reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamo, popatrz co juz potrafie!!!

reklama
Filip nadzwyczaj pięknie mówi mama - ale ostatnio jak jest na mnie zły bo coś mu nie każe - bo niedawno załapał,ze moze do mnie mówić mamuś i jak przytula, albo coś chce to mówi właśnie tak
 
Oli wcale nie mówi do mnie mama, najczęściej mówi "mamunia". Nikt jej w sumie tego nie uczył, raz kiedyś usłyszała i zaczęła tak mówić, widocznie jej tak było łatwiej. A czasem jak chce starsze rodzeństwo naśladować, to mówi: "mamuś", ale to rzadziej.
 
Kondzio dzis poroszony powiedział 2 razy mama:-):-):-).Prosilam go kilka razy,zeby to powiedzial ,a on pokladał sie ze smiechu.Robił takie miny jakby sie wstydził:-);-),ale dwa razy powiedział.Normalnie mialam łzy w oczach:sorry::tak:
prawda że to piękne słowo a w ustach dziecka bezcenne i zawsze rozczula.
 
Oli wcale nie mówi do mnie mama, najczęściej mówi "mamunia". Nikt jej w sumie tego nie uczył, raz kiedyś usłyszała i zaczęła tak mówić, widocznie jej tak było łatwiej. A czasem jak chce starsze rodzeństwo naśladować, to mówi: "mamuś", ale to rzadziej.

Milenka od jakiegoś czasu też mówi do mnie "mamunia", nie wiem skąd to słówko zna, może babcia ją nauczyła? Ale słodkie to bardzo :tak::tak::tak:

A wczoraj rozbawiła mnie do łez, bo wsunęła swoje stópki w moje klapki (ona mówi "klapy") i tak próbując w nich chodzić stwierdziła "Nenka jest bimbim!" = Milenka jest pingwin! :-D
 
Joasiek :-D:-D:-D

Oli od kilku dni ogląda Teletubisie, a już tak oszalała na ich punkcie, że kilka razy dziennie woła: "Chcem Teletubisie", wie jak każdy ma na imię i przez całą bajkę powtarza, to co mówią, normalnie jak urzeczona :-D
 
reklama
Widze,ze Oliwka dołaczyła do grona uzaleznionych:-D.
Do kapieli mozna kupic wyspe plywajaca z teletubisiami.To tak w ramach innego tematu;-).
 
Do góry