reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamo, popatrz co juz potrafie!!!

reklama
GRATULACJE DLA KONDZIA!!!!

Julcia ostatnio ciagle mowi DAJ MI:-D:sorry2:.......rozmawiam przez tel. a ona krzyczy daj mi.....hihi momentami to juz nawet smieszne nie jest......
oj robi mi sie maly buntownik.....
bije po glowie a za chwilke glaszcze i daje buzi:wściekła/y:
 
Dzieki:tak:.To dopero poczatek,ale widze,ze w koncu odwaza sie na wypowiadanie czegokolwiek:tak:.
Nuska,Konrad tez tak robi:confused:.Taki widac etap rozwoju:blink:
 
GRATULACJE DLA KONDZIA!!!!

Julcia ostatnio ciagle mowi DAJ MI:-D:sorry2:.......rozmawiam przez tel. a ona krzyczy daj mi.....hihi momentami to juz nawet smieszne nie jest......
oj robi mi sie maly buntownik.....
bije po glowie a za chwilke glaszcze i daje buzi:wściekła/y:
Kuba mówi "daga,daga':-D


Tycia rozgada Ci sie teraz Kondzio na całego.:tak:
 
Oli gada przez telefon całkiem sensownie, z tym, że jak się bawi, to jest bardzo rozmowna (np z Pauliną przez telefon intercomowy na kabel) a jak z kimś innym rozmawia przez normalny telefon, to chyba się wstydzi, bo mówi znacznie mniej, najczęściej odpowiada tylko na pytania.

Okres z wiecznym wykrzykiwaniem "daj mi" skończył się, natomiast teraz jest wiecznie "nie łup" (czyli nie rób) lub "to moje" :baffled: Wszystko traktuje jako atak na swoją niezależność - normalnie bunt dwulatka w pełnej krasie :dry:
 
U nas przez telefon zabawkowy też sensowne gadki,najczęściej "tata gdzie jeś,tata brum brum..",a przez prawdziwy też sie wstydzi.:tak:
 
Jenni z telefonem tez mnie nasladuje tak jak ostatnio leze sobie wieczorem w lozku pod koldra przychodzi Jenni ze swoja komura siada na lozku przykrywa sie koldra z telefonu klapke do gory dala wybrala numer przylozy do ucha i mowi " no czesc" usmialismy sie z moim K bo robi to identycznie jak ja:tak::-D
 
reklama
Do góry