O jak ja sie dzis zezloscilam. Juz mowie dlaczego. Spedzilam kilka dobrych godzin czytajac na temat funkcjonalnosci maty gimnastycznej dla dzidzi i karuzelki do lozka. Przeczytalam setki opinii rodzicow uzytkownikow i wybralam kilka modeli mat i wspomnianych karuzelek. Mialy one spelniac funkcje pobudzajace. Mata, poza zabawkami zbydowana byla z materialow o roznej teksturze (kazda, ktora wybralam), poza tym miala swiatelka, muzyczki i inne duperele. Karuzelka byla boska, ze swietnymi dzwiekami i zabawkami. Poprosilismy znajomego, ktory mial okazje byc w stanach, zeby kupil nam te rzeczy, bo tam przynajmniej trzy razy taniej. Znajomy jest nam dluzny jakies tam pieniadze (ktore, nawiasem mowiac, mial nam oddac przed koncem marca i oczywiscie tego nie zrobil), wiec powiedzielismy mu, zeby zaplacil za zakupy i odliczymy to od dlugu. On sie ucieszyl i stwierdzil, ze oczywiscie nie ma sprawy. Ja zrobilam mu szczegolowa liste - zdjecia, opisy, nazwy, cena, gdzie kupic... Miesiac temu kupil mate i karuzele, a dzis przez kuzynke je nam dostarczyl. Otworzylam paczke, a tam takie badziewie, ktorego nigdy bym nie wybrala. Kolory gowniane, zabawki do niczego, muzyka taka, ze tylko zrzygac sie mozna. Mata ma tylko dwa palaki i kilka beznadziejnych zabawek, anbi sladu po swiatelkach, czy zabawkach wydajacych dzwieki. Oczywiscie nie mozemy juz tego oddac, bo musielibysmy leciec do stanow, a i tak byloby juz za pozno. Q... dlaczego ludzie nie robia tego, o co ich sie prosi??? Jak dla mnie, swoim dzieciom ten facet moze kupowac zabawki z olowiu lub azbestu, ale zeby kupic cos, co na liscie sie nie znalazlo??? Co wiecej, ten zjaomy zna mnie dobrze i wie, ze jestem bardzo wymagajaca. Moj Ukochany stanal w obronie tego znajomego i tym oto sposobem Konstancja bedzie miala cos, co na nic sie jej nie przyda, bo nie ma szans na to, by ja mata stymulowala w jakikolwiek sposob. Z karuzelka nie jest najgorzej, jakos przezyje. Wrrr, jestem zla. W dodatku facet miga sie ze splacaniem dlugu, a mojemu mezowi nie przyjdzie do glowy, zeby wyegzekwowac pieniadze, tak jakbysmy ich nie potrzebowali. Cholerni Meksykanie, wszystko owijaja w bawelne, zeby nikogo nie urazic.