reklama
dominique.p
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2005
- Postów
- 1 746
Sandra, ciesze sie bardzo, ze sie Saruni imprezka udala
asmodis
Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
Sandra to swietnie ze imprezka sie udala
My robimy Kubusiową imprezębyłam w sobote w zabawkarni i zobaczylam stojak cały w kubusiach puchatkach, dosłownie czad:-) obrusy, serwetki, świeczki, baloniki, serpentyny wszystkie kubusiowe a że mała kubusia rozpoznaje na odległość kilometra ;-) to na pewno będzie zachwycona
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
No dobra, chwila wolnego to czas i na nasza relacje
Przede wszystkim super, ze Wasze imprezki sie poudawaly!!
A u nas sobota szalony dzien, zero czasu na to zeby usiasc, a ja bylam swinia, zabralam tylek w troki i pojechalam do Ustki zrobic sobie zele, wiec nie bylo mnie 3,5 godziny W kazdym razie przygotowan mnostwo, a na 17.30 spotkanie w kosciele Mariackim w Slupsku, chwile potem chrzest - bez mszy bo sie okazalo, ze siostra ktora nas zapisywala nie spojrzala w ksiegi parafialne, bo wszystkie chrzty w wakacje sa przeniesione na niedziele, wiec ksiadz wykroil dla nas (5 chrztow bylo) 15 minut i pojechalismy do domu. W domku bylo milo, kolacja pycha, fajna atmosferka, mala sie nazarla jak swinka - pol golabka, udko kurczaka i ponad polowa kawalka tortu, ale to nic, bo jak kladlam ja spac to jeszcze zjadla 240 mleka... Dostalismy troche kaski, troche prezencikow, mala byla gwiazda wieczoru, a w kosciele bardzo grzecznie cala ceremonie przeszla, najlepiej ze wszystkich dzieci, podrywala chlopca co byl kolo nas (mlodszy o miesiac), zaczepiala ksiedza i do wszystkich sie smiala - tylko biala szatka jej sie zdecydowanie nie poodobala... A inteligentna mama jak wsiadala po ceremonii do samochodu walnela sie w glowe i tak mi sie zakrecilo w glowie, ze sie musialam oprzec i trafilo akurat na swiece...
A codo wrozby to moja mama slicznie jej rozlozyla na lozku lancuszek zloty z medalikiem, ksiazke, kase, obraczke i kieliszek a ta cholera takim cichaczem podeszla do lozka, po czym zlapala kieliszek i zaczela spi... jak najszybciej potrafila zeby nikt jej go nie zabral
Przede wszystkim super, ze Wasze imprezki sie poudawaly!!
A u nas sobota szalony dzien, zero czasu na to zeby usiasc, a ja bylam swinia, zabralam tylek w troki i pojechalam do Ustki zrobic sobie zele, wiec nie bylo mnie 3,5 godziny W kazdym razie przygotowan mnostwo, a na 17.30 spotkanie w kosciele Mariackim w Slupsku, chwile potem chrzest - bez mszy bo sie okazalo, ze siostra ktora nas zapisywala nie spojrzala w ksiegi parafialne, bo wszystkie chrzty w wakacje sa przeniesione na niedziele, wiec ksiadz wykroil dla nas (5 chrztow bylo) 15 minut i pojechalismy do domu. W domku bylo milo, kolacja pycha, fajna atmosferka, mala sie nazarla jak swinka - pol golabka, udko kurczaka i ponad polowa kawalka tortu, ale to nic, bo jak kladlam ja spac to jeszcze zjadla 240 mleka... Dostalismy troche kaski, troche prezencikow, mala byla gwiazda wieczoru, a w kosciele bardzo grzecznie cala ceremonie przeszla, najlepiej ze wszystkich dzieci, podrywala chlopca co byl kolo nas (mlodszy o miesiac), zaczepiala ksiedza i do wszystkich sie smiala - tylko biala szatka jej sie zdecydowanie nie poodobala... A inteligentna mama jak wsiadala po ceremonii do samochodu walnela sie w glowe i tak mi sie zakrecilo w glowie, ze sie musialam oprzec i trafilo akurat na swiece...
A codo wrozby to moja mama slicznie jej rozlozyla na lozku lancuszek zloty z medalikiem, ksiazke, kase, obraczke i kieliszek a ta cholera takim cichaczem podeszla do lozka, po czym zlapala kieliszek i zaczela spi... jak najszybciej potrafila zeby nikt jej go nie zabral
redaktorka
MAMA BAMBOOCHA
Jagodka, to ci dopiero spryciala
redaktorka
MAMA BAMBOOCHA
Jagodka, to ci dopiero spryciula
karoo a co Ty taka szalona?;-) Ale chyba się nie poparzyłaś?A inteligentna mama jak wsiadala po ceremonii do samochodu walnela sie w glowe i tak mi sie zakrecilo w glowie, ze sie musialam oprzec i trafilo akurat na swiece...
No a Jagódka to sobie wywróżyła ;-)
reklama
nIE, SWIECA BYLA ZGASZONA ALE JA POLAMALAM I TYLE BY BYLO ZDZIECKA PAMIATKI
oj karoo zdolna z ciebie mamusia i co teraz?? jak to dziecku zrekompensujesz
Podziel się: