Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

Maonka i bardzo dobrze! Ja mam wręcz kupioną używke z allegro więc w ogóle nie wiedziałam w jakim stanie bedzie...
A co do wkładki redukcyjnej to jak jej nie ma to tak jak któraś pisała można zwinąć pieluszkę lub mały kocyk w rulonik i zrobić taka jakby aureolkę wokół główki dziecka... albo sa takie rogale dla starszych dzieci na szyjkę zeby się głowa podczas snu nie telepała. też można wykozystać
 
reklama
 
ulanka pisze:
AGA ja nic nie mam do wycieczek (nad morze czy w góry) z maluchami, z Maryśką jechaliśmy 200 km jak miała 1,5 miesiąca, oczywiście z przystankami. Chodzi mi tylko o to, że z noworodkiem ze szpitala nie jedzie się nie wiadomo ile do domu, więc takie mówienie, że będzie mu nie wygodnie, czy że to dla niego niezdrowe to głupie gadanie po prostu. A bezpieczeństwo jest najwazniejsze.
Kliknij żeby rozwinąć...

Pewnie popieram w 200% .

kwiatuszek.pregnet pisze:
Aniam
Hania tez pije codziennie przez jesien zime tran norweski, siostra mi oryginalny przywiozla
no i juz 3 infekcja sie zapowiada od grudnia... :(
mój maz jest alergikiem i choruje non toper tylko mala wczesniej od neigo nic nie lapala a teraz jakas taka podatna
Kliknij żeby rozwinąć...

Ja daje własnie tran , do tego faszeruje małego miodem cytrynką dodanym do wody i staram się pchac w niego czosnek który on zreszta bardzo lubi . zawsze lepiej dawac coś . A Twoja może musi odchorować swoje . A jak z migdałami ma ?

maonka pisze:
Dla mnie to też mega problem, zgodnie z waszymi radami postanowiłam na taki fotelik-nosidełko, że przywiozę dziecko ze szpitala. Ostatnio w weekend na imprezie wszyscy na mnie naskoczyli, że to nie dobrze w takim czymś przywieźć dziecko, ono powinno leżeć, a w takim foteliku to prawie pozycja siedząca. 2 matki tam będące przywoziły dzieci w jakiejś wkładce z gondoli na leżąco. Nie mogłam się z nimi dogadać. Przecież w takiej wkładce to nie ma jak przypiąć dziecka, więc i tak wydaje mi się, że ten fotelik jest bezpieczniejszy. W brzuszku i tak nasze dziecko też jest zgięte przez cały czas.
Kliknij żeby rozwinąć...

Co za chorzy ludzie . A wogóle to fotelik można spłycic kocem ja tak zrobiłam bo jak wsadziłam małego w szpitalu to wył strasznie coś mu tam nie pasiło i wsadziłam kocyk do środka i płasko miał bardziej w sumie koło miesiaca tak z tym kocykiem jeździł

ulanka pisze:
Są takie gondolki, które można montować w samochodzie (mają specjalne pasy do tego i jakieś zabezpieczenie dla dzieciątka) - z Bebe Confort i z Chicco, a czy inne firmy to nie wiem. Nie wiem też jak się ma to do polskich przepisów. Ale inne przewożenie niż fotelik (ew. taka gondolka) to 1) niezgodne z przepisami, 2) bardziej niebezpieczne dla dziecka niż kilkanaście minut w foteliku. Ponoć najwięcej wypadków zdarza się na krótkich odcinakach jazdy, a dziecko nie przypięte przy zderzeniu nie ma żadnych szans. To jest wielka nieodpowiedzialność tak wozić dzieci i nie daj sobie Maonka niczego wmówić. Nie bierzesz noworodka na wyjazd nad morze, tylko w krótką trasę ze szpitala do domu!
Kliknij żeby rozwinąć...

te gondole do auta to totalna porażka widziałam kiedys crash testa takiej gondoli
[video=youtube;8MbkpLhi0Rc]http://www.youtube.com/watch?v=8MbkpLhi0Rc[/video]
Maonka poleć ten film znajomym
 
Anima Chyba będę musiała pokazać ten filmik jak jeszcze raz będzie gadka "jak to ja będę przewozić dziecko ze szpitala."

Jestem mega zadowolona, właśnie zakupiłam łóżeczko i parasolkę do wózka.:-D:-D:-D
Jutro po wypłacie mam kupę przelewów do zapłaty: za zabawki, za wózek, za łóżeczko i kupiłam sobie 2 pary butów na lato jak już moje nogi będą wyglądać normalnie. :-D

Ale pewnie te wszystkie rzeczy nie dojdzie do świąt :-( Szkoda.

Trochę mi teraz smutno bo to już ostanie zakupy wyprawkowe.:-:)-:)-( A ja taki zakupoholik jestem. :-D:-D:-D
No, może jeszcze pod koniec wakacji zaszaleję i kupię ze 2 komplety pościeli. Bo nie ma żadnego. Moje dziecko będzie spać początkowo w rożku, śpiworku i kocyku.
 
reklama
Do góry