reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maluszkowe zakupy :-)

Mam już paczuszkę i odrazu wrzucam fotki :-)

Podusia jest super zapakowana w "torbę" na suwak, jest mega mięciutka i dobrze się trzyma brzuszka, z jednej strony kremowa (ta strona jest bardziej puszysta) z drugiej jasny brąz. Kocyk jest śliczny z jednej strony gładziutki a z drugiej welurkowy. No i jeszcze nakładki na skarpetki żeby dzidzia ich łatwo sama nie ściągała i pierwsza zabawka naszego maluszka panda :-)

Zobacz załącznik 604656Zobacz załącznik 604657Zobacz załącznik 604658

siuper ale te nakładki na skapety mnie zabiły :O

Anacona swietne zakupy! :) Ja mam poduszke Poofi dla kobiet w ciazy i jestem z niej bardzo zadowolona, nie dosc ze wygodna, to jeszcze ladna i po 7 miesiacach codziennego uzytkowania nadal wyglada jak nowa :) Do karmienia tez planuje kupic poduche tej firmy.
Macie moze jakies doswiadczenia z ich kocykami?

Mi maz tez grozi odlaczeniem netu po kazdej wizycie kuriera ;) Ale go przechytrzylam, jak robie zakupy bez jego blogoslawienstwa podaje do dostawy adres rodzicow ;)

no i to jest plan :)

Moja rozmowa wczoraj z mężem- wrócił po 22 od rana.
"-Zobacz i wyprałam 2 komplety pościeli i wyczyściłam fotelik i wyprałam z niego materiał.
No i posprzątałam...acha a tu w tym pojemniku jest proszek dla Łucji- pisze ci dzidziuś...
-skąd masz proszek?
-z internetu
-i już przyszedł
-tak"
No i koniec rozmowy- zastanawiam się kiedy namierzy pampersy, wkładki, butelkę, tetry itp i skojarzy, że też "przyszło" :-D:-D:-D
 
reklama
Mąż JESZCZE z pracy nie wrócił ( powinien był godzinę temu :crazy: ) więc łóżeczko nadal w kartonie w garażu stoi. Ale muszę przyznać, że uszczknęłam kawałek opakowania, akurat od materaca i jestem nim rozczarowana... w dotyku jak średniowieczny siennik :/ ale może akurat taką stronę macnęłam. Organizer póki co leży rozłożony, ale nie ma jako takiego wyglądu póki go się nie powiesi w docelowym miejscu, i muszę przyznać, że aż taki super jak na zdjęciach nie jest, ale zobaczymy jak będzie wyglądał po załadowaniu go. Wieczorem obiecuję wrzucić focie :)


ejjj dość tego pesymizmu!
Jaki ten materacyk kupiliście?
 
Viltutti na pewno nie jest tak źle :) wszystko nabiera wyglądu dopiero jak się rozpakuje i ustawi na swoim miejscu.

Czekamy na fotki :)
 
Mąż JESZCZE z pracy nie wrócił ( powinien był godzinę temu :crazy: ) więc łóżeczko nadal w kartonie w garażu stoi. Ale muszę przyznać, że uszczknęłam kawałek opakowania, akurat od materaca i jestem nim rozczarowana... w dotyku jak średniowieczny siennik :/ ale może akurat taką stronę macnęłam. Organizer póki co leży rozłożony, ale nie ma jako takiego wyglądu póki go się nie powiesi w docelowym miejscu, i muszę przyznać, że aż taki super jak na zdjęciach nie jest, ale zobaczymy jak będzie wyglądał po załadowaniu go. Wieczorem obiecuję wrzucić focie :)

Średniowieczny sennik przepraszam ale prawie posikałam sie z tego określenia..:-Dcudnie to nazwałaś. Pewnie kupiliście z kokosem i/lub gryką one takie są faktycznie tzn.tak wyglądają po ściągnieciu pokrowca..Ja mam taki jak 1wszy raz prałam pokrowiec i go rozebrałam to też sie przeraziłam wyglądem. A twłaśnie na której stronie powinien leżeć noworodek kokos czy gryka bo szczerze nie pamietam jak to było??:confused:jakas róznica była napewno..
 
Więc...
1. Materac jednak nie jest taki gówniany, jak mi się zdawało. Dotykałam tek strony kokosowej, ale w ogólnym odbiorze jest spoko.
2. Łóżeczko... muszę przyznać: nie polecam. Nie dość że nie jest zbyt solidnie wykonane, to jeszcze okazało się że w trakcie transportu niezbyt delikatnie się z nim obchodzono. Są to kosmetyczne pierdoły, których akurat niezbyt widać, ale wkurzyliśmy się nieźle. Ale już nie chcemy nerwów tracić na użeranie się z firmami. ( PS. Misie się baaardzo łatwo zdrapują. Dla mnie to plus, ale jeśli komuś na nich zależałoby to lipaaa)
3. Organizer też średnio trafiony, jest taki flakowaty i niezgrabny. No i do tego do naszego łóżeczka nie możemy go przymocować tak jak chcieliśmy ( w nogach), dlatego będzie wisiał na boku komody.
Zobacz załącznik 604742Zobacz załącznik 604743Zobacz załącznik 604744
 
Więc...
1. Materac jednak nie jest taki gówniany, jak mi się zdawało. Dotykałam tek strony kokosowej, ale w ogólnym odbiorze jest spoko.
2. Łóżeczko... muszę przyznać: nie polecam. Nie dość że nie jest zbyt solidnie wykonane, to jeszcze okazało się że w trakcie transportu niezbyt delikatnie się z nim obchodzono. Są to kosmetyczne pierdoły, których akurat niezbyt widać, ale wkurzyliśmy się nieźle. Ale już nie chcemy nerwów tracić na użeranie się z firmami. ( PS. Misie się baaardzo łatwo zdrapują. Dla mnie to plus, ale jeśli komuś na nich zależałoby to lipaaa)
3. Organizer też średnio trafiony, jest taki flakowaty i niezgrabny. No i do tego do naszego łóżeczka nie możemy go przymocować tak jak chcieliśmy ( w nogach), dlatego będzie wisiał na boku komody.
Zobacz załącznik 604742Zobacz załącznik 604743Zobacz załącznik 604744

na zdjęciach całkiem fajnie to wygląda,pościel super kolorki!!Przybornik faktycznie mało zgrabny..zawsze można odsprzedać;-) No ale ten piesiu KOCHANY!!!to jest jakiś terrier??
 
Viltutti nie narzekaj, grunt, że psu wygodnie.

A co do wanienki to planowałam zakup najzwyklejszej, ale mąż do któego obowiązków będzie należała kąpiel małego stwierdził, że woli wiaderko. Mnie osobiście ono przeraża, ale skoro chłop tak woli to co ja będę dyskutować.

My dzisiaj przytargaliśmy wózek i leżaczek i jutro idziemy do suszarni je składać. Ciekawa jestem jak będą wyglądać.
 
Ja chyba kupie tez zwykła ale największa jaka jest.. bo niesty nie mam wanny tylko prysznic:-(i musi mi dłużej posłużyć. Koniecznie ze stojakiem przy moim kręgosłupie..wiekszości sama bede kąpać, niestety mąż jest gościem w domu.
 
reklama
My mamy zwykla wanienke tylko ze ta wieksza. Rozmiar uzaleznialam od stojaka ktory dostalismy od znajomych. Teraz nadal jej uzywamy tylko wstawiamy ja do duzej wanny. W sumie moglibysmy kapac Tymka w normalnej wannie ale tak wygodniej bo mniej wody trzeba lac. Poki sie jeszcze miesci to uzywamy.
 
Do góry