reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

Mam pytanko może któraś pomoże ;-) Jaki laktator lepszy? Ręczny wystarczy czy lepiej elektroniczny? Oczywiście się zastanawiam czy to w ogóle jest potrzebne. Bo naprawdę zielonego pojęcie nie mam;-) Karmić naturalnie bym raczej chciała nie wiem jak długo ale chęci mam :tak: Drugie pytanie czy to prawda, że przy badaniu cukru jak się wypije glukozę to jak najmniej ruchu wskazane? Przeczytałam kiedyś coś takiego nie pamiętam gdzie i nie wiem ile w tym prawdy ;-)

ja miałam ręczny aventa kosztuje około 200 zł i jest bardzo dobry, będę teraz używać tego samego, jest kompatybilny z butelkami i pojemnikami na pokarm aventa, można odciągać pokarm prosto do butelki, wcześniej miałam jakieś tańsze tzw. odciągacze mleka za około 30 zł i żaden się nie sprawdził,
co do glukozy, to najpierw mi pobrali krew, a potem wypiłam glukozę i siedziałam godzinę przed drzwiami i czytałam książkę i znowu mi pobrali krew,
tak więc ruchu raczej nie wykazywałam, więc nie wiem... :cool:
po wypiciu
 
reklama
Ja też jechałam na ręcznym aventu, używałam sporo, bo zaraz po macierzyńskim wróciłam do pracy, odciągałam dwa razy dziennie i jakoś mega uciążliwe to nie było. W elektryczny na razie nie będę inwestować, bo nie wiadomo czy w ogole będzie mi potrzebny
 
co do glukozy, to najpierw mi pobrali krew, a potem wypiłam glukozę i siedziałam godzinę przed drzwiami i czytałam książkę i znowu mi pobrali krew,
tak więc ruchu raczej nie wykazywałam, więc nie wiem... :cool:
po wypiciu

U mnie to samo ale ja byłam z młodym i kumpelą także ona była na kawie ja z nią i w między czasie jeszcze ganiałam za synkiem :) także miałam ruch ale wyniki wyszły super bo już mam w necie
 
Ja też miałam avent i mnie szlag trafiał z tym pompowianiem :wściekła/y: teraz inwestuję w eletryczny bo nie biorę pod uwagę ze nie uda mi sie karmić, musi się udać;-):-)
 
Ja się chyba tez zdecyduje na elektryczny. Wcześniej mialam ręczny (taki z gruchą) , masakra jakaś bable na rękach mialam od niego.

A wczoraj poszłam sobie kupic staniki...Uwaga.....75E:szok::szok:
 

hmmm w takim razie nie ryzykowałabym takie wydatku zanim nie okaże się ten laktator użyteczny, bo jak sie tyle wybuli a nei wiadomo jak bedzie z karmieniem to lepiej sie wstrzymac
 
reklama
No wkurzyłabym się wydając 350 zł na laktator, który potem z różnych powodów może okazać się niepotrzebny.
Ja od razu po porodzie bardzo potrzebowałam, bo przez jakieś 2 tygodnie Ola uparła się na jednego cycka i z drugim coś trzeba było zrobić. Oddelegowałam P do sklepu i za godzinę miałam laktator. Tak też zrobię teraz - kupię jak okaże się potrzebny
 
Do góry