reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mama ma czas wolny

Zawsze ci niegrzeczni chłopcy pociągają bardziej. Bo z kolei jego braciszek to takie masło, że się niedobrze robi.

Tak nawiasem mówiąc, to właśnie tego aktora grajacego rolę Damona podawali jako kandydata do roli Greya :D Ale dla mnie to też by był za ładny aktor. Wolałabym kogoś, takiego jak aktor grający ostatnio Bonda. Wiem, że ładny to on nie jest, ale mimo wszystko przyciąga. Byłoby to może sprzeczne z opisem w książce, ale wolałabym, żeby jego atrakcyjność nie wynikała w taki oczyciwsty sposób z ładnej buźki.
 
reklama
Rojku najważniejsze, żeby w filmowym Greyu było to "coś", co przyciąga wzrok... ;-)

Skończyłam czytać ostatnią część i jak dla mnie, to sielankowe zakończenie pasuje, ale... jest na nie zbyt wcześnie, sporo jeszcze mogłoby się podziać w tej książce... Mam nadzieję, że autorka pokusi się o napisanie wersji "oczami Christiana", bo całkiem obiecująco się czytało ostatnie strony ;-) No i rzecz na którą zwróciłam uwagę 0 rzekome pierwsze spotkanie Any i Szarego miało miejsce 9 maja 2011 - w dniu, w którym powiedziałam w firmie, że jestem w ciąży... :-p ;-)


Zabieram się za "Dotyk Crossa"...
 
kota- w drugiej ciąży miałam podobnie, oczywiście ku wielkiej uciesze M :-D
dagne- też zauważyłam że jest cała masa podobieństw. Recz dzieje sie w tym samym Stanie USA, obie potykają sie o własne nogi aż dziwne że Ana w szpilach sie nie zabiła :-) Obie dziewczyny są jedynaczkami. Nawet ich matki są podobne. Mają kolejnych mężów, tysiąc pomyslów na minute i słomiany zapał itd


Ja polecam "Dziewczynę komendanta" Pam Jenoff. To właśnie ją streszczałam M, na jego prośbę, tak go zaintrygowało moje zaczytanie. Wczoraj wypożyczyłam 2 część "Żona dyplomaty" i już bym chciała sie za nią zabrać

Męczę tego Greya i jak na razie jestem totalnie rozczarowana. W sferze intymnej czuje sie spełniona, sex innych mnie nie interesuje i może dlatego nudzi mnie ta książka. Żeby ze spokojnym sumieniem ją skrytykować poczekam do końca , może coś sie jeszcze zmieni. Jestem na 16 rozdziale. Czytam wydruk z pdf, więc nawet nie wiem która to strona.
 
Kupinosia, dla mnie Grey jest napisny tak rozczarowująco słodkim językiem, że dosłownie czułam się jakbym czytała kiepskiego Harlequina. M. się śmiał, że jestem albo zbyt zepsuta i rozpustna albo nie znajduję się w grupie docelowej niespełnionych seksualnie kobiet, dla których tą książkę napisano.
 
reklama
Ja czytam teraz Dziecioodporna -Emily Giffin...dam znac jak skończę.

Cały czas polecam książki Cobena - seria z Myronem i oddzielne, wciągające i zawsze zaskakujące. Nie lubie przewidywalnych książek.

Sama nie wiem, czy się zabrać za Greya ...
 
Do góry