reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maluszkowe zakupy :-)

Viltutti, bardzo ladnie to lozeczko sie prezebtuje :) Posciel tez! :) Ale najpiekniejsza ze wszystkiego psina :)

My planujemy kupic wanienke skladana, ze wzgledu na bardzo ograniczona ilosc miejsca w lazience.
 
reklama
Viltutti - łóżeczko wcale się źle nie prezentuje, chyba że faktycznie uszkodzono je w transporcie, ale tego na zdjęciach nie widać.
Organizer pewnie musisz dopiero czymś wypełnić, rozprostuje się i będzie lepiej wyglądał.
Najlepszy jest wkład łóżkowy na pierwszym zdjęciu :-)
 
Anacona swietne zakupy! :) Ja mam poduszke Poofi dla kobiet w ciazy i jestem z niej bardzo zadowolona, nie dosc ze wygodna, to jeszcze ladna i po 7 miesiacach codziennego uzytkowania nadal wyglada jak nowa :) Do karmienia tez planuje kupic poduche tej firmy.
Macie moze jakies doswiadczenia z ich kocykami?

Kocyk Poofi kupiłam córeczce kuzyna z okazji narodzin :) podobno świetnie się sprawdza, a z tego, co zdążyłam go zmacać, to jest naprawdę przemiły w dotyku.

Ja z kolei ostatnio kupiłam:
otulaczek Motherhood Otulaczek | motherhood.pl
poduszkę-klin Motherhood Poduszka-Klin | motherhood.pl
laktator Lovi Prolactis Laktator elektroniczny Prolactis NOWOŚĆ | Produkty | Lovi.pl
a na wózek zdecydowaliśmy się używany, X-lander XQ 3w1, wygląda jak nówka sztuka :)

DSC_1039.jpg

teraz przymierzam się do zakupu pościeli, choć po tym, jaki numer wyciął nam Antoś i zamienił się w Lenkę, zdecyduję się chyba na jakiś neutralny kolor, np. brzoskwinię ;)
 

Załączniki

  • DSC_1039.jpg
    DSC_1039.jpg
    28,6 KB · Wyświetleń: 141
Ostatnia edycja:
Viltutti- fajnie to razem wygląda, a jak organizer wyładujesz to i kształtu na bierze. Nie ukrywam jednak że Psiak bije wszystko na głowę.:rofl2: Czyli jednak zdjęcie obok nicka to żywa istotka. Jak ja kocham psy. Liczę na to że przy 2 chłopcach będę miała sojuszników i przekonany M do zakupu jakiegoś słodziaka!!! Niech tylko od ziemi odrosną ;-)
 
Kocyk Poofi kupiłam córeczce kuzyna z okazji narodzin :) podobno świetnie się sprawdza, a z tego, co zdążyłam go zmacać, to jest naprawdę przemiły w dotyku.

Ja z kolei ostatnio kupiłam:
otulaczek Motherhood Otulaczek | motherhood.pl
poduszkę-klin Motherhood Poduszka-Klin | motherhood.pl
laktator Lovi Prolactis Laktator elektroniczny Prolactis NOWOŚĆ | Produkty | Lovi.pl
a na wózek zdecydowaliśmy się używany, X-lander XQ 3w1, wygląda jak nówka sztuka :)

Zobacz załącznik 604757

teraz przymierzam się do zakupu pościeli, choć po tym, jaki numer wyciął nam Antoś i zamienił się w Lenkę, zdecyduję się chyba na jakiś neutralny kolor, np. brzoskwinię ;)

Goga super wózeczek :) no i otulaczek.
Co do pościeli- to na twoim miejscu też kupiła bym tą neutralną :D
 
GoGa- ta poduszka klin to na wszelki wypadek jakby się maleństwu ulewało bardzo czy od początku będzie na tym spało?
 
GoGa- ta poduszka klin to na wszelki wypadek jakby się maleństwu ulewało bardzo czy od początku będzie na tym spało?

Chyba od początku, bo nie słyszałam, żeby spanie na niej miało jakiś negatywny wpływ. Za to ja będę spać spokojniej, bo - nie wiem czemu - strasznie się boję, że dziecku uleje się podczas snu i stanie się jakieś nieszczęście.

Goga super wózeczek :) no i otulaczek.
Co do pościeli- to na twoim miejscu też kupiła bym tą neutralną :D

gdybym miała pewność, że jednak zostanie Lenka, to najchętniej kupiłabym fioletową ;) ale nie chcę ryzykować, teraz uwierzę dopiero jak zobaczę :D
 
reklama
Chyba od początku, bo nie słyszałam, żeby spanie na niej miało jakiś negatywny wpływ. Za to ja będę spać spokojniej, bo - nie wiem czemu - strasznie się boję, że dziecku uleje się podczas snu i stanie się jakieś nieszczęście.



gdybym miała pewność, że jednak zostanie Lenka, to najchętniej kupiłabym fioletową ;) ale nie chcę ryzykować, teraz uwierzę dopiero jak zobaczę :D

Mi Kaj chlusnął w szpitalu i to tak, że zsiniał. Laska z sali pobiegła po położną a ja go wywaliłam odruchowo do góry kołami i w plecy.
Oczywiście jak położna wleciała i jej go podałam to z nerwów mi się słabo zrobiło.

To było straszne, dlatego ja podnoszę materacyk.

Ja chcę fioletowy wózek ale zobaczymy.
 
Do góry