reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maluszki u lekarza

Hej

Agnieszka1986 u nas ząbków jeszcze w ogóle nie ma więc nie wiem jak to wygląda. Zazdroszcze, ze pierwsze wyszły bez problemów, u nas już od dwóch miesięcy jest marudzenie, okropne ślinienie i przygryzanie wszystkiego co popadnie tak mocno, że aż czasem Maja płacze, bo za mocno. A ząbków nie widać.

aga111 z tym poceniem to dla mnie też dziwne, bo niby czemu dziecko miałoby się nie pocić. My dajemy 2 kropleki Vigantolu, a Maja się poci szczególnie teraz jak jest parno po drzemce, widzę na główce wilgotne włoski i nie sądziłam, że to może być coś niedobrego.
 
reklama
Adrianek ma już 6 ząbków, cztery ostatnie przebijały od 21 maja do 26 maja.

Adrianka dopadła też gorączka trzydniowa, gorączka do 40 stopni w pupie (hmm... dalej już nie mierzyłam..) czopek za czopkiem (niestety ograniczenie do trzech na dzień),antybiotyk bo podobno miał zapalenie gardła, potem wysypka 3-dniowa i wreszcie spadek temperatury. Uff... A skad to wszystko? nie mam pojęcia. Na dodatek jeszcze te ząbki. Ale mówię Wam, Choroba dziecka to najbardziej skuteczna a zarazem najgorsza dieta-w ciągu paru dni brzuszek prawie zniknął. Okropne, straszne to było
 
ja miałam to samo, małej wyszedł ząbek a po dwóch dniach gorączka trzy dni. jak nagle się pojawiła tak nagle znikła ustępyjąc tym samym miejsa wysype też trzydniowej. oczywiście trzydniówka, ale czytałam, że często dzieci je łapią jak ząbkują. Polecam czopki nurofen a jeszcze lepszy jest syrop bo wydaje mi się, że dłużej trzyma.
 
Wczoraj byliśmy z Mateuszkiem na kontrolnej wizycie u ortopedy.
Pan doktor nie mógł wyjść z zachwytu nad rozwojem małego :tak: Wyszłam kilka centymetrów wyższa z dumy :-)
 
u nas to samo co u Agnieszki i natkil 23maja wyszedł 3ci ząbek a w czwartek 28ego stwardniało dziąsełko po drugiej stronie. od poniedziałku jest cały czas stan podgorączkowy(dzis sroda). Dzis bylismy u lekarza naszego(bo wczoraj u jakies "dyżurnej" i dała DURACEF(anybiotyk) - zadzwoniłam do swojego pediatry i powiedzial ze bedzie dzis wiec moge sie wstrzymac i przyjechac do niego i dobrze ze poczekałam dał inny anytbiotyk AUGMENTIN-jakis podobno łagodniejszy-nie ma az takich skutków ubocznych jak ten duracef)
juz dałam pierwszą dawke antybiotyku ale już rano temp była mniejsza. a Wczoraj juz światło dzienne ujrzał 4ty ząbek
Mam teraz nadzijeje ze jak gardełko sie poprawi i w koncu wyszły te ząbki to zacznie normalnie jeść -tzn kaszki i mleczko bo przez ostatnie dni (odkąd zaczeły wychodzic te 2 zabki) nie chce nic jeśc prócz zupek(chłodnych-absolutnie zeby były ciepłe) i deserków owocowych
 
Tak czytam o tych objawach i zastanawiam się, czy ta biegunka u Ani + karar i gorączka też nie były spowodowane ząbkowaniem?Tylko chyba trochę za wcześnie, bo ząb pojawił się przedwczoraj:baffled:
 
Gratulacje dla wszystkich mam, których dzieciatktka mają juz ząbki, my jeszcze czekamy:tak:
Na ostatniej wizycie u swojej pediatry w końcu dała mi skierowanie do ortopedy żeby zrobić usg bioderek małej, poszłam oczywiście prywatnie, bo jak zadzwoniłam umówić się na wizytę, to od razu powiedzieli, że tylko prywatnie, bo nie ma miejsc na nfz w najblizszym czasie:szok:
Ortopeda zbadał małą i zapytał dlaczego tak późno przyszłam z dzieckiem na to badanie, więc mu powiedziałam, że moja pediatra nie chciała mi dać wcześniej skierowania, bo po co dziecko naświetlać nie potrzebnie, a ten tylko spuścił głowę i powiedział, ze nie będzie komentował, bo to w końcu kolega po fachu, a takie bzdury opowiada i dodał, że jezeli wykryłby teraz jakieś nie prawidłowości, to dziecka nie byłoby szans wyprowadzić juz rehabilitacją tylko operacja:szok:.
Na szczęśie wszystko wyszło ok. i nie wiem co teraz chyba trzeba zmienić pediatrę:-(
 
dzis (poniedziałek) bylismy u naszego pediatry, poniewaz malenstwo od piątku męczy kaszel i cieknący katar. Było troche przebojów przed wyjazdem -nie moglismy sie wybrac, bo a to kupka a to antybiotyk który z powrotem Maciuś oddał światu, ale w koncu dotarliśmy.
JAk sie okazało to katar i kaszel nie powinny miec związku z zapaleniem gardła bo antybiotyk powinien to osuszyc. Prawdopodobnie wiec jest to alergia lub w miedzy czasie złapał od kogoś-ale juz wszystkich odwiedzających nas "przeleciałam" i nikt chory nas nie odwiedział w ostatnim czasie.-niewiem :no:
Przepisał nam lekarz nasivin soft i alte(syrop prawoślazowy) i jeszcze ketotifen syrop na alergie ale dzis mu nie podam chce zobaczyc czy syropek na kaszel i kropeki na katar zadziałają. Jesli pomoga to nie podam wcale a jak nie sie nie poprawi to podam ketotifen jutro. Jutro tez konczymy antybiotyk(7-my dzien) i w srode idziemy na kontrole do lekarza-mam nadzieje ze do środy juz zajdzie poprawa.
Gabi - A my do ortopedy mielismy iść w ostatni czwartek ale nie poszlimy, ten czwartek nam tez odpada pojdziemy za tydzien.
Dziwne rzeczy gada ten wasz pediatra-my dostaliśmy sierowanie 5 dni po narodzinach i to skierowanie jest ważne 1 rok(tak mi powiedziała pani w rejestracji). Gdyby sie okazało ze dziecko potrzebuje dalszych wizyt po ukonczeniu roku to lekarz pediatra bez żadnego "ale" wypisuje skierowanie.
Cos sie robi jak sie słyszy takie historie:angry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
wiem cos na temat dawania skierowan przez lekarzy wcale nie sa chetni i trzeba miec powazne uzasadnienie zeby dali. ja na echo serca musiałam isc prywatnie bo niechcieli dac i na morfologie tez za kase . to co sie dzieje z lekarzami to katastrofa.:szok:
 
Do góry