reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamo, popatrz co juz potrafie!!!

Oli właśnie tak stanowczo domaga się Teletubisiów i Puchatka, potrafi płakać jak się bajka kończy lub jak jej odmawiam włączenia. W ciągu dnia potrafi też kilka razy marudzić, żeby je włączyć konkretną bajkę. Jak jej włączę np Kubusia a chciała Teletubisie, to odrazu bunt na całego.
 
reklama
LULU nadal bajek nie oglada tzn nie potrafi lub nie chce skupic uwagi, za to jak sie czasem trafia programy o zwierzetach to siedzi urzeczona
 
Oli też lubi programy o zwierzętach :tak: A wysiedzieć potrafi w jednym miejscu godzinę lub nawet dłużej, jak ją coś zainteresuje. I nie chodzi tu tylko o bajki czy programy o zwierzętach. Jak się czymś intersującym zabawi, to potrafi przepaść na bardzo długo, wtedy mogę do niej mówić, a ona widać, że słucha tylko jednym uchem.
Wczoraj super bawiła się lalką, najpierw ją karmiła długo butelką, potem rozebrała, zciągnęła lalkowego pampersa i powiedziała do mnie: "Widzis? lala zlobiła kupę, ceba pupe umyć" :-D Udawała, że myje lalkę, potem poszła do szafki po swój krem do pupy :szok::-D, wysmarowała lalkę i założyła pieluchę. Potem nosiła lalkę, przytulała, mówiła do niej, a potem na nowo karmienie i przebieranie :-D Acha, jeszcze wysadzała ją na nocnik :-D
 
wejść i wyjść górą z łóżeczka
chodzić do przodu i do tyły(na polecenie)
stać "jak bociek" na jednej nodze:-D
 
Oli też lubi programy o zwierzętach :tak: A wysiedzieć potrafi w jednym miejscu godzinę lub nawet dłużej, jak ją coś zainteresuje. I nie chodzi tu tylko o bajki czy programy o zwierzętach. Jak się czymś intersującym zabawi, to potrafi przepaść na bardzo długo, wtedy mogę do niej mówić, a ona widać, że słucha tylko jednym uchem.
Wczoraj super bawiła się lalką, najpierw ją karmiła długo butelką, potem rozebrała, zciągnęła lalkowego pampersa i powiedziała do mnie: "Widzis? lala zlobiła kupę, ceba pupe umyć" :-D Udawała, że myje lalkę, potem poszła do szafki po swój krem do pupy :szok::-D, wysmarowała lalkę i założyła pieluchę. Potem nosiła lalkę, przytulała, mówiła do niej, a potem na nowo karmienie i przebieranie :-D Acha, jeszcze wysadzała ją na nocnik :-D



:-D:tak:no u nas ostatnio zabawa lala to hit numer jeden........
tak samo sadzalale na nocnik, wyciera pupke papierem toaletowym.......tylko jej jeszcze ubrac za bardzo nie umie:dry:a rozebrac owszem tak:-D
starsznie podoba mi sie jak siedzi i bawi sie laka jest taka slodko powazna przy tym......

ach ostatnio zaczela usypiac nawet z misiem:blink:

a na koncie nowe slowka:
moi....czyli moje
oko
dobe....dobre.....
I co ostatnio mnie zszokowalo......
Julcia powiedziala : NIE PACY.......co mialo znaczyc nie idz do pracy:-:)blink:
 
Brawo Julcia :tak: Oli też lalki rozbiera a ubierać nie za bardzo potrafi, tylko pampersa potrafi dobrze zapiąć. Próbuje ubrać lalce spodnie, ale zazwyczaj wpycha obie nogi w jedną nogawkę :-D Nie wspomnę już o tym, że sama też próbuje spodnie lalki na siebie włożyć, niedługo pewnie się rozlecą od tych prób :dry:

Co do nowych umiejętności to Oli dziś wycinała w kartkach wzorki takimi nożyczkami:
http://www.allegro.pl/item503776156_na_prezent_nozyczki_do_wycinania_wzorow_8ostrzy.html
Notabene kupiłam takie nożyczki za 2,99 zł w Biedrze :-)
Nauczyła się elegancko obsługiwać nożyczkami, tzn. wolno jej idzie, ale wie jak złapać nożyczki i co zrobić by ucięły papier.
Oczywiście z nabyciem tej umiejętności udzielę się zaraz na wątku o rozrabiakach ;-)
 
Hubek wczoraj na zajeciach w akademii malucha piekł pierniczki:tak::-) sam ugniatał ciasto, wałkowal i wykrawal pierniczki, no i potem lukrował:-D przyjechal do domu (bo był z Tata) i taki podekscytowany mi wręczył pudeleczko i musiaąłm odrazu jeśc, nie mogłam nawet go rozebrać z kurtki:-D biedaczek, sam nie mógł zjesc to wiedział, że dla mamusi robi i nie mógł sie doczekac az mama zje jego pierniczki....:-:)-):rofl2:
 
reklama
Rosmerta, dziwię się, jak Ci się udaje Hubka przekonać do tego, że czegoś nie może zjeść :confused: Hubek chyb musi być wyjątkowo ugodowy ...

Oli od jakiegoś czasu rozpoznaje kolory (czerwony, niebieski, zielony i żółty), nie pamiętam, czy wspominiałam. A ostatnio mnie zamęcza pytaniami "Jaki to kolol?" i pokazuje mi przeróżne rzeczy, niekoniecznie łatwe do określenia koloru. Nawet mnie zapytała jaki kolor ma palec :szok::ninja2::-D
 
Do góry