reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamo, ja już TO potrafię!

U nas z przewrotami tak jak u Myszki, gdzie leży zabawka to w tą stronę się obrana, na brzuch i na plecy. Rączki wyciąga do wszystkiego co zobaczy. Kilka razy nawet wyciągał w naszą stronę, jakby chciał, żeby go na ręce wziąć.

Łóżeczko już jakiś czas temu obniżyliśmy, bo zaczął się łapać barierek i podciągać. Strasznie ruchliwy ten mój bobas :)
 
reklama
A ja się zastanawiałam wlaśnie, kiedy obniżyć łóżeczko. My mamy jeszcze czas, bo szczebelki za ochraniaczem, hehe. A mnie jest wygodniej go sięgać, jak materacyk wyżej ze względu na kręgosłup. U nas obroty na brzuszek też są swiadome, chociaż nie zawsze jeszcze mu się udaje. W zależności jak się "zada". Najlepiej wychodzą rano na moim łóżku, na macie w ciągu dnia gorzej, może wlasnie dlatego, że bacznie go wtedy obserwuję. :) A jak mu zabawka wypadnie z rączki, to obróci się na boczek, sięgnie zabawkę i wraca na plecki. :) nie wiem, czy o tym już pisałam, jeśli tak, to sorki. :p
 
Lenko teraz roznica tygodnia ma ogromne znaczenie w rozwoju maluchow i roznicach, ale za kolejne 5-6miesiecy zatra sie zupelnie ;-) pozostana nam wspomnienia i posty do poczytania ;-)

Odkad wrocilam ze szpitala (w sumie dzis byl 5 wieczor usypiania), malego usypiam w naszej sypialni jak zawsze (wygodniej mnie i jemu, no i mamy te chwile tylko dla nas...cos jak z karmieniem) ale do rzeczy...wiec zawsze mu spiewam albo nuce "ach spij kochanie" i wlasnie od powrotu ze spitala 5 wieczor z rzedu mruka sobie ze mna (oczywiscie nie zachowuje melodii), ale mruka usmiecha sie, trzyma moj palec i usypia mi na piersi.
Zastanawia mnie to mrukanie, bo ze kolysanke kojarzy ze spaniem to wiem, bo M mu puszczal z youtube pocichutku i zasypial jak mnie nie bylo. W dzien gdy go usypiam (bo sama chce sie przespac) tez ja mu nuce i po chwili juz spi.
Myslicie, ze probuje nasladowac? Chyba mnie fantazja ponosi, to zbyt wczesnie...chyba ;-)
 
lenka - myślę, że to raczej był zbieg okoliczności, ale sięuśmiałam.:-D co prawda bardzo stara się jak wymawia mama, ale gdyby robił toświadomie to powtarzałby to pewnie non sto jak papuga
myszka - wcale takie dziwne to mi się nie wydaje. Szymek teżma jedną ulubioną melodię i jak jest taki moment, że jest kilka nutek na tymsamym poziomie to zawsze w tym momencie zaczynał mruczeć powiedzmy, że prawie wrytm ;-)
 
wydaje mi się ze kojarzy to mruczenie z zasypianiem, i ułatwia mu to zasnąć , coś jak rytuał, tak jak inne dzieci muszą smoka pociumkac lub cyca, albo mietolic pieluszke przy buzce tak twoj synus sobie mruczy:tak:
a dzieci sa rozne, najstarszy zaczał raczkowac na przełomie 10,11 miesiaca, a drugi jak miał 7 miesiecy, duzo mozna by wymieniac
 
Moja ostatnio zaczęła tak słodko mruczeć przy cycu :-) nagrałam to na telefonie, i jak puściła mojemu m to myślał, że nagrałam jakiegoś szczeniaczka :-D no i ostatnio uwielbia zakrywać się pieluszką i tak sobie do niej gada :tak:
 
reklama
a mój mały nadal się nie przekręca!!!:szok: w sensie z brzuszka na plecy czy na odwrót.
Za to bardzo spodobało mu się siedzenie i ciągle się domaga siedzenia. Ktoś tak jeszcze ma?
 
Do góry