hmmm cmokac Olek też cmoka. Po prostu odkrył, że tak można i jedzie z tym światem...umie już namacać smoczka w okolicy głowy i co któryś raz udaje mu się go wsadzić do buzi, by zaraz go wyjąc i sprawdzać z której strony jest bardziej przydatny to szorowania po dziąsłach. Ze smoczkiem jako gryzakiem radzi sobie świetnie, gryzaki jakoś mu w otwór gębowy nie pasują, sa albo za długie, albo za szerokie, wiec je odrzuca i zapycha do buzi pieluchę albo piąstki. Ewidentnie idą zęby...bo pięści wpycha prawie się dławiąc. w ruch idzie calgel i myślałam już dziś o czopku z paracetamolu, bo biedny o niczym innym nie myślał tylko o tym , ze go boli lub swędzi...nawet gadać nie chciał.
reklama
wiosna2013
Fanka BB :)
u mnie rrrrrrr było dokładnie tydzień temu. Mąż aż teściową zawołał, a córcia krakała rrrr jak stara wrona. I zawsze najpierw z głośno dodawała E.
I przez tydzień była cisza z rrrr, aż dziś do grzechotki zrobiła rrrrrrr
I przez tydzień była cisza z rrrr, aż dziś do grzechotki zrobiła rrrrrrr
anila
Fanka BB :)
hej :-)
fajnie móc się tak pochwalić
Mania to jedno ze starszych dzieci i tak: główke trzyma pięknie i w pionie i na brzuszku, chwyta zabawki w obie rączki i w jedną i przeklada je sobie i do buźki pakuje co tylko znajdzie w okolicy, zna już ruch zgodny ze wskazowkami zegara i przemieszcza sie w ten sposób z upodobaniem. mamy za sobą pierwsze udane próby przewrotu na brzuszek ale na wakacjach wiecej czasu spedzałą w wózku gdzie mało miejsca więc nie miałą kiedy ćwiczyć...
no i śmieje się do rozpuku gdy M prowokuje ją do głaskania buzi swojej, uwielbia jak śpiewam jej wrr albo grr albo brr i stara sie powtarzać...
i to co najbardziej mnie zadziwia czy niepokoi czy co... strasznie rwie się do siadania... najszczęśliwsza jest jak tylko moze posiedziec
ech... strasznie szybko nam się te nasze szkraby rozwijają...
fajnie móc się tak pochwalić
Mania to jedno ze starszych dzieci i tak: główke trzyma pięknie i w pionie i na brzuszku, chwyta zabawki w obie rączki i w jedną i przeklada je sobie i do buźki pakuje co tylko znajdzie w okolicy, zna już ruch zgodny ze wskazowkami zegara i przemieszcza sie w ten sposób z upodobaniem. mamy za sobą pierwsze udane próby przewrotu na brzuszek ale na wakacjach wiecej czasu spedzałą w wózku gdzie mało miejsca więc nie miałą kiedy ćwiczyć...no i śmieje się do rozpuku gdy M prowokuje ją do głaskania buzi swojej, uwielbia jak śpiewam jej wrr albo grr albo brr i stara sie powtarzać...
i to co najbardziej mnie zadziwia czy niepokoi czy co... strasznie rwie się do siadania... najszczęśliwsza jest jak tylko moze posiedziec
ech... strasznie szybko nam się te nasze szkraby rozwijają...
) i hmmmm.
oj moja jeszcze się nie przekręca z brzuszka na plecki:-( ale umie się przekręcać już sama z plecków na boczki , bawi się nóżkami i na brzuszku już coraz chętniej i udaje jej się jedną rączkę podnieść jak leży na brzuszku tak jakby chciała coś złapać :-)
pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
Dziewczyny piszecie, że Wasze dzieciaki długo leżą nabrzuszku. Ile to jest długo w Waszym rozumieniu?
Nef - mój krzyczy na słoneczko w tym pałąku TL, cos go w nim wkurza, wiec jasłoneczku zakładam starą czapkę, zeby go widać nie było
kruczka - mój to chyba nie szybko odkryje swoje stópki, bogigantyczny brzuchal mu to skutecznie uniemożliwia
generalnie dzisiaj po raz pierwszy obrócił się na boczek. Chyba z racji swojej wagi jest taki kluchowaty albo ja tak przyzwyczaiłam, nie wiem, ale przyspieszać nic nie będę;-)
dominiczka - mój też tak czasem robi, może to oznaka głodu?
Nef - mój krzyczy na słoneczko w tym pałąku TL, cos go w nim wkurza, wiec jasłoneczku zakładam starą czapkę, zeby go widać nie było
kruczka - mój to chyba nie szybko odkryje swoje stópki, bogigantyczny brzuchal mu to skutecznie uniemożliwia
generalnie dzisiaj po raz pierwszy obrócił się na boczek. Chyba z racji swojej wagi jest taki kluchowaty albo ja tak przyzwyczaiłam, nie wiem, ale przyspieszać nic nie będę;-)dominiczka - mój też tak czasem robi, może to oznaka głodu?
reklama
lenka21*
2+3 = MY
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2012
- Postów
- 4 637
pscółka jak ja mojemu postawqie to je zauwaza ale widze coraz wieksze zainteresowanie no nogi coraz wzej
paluchy non stop w buzi, jak kocyk jest to rez od razu na twarzy, nie zapiete body to od razu brzuchol wszystkim pokazuje i sie rozbiera, na boczek na razie tylko raz mu sie udało za to mama powiedziała ze jak mu dała raczki to sie podciagnał w co jakos watpie bo czasami tylko delikatnie unosi głowe w pozycji połlezaczej, duze zabawki fajnie trzyma, typowe grzechotki jeszcze mu nie pasuja, to by było tyle
mkna nasze dzieciaki jak burza
paluchy non stop w buzi, jak kocyk jest to rez od razu na twarzy, nie zapiete body to od razu brzuchol wszystkim pokazuje i sie rozbiera, na boczek na razie tylko raz mu sie udało za to mama powiedziała ze jak mu dała raczki to sie podciagnał w co jakos watpie bo czasami tylko delikatnie unosi głowe w pozycji połlezaczej, duze zabawki fajnie trzyma, typowe grzechotki jeszcze mu nie pasuja, to by było tyle
mkna nasze dzieciaki jak burza