mama po godzinach czyli coś na leniwe zimowe wieczory

[traschka]

Aestima no to trochę roboty będziecie jednak mieć... Ale nie ukrywam, że jak na pierwszych zdjęciach Miesia zobaczyłam gałązkę z ptaszkami to mi się zamarzyły. Byłoby cudnie :-) Balkon mamy z sufitem i będziemy go na wiosnę remontować

 

[Aestima]

Balkon to moja miejsce ulubione!!! Swój wymalowałam w listki) Co Ty, da radę, nie martw się. Ptaszki postaram się wcześniej zrobić, to już sobie w oknie zawiesisz a gałąź na zlocie dostaniesz.

tylko teraz uwaga- jak zobaczycie jakieś fajne materiały/ dodatki do swoich ptaszków - dajcie znać. Jak nie, to uszyję z tego co mam
I Trasia, moje mają wypełnienie z waty, nie piorę ich a czasem odkurzam. Akceptujesz takie?? Jakie kolory Ci pasują? Może któryś ptaszek ze zdjęcia Ci się podoba?

 

[traschka]

Aestima jak najbardziej mi pasuje wata w środku. Co do kolorów to na pewno zielony Poza tym może być niebieski i pomyślę nad trzecim. Kochana jesteś

 

[marta24]

zdjecia wkleje pozniej bo mi baterie w aparacie padly, aestima tak mnie natchnelas ze zanieram sie za robienie takiej galezi z ptaszkami do dominiki do pokoju. cos podobnego zrobie rowniez do nas do pokou tylko jeszcze nie wiem co dokladnie. mam nadzieje ze dzis uda mi sie zabrac za chustecznik i bede go wlasnie probowala wdecoupagu zrobic

 

[marta24]

TRASIA ALE MNIE ZASKOCZYLAS....:-)
moge sprobowac uszyc ale dopiero w lecie( zazyczylam sobie na urodziny maszyne) i wtedy moge poprobowac ale do profesjonalizmy to bedzie daleko

 

[ja-zolza]

A Wy mnie natchnęłyście tak, że postanowiłam wziąć się za to nasze mieszkanko. Wiele nie zrobię, bo postanowiliśmy nie wkładać w nie pieniędzy, dopóki nie da się go wykupić [bo później cena wzrośnie, jak poprawimy warunki :/] ale się wezmę za pokoik Edisia [póki co nasza wspólna sypialnia] i zastanowię się, co można zrobić w wiekszym pokoju. Zawsze mówiłam, że nie chcę, żeby było jak u mojej mamy - "milion pińcet" rzeczy na wierzchu, na segmencie - a tymczasem mamy podobnie Czas to zmienić, a dzięki Wam mam motywację Dzięki! :-)

 

[forever_young]

forever, tam właśnie zamiawiałam ( kraina filcu) i byłam niezadowolona z kolorów... Musisz na żywo zobaczyć. masz gdzieś pod nosem pasmanterię??

Mają dwa sklepy w Wawie tylko musisz mi powiedzieć jaki to filc ( grubość, wielkość ) musi być. I czy jeszcze inne pierdoły z tego sklepu i jakie. Napisz może maila najlepiej z linkami do rzeczy. Traschka - a może Tobie też coś przypadnie do gustu w tym sklepie do Marysinych ozdób ?
A co do gałęzi, ptaszków ewentualnie innych rzeczy to myślę od wczoraj. Jakbyś mogła mi przesłać na maila fotkę tych haków, bo wydaje mi się, że ozdoba przy suficie niż doczepiona do plafonu będzie dużo fajniejsza. Przecież Tata Młodej też wiertarkę posiada i umie jej użyć ( widziałam ).

 

[Aestima]

co to plafon???
Forever, no filc jaki chcesz, toć dla Was te ptaszki Wielkość obojętnie- żeby starczyło- zwierzątka robiłam do tej pory wielkości dłoni. no i na skrzydełka itp. zaraz przeglądnę co ja mam... Taki po prostu filc w arkuszu, jak te co wkleiłaś.

 

[Aestima]

W zwykłej pasmanterii też są arkusz a5 ok 2-3 zł pewnie kosztuje.

Tylko, że ja nie mam tu pasmanterii, musiałabym do miasta się wybrać...

 

[Aestima]

Przejrzałam zapasu- filcu brak! Skrawki na skrzydełka, pierdułki ale na "ciałko" ptaszka nie styknie z żadnego kolru... Napiszę jeszcze do mamy.
znalazłam za to naszywkę którą zrobiłam- Trasia chcesz dla Marysi? Możesz jej na kocyk przyszyć czy gdzieś. Mieszkowi różowy ptaszek się nie przyda;-) zdjęcie fatalne- komórka

e:ale się nagrzałam na robienie filcaków nowych!! A tu filcu ni ma i porządki czekają- jutro mama przyjeżdża a tu syyyyf.... Może ona jakiś fil ma...