reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

a ja mam pyt o ten rowerek biegowy - z hamulcem czy bez? w sumie hamulec przydatny, ale dziec chyba jeszcze za maly zeby kumac po co to i jak uzywac.
Nata, ten Twoj jest bez hamulca, nie? jak Julka sobie radzi z hamowaniem? w sensie czy na sciany nie spada itp
 
reklama
a ja mam pyt o ten rowerek biegowy - z hamulcem czy bez? w sumie hamulec przydatny, ale dziec chyba jeszcze za maly zeby kumac po co to i jak uzywac.
Nata, ten Twoj jest bez hamulca, nie? jak Julka sobie radzi z hamowaniem? w sensie czy na sciany nie spada itp

nasz jest bez hamulca. Mała hamuje nóżkami - poprostu stawia je na ziemi. Jeszcze nie zdarzyło się aby wylądowała na ścianie.
Ja w sklepie oglądałam z hamulcem (był większy od 33cm) i hamulec dość ciężko chodził.
 
właśnie się zastanawiam nad kupnem rowerka biegowego i hulajnogi. Nie wiem co wybrać, co polecacie. Zwykłe rowerki z pedałami mamy dwa, ale widzę, że M. nie chce pedałować, tylko nóżkami się odbija. Czy na hulajnogę nie jest trochę za wcześnie?
 
Gosia moja sobie radzi z hulajnogą ale ona jeździ wolno bo jest taka ostrożna , Szymek w jej wieku to jak szatan śmigał na swojej .
Rowerek jej dziś zmontowałam ale podchodzi do niego jak do jeża na razie . ale z Olką już tak jest musi się z czymś oswoić . SZymek za to jeździ
 
Aniam- i znowu pojawi się Decathlon, bo mają przyzwoite rowerki w przyzwoitych cenach :-) w zasadzie mają co trzeba. Możesz dokupić kij i kółeczka, jeśli Ci będą potrzebne.
My mamy coś takiego Arti Bmx Mtb Primo 16 - Ceneo.pl i w sumie nie wnoszę zastrzeżeń, poza tym, że troche ciężki, ale może to też być zaleta. Mamy go 2 lata i nic się nie dzieje.

A! Najważniejszy jest DZWONEK :-p

Pojawił się wątek odmontowywania kółek- nie w każdym rowerze się da :-) w niektrych można wyjąć tylko jeden pedał, a drugi "zabezpieczać". Niektórzy tak uczą dzieci jeździć bez kija, czy kółek.
 
kupiłam hulajnogę, żeby było zabawnie kask kosztował prawie tyle co hulajnoga, ale M. to szogun i już mi biega z nią jak szalony, więc muszę go zabezpieczyć.
 
reklama
Aniez dzięki ogladałam je wczoraj na allegro , mam nadzieję że tego stwora da się odczepić z kierownicy :-D
dziś ogladałam u siebie rowerki ale wsio kosztuje po 380 zł zgłupieli
 
Do góry