reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mam 40 lat i co z tego

@SocPat przykro, szkoda, że nie trafiłaś na kompetentnego lekarza, że to wszystko sie tak komplikowało [emoji17]

@Pegueotka36 jak tam ciąża? Jak Malutka? Dajesz radę?

@czalok kiedy ta inseminacja?

@Joaszka a co u Ciebie? Już po prenatalnych? Daj znac, pokaz brzusio i dzidziulka [emoji173]️

U nas taka sytuacja [emoji846]
1517928707-9a11d6fb06388d3e-aaaaaa.jpeg



atdc9vvjktz16vlw.png
No niestety. Ale świat się nie kończy przecież. Ostatni rok miałam żeby się do tego przygotować.
Mam nadzieję, że mogę Was podczytywać? ;)
Zresztą nadal muszę latać do ginekologa, bo jak się nie leczę wstrzymuje mi się okres.
 
reklama
@SocPat przykro, szkoda, że nie trafiłaś na kompetentnego lekarza, że to wszystko sie tak komplikowało [emoji17]

@Pegueotka36 jak tam ciąża? Jak Malutka? Dajesz radę?

@czalok kiedy ta inseminacja?

@Joaszka a co u Ciebie? Już po prenatalnych? Daj znac, pokaz brzusio i dzidziulka [emoji173]️

U nas taka sytuacja [emoji846]
1517928707-9a11d6fb06388d3e-aaaaaa.jpeg



atdc9vvjktz16vlw.png

Ciaza ok 22/2 polowkowe I duzo lepi teraz u mnie niz msc temu fajnie gdyby tak zostalo do konca
Malutka ciekawska wszedzie cgce byc [emoji23]no musze dac rade
19+4 I ona 10 msc jaja beda po porodzie niewiem kiedy odpoczne[emoji13]
 
No niestety. Ale świat się nie kończy przecież. Ostatni rok miałam żeby się do tego przygotować.
Mam nadzieję, że mogę Was podczytywać? ;)
Zresztą nadal muszę latać do ginekologa, bo jak się nie leczę wstrzymuje mi się okres.

A mozesz odp czemu inseminacja nie wchodzi w rachube u meza ? Ja plakalam nad ivf kiedys ale wkoncu to te same dzieci I przeszla zlosc ze akurat ja musialam te gowniane hormony zastrzykowe brac ,
Choc wiem ze iui I ivf w pl katastrofa drogie

Za to druga ciaza zaraz po praktycznie to nirwiem jaki sposob ze plemnik sie przedostal[emoji15][emoji3]a kiedts nie
 
A mozesz odp czemu inseminacja nie wchodzi w rachube u meza ? Ja plakalam nad ivf kiedys ale wkoncu to te same dzieci I przeszla zlosc ze akurat ja musialam te gowniane hormony zastrzykowe brac ,
Choc wiem ze iui I ivf w pl katastrofa drogie

Za to druga ciaza zaraz po praktycznie to nirwiem jaki sposob ze plemnik sie przedostal[emoji15][emoji3]a kiedts nie
On nie chce, uważa że drogo a poza tym nikt nie da gwarancji na powodzenie. U nas inseminację robia za 800-1500 zł, do tego badania...masakra...
Zresztą powiedział, że odkąd zaczęliśmy te wszystkie badania one stały się dla mnie ważniejsze niż nasz związek i oddalamy się od siebie. Może ma rację...
Trochę mnie boli porażka i nie lubię się poddawać, ale niestety muszę. Ja chyba też mam dość życia według kalendarzyka...

Poza tym wszystkim wczoraj straciłam kogoś bardzo ważnego. Kogoś kto czekał na moje odwiedziny od dwóch lat... Osobę, która od około 6-7 lat żyła z tętniakiem aorty, a zmarła przez żylaki, które latami zaniedbywała... :( czuję się fatalnie, mam świadomość jak bardzo zawiodłam... Ostatnio tylko starania są ważne...
JEJ śmierć uświadomiła mi, że muszę zabrać się za swoje nogi, które po trzech operacjach znowu są w fatalnym stanie. Hormony które ćpam, closterbergyt, luteina itd też pewnie nie sa bez znaczenia dla żylaków. Oczywiście nie zamierzam się zabezpieczać przed ciążą, więc jeśli kiedyś nastapi cud, będę przeszczęśliwa, jeśli nie - pogodzona z tym faktem.
Chyba nie mam innych możliwości...
 
Ostatnia edycja:
Halo jestem z wami całym sercem i myślami gratuluje dwóch krese i ego dzidziusia i czeka na następne zdjecia waszych cudów ktore niedlugo przyjdą na świat
@SocPat odpuść A może szczęście się wtedy zapuka do ciebie życzę Ci tego i wszystkim starającym się
Ja jak wiecie z początkiem roku zakończyłam starania, choć nie jest mi łatwo za dwa tygodnie będzie rok od straty mojego aniołka cholera dostać taka nadzieję od życia i stracić...
Oj życie życie co ty jeszcze dla mnie masz...
 
On nie chce, uważa że drogo a poza tym nikt nie da gwarancji na powodzenie. U nas inseminację robia za 800-1500 zł, do tego badania...masakra...
Zresztą powiedział, że odkąd zaczęliśmy te wszystkie badania one stały się dla mnie ważniejsze niż nasz związek i oddalamy się od siebie. Może ma rację...
Trochę mnie boli porażka i nie lubię się poddawać, ale niestety muszę. Ja chyba też mam dość życia według kalendarzyka...

Poza tym wszystkim wczoraj straciłam kogoś bardzo ważnego. Kogoś kto czekał na moje odwiedziny od dwóch lat... Osobę, która od około 6-7 lat żyła z tętniakiem aorty, a zmarła przez żylaki, które latami zaniedbywała... :( czuję się fatalnie, mam świadomość jak bardzo zawiodłam... Ostatnio tylko starania są ważne...
JEJ śmierć uświadomiła mi, że muszę zabrać się za swoje nogi, które po trzech operacjach znowu są w fatalnym stanie. Hormony które ćpam, closterbergyt, luteina itd też pewnie nie sa bez znaczenia dla żylaków. Oczywiście nie zamierzam się zabezpieczać przed ciążą, więc jeśli kiedyś nastapi cud, będę przeszczęśliwa, jeśli nie - pogodzona z tym faktem.
Chyba nie mam innych możliwości...
Scot pat przykro mi bArdzo .Mi tez ostatnio nie za dobrze staramy sie ,a ostatnio spoznial mi sie 2 dni I w nocy przebudzilam sie z takin strachem co ja robie .No I jestem w totalnej rozsypce
 
@SocPat przykro mi, zwłaszcza, że od roku Ci kibicuje. Bardzo liczyłam na szczęśliwy finał u Ciebie. Ale jeśli koszty przewyższają (nie tylko finansowe) cel to może faktycznie warto odpuścić. Nauczyć sie na nowo cenić życie we dwoje?
Życzę Ci, bez względu na wszystko znalazła szczęście [emoji173]️
Jak budowa domku? Kiedy finał?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@SocPat przykro mi, zwłaszcza, że od roku Ci kibicuje. Bardzo liczyłam na szczęśliwy finał u Ciebie. Ale jeśli koszty przewyższają (nie tylko finansowe) cel to może faktycznie warto odpuścić. Nauczyć sie na nowo cenić życie we dwoje?
Życzę Ci, bez względu na wszystko znalazła szczęście [emoji173]️
Jak budowa domku? Kiedy finał?


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Kochana finał to za jakieś 5 lat ;) ale już surówkę zamkniętą mam ;)

Dziękuję za kibicowanie i proszę o jeszcze , może uwierzę w cuda ;)
 
reklama
Do góry