobą pomiatać!!! To że jesteście razem powinno być dla niego nagrodą i wielkim szczęściem, a nie ciężarem! Mówisz że juz nie raz znikałaś w 15 minut a zaraz potem że nie masz dokąd pójść... Może on nie powinien wiedzieć że jest dla Ciebie jedynym azylem:no: Powodzenia i odwagi!!!
 
reklama
nieistotna no i bravo
ja chyba jutro wybiore sie do fryzjera skoro wy takie pieknisie to ja tez a co ;)

aenye przybij piątke widze ze remont idzie u nas "pelna para" a u mnie 29 tydzien walnął
czad:happy:
 
sugar, u mnie remont teoretycznie skonczony byl juz w lutym i od tamtej pory niewiele sie zmienilo, ale tylko i wylacznie z powodu naszego nieposkromionego lenistwa!!! te wszystkie rzeczy, o ktorych wspomnialam, ciagna sie za nami juz od lutego - serio... nawet rolety kupilismy juz poltora miesiaca temu, za - bagatela - 1700zl!!! (leza pod kanapa) rewelacja, co? bo nie ma komu zmyc starych rolet (takich mocowanych na tasmy montazowe, blagam, niech nikt tego szajsu nie kupuje, bo zdjac ciezko jak cholera!!!! dlatego my wciaz uzytkujemy rolety po poprzednich wlascicielach jeszcze! syf, szajs i w plamy... na dodatek sa ohydne kolory, ktore NIJAK nie pasuja do wnetrza... i w niektorych miejscach trztmaja sie na tasmy, bo zaczely odpadac :-D ) no ale dobra, dzisiaj moj m umyl juz dwa okna!!! (Z 6!)

jak ostatnio tapetowalismy jedna sciane w takie drzewo, to do dzisiaj tasma malarska wisi... z 6 kupionych w ikei polek wisi na scianie tylko jedna, bo na tyle starczylo energii mojemu m i jego tacie... reszta rowniez kwitnie pod kanapa... mowie wam, masakra...!!!
 
no to ja też potanowiłam wybrać się do fryzjer co by tym sianem coś uczynić :-D ..aenye co do słomianego zapału to u mnie też się walają zakupione a nie zamontowne graty hi hi hi ;-)
 
A ja sobie dziś zrobiłam wolne i siedzę w domku :-)
Trochę nie mogę okiełznać mojego szalonego królika, nie wiem czemu upodobał sobie dziś skakanie po szafkach :szok: Jakiś jesienny przypływ enegii czy coś ;-)
Więc i ja za nim biegam od rana, niezła gimnastyka hihi :-D
 
A jak zwykle w pracy ! Na 10:00 mam przygotować wstępną umowę dla kilenta , Holendra , króry ni w ząb po angielsku ! Jakoś tak nie mogę się zebrać ... ale na BB oczywiście od samego rana siedzę ! :-) ;-)
A a'propos fryzjera : moja ( teraz to już chyba exfryzjerka ) odmówiła mi farbowania włosów - argumentując to moim błogosławiomym stanem .
Może wiecie jak to naprawdę jest z używaniem farb w ciąży ?! :confused: Czytałam , ze wybieracie się na taki zabieg , Nieistotna jest juz po ...
Ja ostatni balejage robiłam w czwartym miesiącu ciązy , ale chciałam już teraz odsiwieżyć czuprynkę - co by jak czławiek wyglądać ( bo po porodzie to się boję , że czasu mogę nie mieć ) .
 
Ja farbowałam włosy w 4 miesiącu ale teraz dam im spokój, jak nie chodzę do pracy to niech sobię odpoczną po bylejażach, pasemkach i tym podobnych torturach. Słyszałam, że farby nie szkodzą ale nigdzie nie piszę o tym tak dosłownie, zawsze jest coć ala :"nie powinny miec wpływu".co do zwierzaków to już się boje tej zimy bo moje kocice wpieprzają ja szalone, chyba będzie długa zima bo dostały w przeciagu 2 tygodni długiego , gętego futerka a one są dla mnie najlepszą pogodynką ;-)
 
Moja jak najbardziej mi farbowała ostatnio (czterema farbami hihi) i nie miała przeciwskazań. Ale te farby były nieśmierdzące, więc może mało toksyczne. Ja się jeszcze raz przed porodem też wybiorę - teraz sobię robię "powrót do natury" z włosami, żeby przy dziecku mi odrastały kolorystycznie podobne, bo też się obawiam, że nie będę miała czasu na fryzjera (i tak u mnie to czasu na niego nigdy nie ma, nie lubię tak godzinami siedzieć i mąż mnie zawsze zmusza :-D )

Oj, Miłka, jak też się boję zimy, mój zwierzak obrósł futrem dwa razy takim jak w zeszłym roku :eek:
 
reklama
Dziewczęta można jak najbardziej farbować włoski, ale włoski a nie głowę i farbami raczej delikatniusimi;-). zawsze to poprawi humor = nieszkodliwe;-)

A u mnie wielki weekend!!!! Zacznie sie jutro rano!!! Przeprowadzam się!!!!!!! I chyba nie bedzie mnie przez jakiś czas na forum:-:)no2::hmm::sorry::confused2::no: i juz mi z tego powodu źle!!!

A co do zimy ja też mam nadzieję że nie będzie za silna!!!:tak:
 
Do góry