reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe zakupy :-)

My chyba dostaniemy monitor oddechu od mojej przyjaciółki (tzn. pożyczy nam) - tylko musimy na własny koszt baterię wymienić. Sama pewnie bym nie kupiła, ale tak to po prostu będzie:tak:
 
reklama
ja nie mam monitoru oddechu i nie kupuję. Alan spał w swoim pokoju odkąd skończył 3 msc-e i niania elektr. nam wystarczyła. pozatym podobno są one-te monitory-bardzo czułe i się nieraz włanczaja bez potrzeby :szok:chyba bym zawalu dostała jakby mi się taka syrena alarmowa np w nocy włączyła

Co do cieplejszych kombinezonów to ja mam po Alanie a tak chyba bym nie kupowała. jakiś cieplejszy sweterek na pajaca i spodenki do tego kocyk czy rożek i na chlodniejsze dni by stykło.
 
Ja monitora nie kupuję, dla mnie to bzdura, bo jest milion innych, bardziej realnych zagrożeń dla dziecka.
Ale mamy nianię, taką Philips AVENT SCD505/00 - Elektroniczna niania DECT i naprawdę wydaje się godna polecenia i niedroga :) dzisiaj testowaliśmy to elegancko odbiera z podpiwniczenia na piętro, w obie strony świetnie słychać :) i ma ładne światełko i melodyjki które można zostawić maleństwu.
Pierwsze wrażenie - suuuuper!
 
Monitora raczej nie kupimy, a nianię to pewnie dopiero jak mały się urodzi.

Dzisiaj po raz pierwszy w swojej historii byłam w ciucholandzie. Zawsze mi się wydawało, że się do tego nie nadaję, bo nie potrafię przebierać w ogromnej górze różnych ubrań. I teraz muszę odszczekać wszystko co mówiłam, bo ubranka sa powieszone na wieszaczkach w podziale na rodzaje i rozmiary, wszystkie są czyściutkie, a połowa z nich to ma jeszcze nawet metki. Do tego są tam jeszcze przemiłe i pomocne sprzedawczynie, których w normalnym skepie ze świecą można szukać. No jestem w szoku! A oto efekt moich szperań: zupełnie nowiutki rożek za 15 zł, ogrodniczki za 18 zł, sweterek next za 15 zł i dwustronna bluza mothercare za 12 zł. Do tego byłam jeszcze w tesco i mały dorobił się 5-paku bodziaków i trampki.
2014-01-22 18.45.32.jpg2014-01-22 18.46.24.jpg2014-01-22 18.46.40.jpg2014-01-22 18.47.14.jpg2014-01-22 18.48.30.jpg
 

Załączniki

  • 2014-01-22 18.45.32.jpg
    2014-01-22 18.45.32.jpg
    24,1 KB · Wyświetleń: 71
  • 2014-01-22 18.46.24.jpg
    2014-01-22 18.46.24.jpg
    28,1 KB · Wyświetleń: 74
  • 2014-01-22 18.46.40.jpg
    2014-01-22 18.46.40.jpg
    20,8 KB · Wyświetleń: 68
  • 2014-01-22 18.47.14.jpg
    2014-01-22 18.47.14.jpg
    19,2 KB · Wyświetleń: 76
  • 2014-01-22 18.48.30.jpg
    2014-01-22 18.48.30.jpg
    24,5 KB · Wyświetleń: 78
Ostatnia edycja:
Monitora raczej nie kupimy, a nianię to pewnie dopiero jak mały się urodzi.

Dzisiaj po raz pierwszy w swojej historii byłam w ciucholandzie. Zawsze mi się wydawało, że się do tego nie nadaję, bo nie potrafię przebierać w ogromnej górze różnych ubrań. I teraz muszę odszczekać wszystko co mówiłam, bo ubranka sa powieszone na wieszaczkach w podziale na rodzaje i rozmiary, wszystkie są czyściutkie, a połowa z nich to ma jeszcze nawet metki. Do tego są tam jeszcze przemiłe i pomocne sprzedawczynie, których w normalnym skepie ze świecą można szukać. No jestem w szoku! A oto efekt moich szperań: zupełnie nowiutki rożek za 15 zł, ogrodniczki za 18 zł, sweterek next za 15 zł i dwustronna bluza mothercare za 12 zł. Do tego byłam jeszcze w tesco i mały dorobił się 5-paku bodziaków i trampki.
Zobacz załącznik 605672Zobacz załącznik 605673Zobacz załącznik 605674Zobacz załącznik 605675Zobacz załącznik 605676

brawo- piękne ubranka :)
 
reklama
Dziękuję dziewczyny za opinie, ja się jeszcze waha czy kupić czy nie ten monitor, jeszcze trochę czasu mamy do zastanowienia :-)

A Nianie elektroniczną na pewno kupimy bo mamy dwupoziomowe mieszkanie i jak malutka będzie spała u siebie w pokoiku a ja będę w kuchni mogę jej nie słyszeć :-)

AguniaGR
śliczne te ciuszki :-)

Ja też jakos nigdy nic nie mogłam znaleźć w ciucholandach ale chyba teraz jednak się przejdę i zobaczę co tam mają :-)
 
Do góry