reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

Nie no kobiety co z Wami klawiatury w dłoń:-D
My dziś byliśmy u fryzjera Jaś ma profesjonalna fryzurę postaram się jutro posłać fotki na maila
Monia to Ci się problem z eksem rozwiążę, a z Mateuszka kawał chłopa:tak:
Marzenka niestety nadal zwiedza to co nie trzeba, super że Julcia już zdrowa
Jagoda brawo ale się pewnie zdziwił jak wyszłaś
Dziewczyny mam taaakie zaległości w prasowaniu że himalaj sięga już sąsiadów a ja nie mam weny:baffled: lepiej pójdę spać :-D
 
reklama
A już się bałam,że nie wydolę tu z czytaniem,ale mnie zaskoczyłyście:szok::szok:
Hanna rzeczywiście puchy tu jak nigdy.Cały czas sobie mówiłam:Dorota głos tylko ci odjęło nie ręce,ale i tak nie miałam siły zasiąść do kompa i napisać coś mądrego-gorączka niezbyt duża ale męcząca nie pozwoliła mi.Teraz już mówię,jeszcze nie swoim głosem,ale juz mnie słychać:-D.Antybiol niestety biorę.
Aniu,u mnie też Himalaj(specjalnie przez duże H) urósł duży:baffled: i trzeba się wziąć za niego.
Ale dziewczyny,czasu mam jeszcze mniej dla siebie.Zaoferowałam się,że będę opiekowała się starszą babcią,sąsiadka obok,zrobić śniadanko,podać,przypilnować leki,obiadek,kolacyjka,dom ciut ogarnąć.Dużo niby czasu tam nie jestem,ale jak zbiorę wszystko to a domu jestem gościem:szok:.Myślałam,ze napiszę coś więcej,ale czas goni,później dopiszę to co chciałam teraz opisać;-).
Kochane,zdjęcia piękne,wszystkie:)
 
KASIA widze, ze u Ciebie też maraton urodzinowy:szok: Fotki sa super, Jagódka boska:) Oby znajomi dotarli do was w maju... do trzech razy sztuka!
JAGODA zdecydowanie nalezało ci sie wychodne:) I super, że sobie poprawiłaś nastrój:) Juz wszystki oki z M??
HANIU ANIU czekam na fotki Jasia w profi fryzurce:)) A pokonac prasowanie... hmm weż przykład z Marzenki. Opowidała mi, że któregoś razu prasowała chyba o 3 w nocy!!! Bo Julo nie spała!:szok: Szalona, prawda?:)
MIKUSIA a ja czytam i wcale nie wyłapałam, że z czw na sob!!! Tez jestem niezła:) A Mati mały kawaler wcale nie jest taki mały:szok:;-)

Rzeczywiście niewiele sie dzieje na naszym forum... Chyba przez tą wiosne!
Ja w tym tygodniu byłam juz na dwóch romowach o prace. Ciekawe co z tego wyjdzie bo na jednej pracy mi zależy ale narazie ciiiiszaaaa:) Mam czekac na odpowiedź około 1-2 tyg.
A sobotnia imprezka bardzo udana! Dzieci dały rade, fajnie sie bawiły i były grzeczne. Mama, babcia i siorki mi pomogły w szykowaniu imprezki: nakryły stół, pokroiły wedliny i ciasta, zrobiły jajka, zupe węgierską:) A ja siedziałam i sie stroiłam:)))
Teraz w sobote druga runda balowania, w niedzielę trzecia i w poniedziałek czwarta i koniec roczków:) A 29. nasza 3cia rocznica ślubu... Ależ to zleciało. Nota benne drugą rocznice spedziłam na położnictwie z KUBUSIEM zamiast szampana;-)

I tak jak pisze Hania Ania: KLAWIATURY W DŁOŃ SIOSTRY!!!! :*
 
NO!!!!!! JESTEM!!!!
A Wy nawet nie zauważyłyście mojej nieobecności 4-dniowej, bo mało kto tu był, a dla mnie to były wieki. jednak uzależnienie od Was jest większe niż najwyższe himalaje...:-D:-D:-D

Byłam 3 dni w Lublinie, pokursowałam sobie, do tego kino, piwko, pizza hut ( wszystko z kolegą;-);-)), ech, poczułam sie przez chwilę wolna od kłopotów. No ale powrót musiał być. Natalka nie mogła się ode mnie odkleić przez cały dzień, jak poszłam do kibelka, to wpadła w histerię, stęskniła się, znaczy się:-D. Alicja to samo..ech, jednak te moje skarby mnie kochają, tak jak ja je:-D

Hanna, czekam koniecznie na foteczki pana Jana, a ja nawet nie ściągam ze sznurów prania, to w himalaje się nie układają:-Di widok w oczy nie wali za bardzo..
Kasiu, Marza i Justyś, fotki pooglądałam, roczniaków przybyło przeslicznych. Torciki, imprezy, rodzice i gwiazdy wszystkie oczywiście prześliczne :-D
Dorotka, tez byś mogła coś posłać...do obejrzenia, znaczy się. A jak choróbsko?
Mikusia, ale z Mateusza duzy gościu...ja w środe idę z anti, to sie dowiem, ile waży.
 
hej kochane

ja mam dzisiaj wolne bo przybyla mi jedna wiosna wiecej:) stara łupa jestem cale ćwierć wieku na liczniku:)

juz na nogach bo moj synek pospal:) czekam na mojego mezczyzne i swietujemy...do 15 bo pozniej znowu pojdzie do pracy:/ taki los kobiety wojskowego
wczoraj bylam u gin i okazalo sie ze przypadlosc sprzed ciazy powraca:/ znowu robia mi sie torbiele na jajnikach....narazie na lewym jest mala mam ja skontrolowac za 3 miesiace jesli sie powiekszy dopiero wtedy zacznie sie z nia cos robic:/

ps. jesli chodzi o himalaje- wymiekam nie wiem gdzie i od ktorej strony zaczac:/


pozdrawiam kochane:*
 
Mikusia 100 lat 100lat! Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Speln ienia marzen i radosci z chlopakow!
Ania, fajnie tak polabowac, co? I do tego jeszcze stesknione maluchy!
Justys, trzymam kciuki za prace! Ale macie tych imprez!
Dottinka, zdrowiej szybko! Dobrze miec taka sasiadke jak ty!
Marza, nie ma to jak zdrowe i usmiechniete dziecko!
Hania, my do fryzjera w przyszlym tygodniu, bo juz kucyki mozna wiazac!
U nas piekna pogoda wiec nie siedzimy w domu. Filip nie chce chodzic, teraz chodzi na czterech tylko z wyprostowanymi nogami. Za 2 tyg lecimy do Grecji i mialam nadzieje, ze juz sam podrepcze...
Koncze kawusie i biegniemy na miasto! Milego dzionka wszystkim!
 
Hej, no nie popisałyście..
Jagoda, nie masz za czym tęsknić, ja to ciągle na spacerach musze latać za Natalią, bo ucieka, juz sie niue chwiej, tylko biega zwyczajnie, w wózku nie chce jeździć w ogóle. W domu to samo, nie nadązam i bez przerwy robi demolkę tam, gdzie nie zdążę dobiec..
MIKUSIA!!! STO lat kobieto!!!!(ech, kiedy to ja miałam 25....tak dawno temu, że hej...)

Oki, zmykam kąpać małą i ją kłaść spać...

BUZIAKI!!!SZCEGÓLNIE DLA MIKUSI Z OKAZJI URODZINEK:-):-)
 
Hej kobiety melduje się i ja:-)
Pogoda sprzyja wiec prawie cały dzień poza domem, poza tym zebranie w przedszkolu trzeba pomału rozliczyć się z dokonań w roku choć z zaskoczeniem stwierdzam że mamy dużo na plusie jeszcze a plan cały zrealizowany:tak: Pierwsze spotkania w szkole z Ewą także gorące dni
Ewa wybrała się na weekend do babci i dziadka:-)
Aniu nikt nie pytał o Ciebie bo wszyscy wiedzieli że się szkolisz :tak: jak byś się nie zameldowała po powrocie to byśmy wszczęły larmo:-D Widziałam ostatnio na gg że mutsy w naprawie co Wam wysiadło?
Teraz jak się przeszkoliłaś myśl o terminie spotkania
Monika STO LAT! WSZYSTKIEGO NAJ NAJ spełnienia marzeń
Justyś trzymam kciuki za pracę a wielki faktyczny dzień zbliża się wielkimi krokami
Jagoda Grecja ale super moje marzenie byłam tam 3 razy i jest cudnie, może uda nam się w tym roku wybrać.
Dorcia Ty to pracowita mróweczka jesteś 3 dzieciaczków i jeszcze czas na opiekę nad sąsiadką znajdujesz

A gdzie się podziewa nasza Dorcia Kasia i Marzenka??
 
MIKUSIA STO LAT KOCHANA !!!! kiedy ja miałam 25....dawno temu;/
ANIU ale pewnie stęskniona wróciłaś za mafią:)
JAGODA ale super...GRECJA jest cudna,a gdzie dokładnie?my 19 maja lecimy do Turcji
DOTINKO brak mi słów-trójeczka dzieciaczków a TY masz jeszcze siłę na pomoc...ja bym padła...
HANIU ale fajnie z tymi dziadkami,kiedy moja pójdzie na wekend?hehe
u nas dziś i wczoraj kiepska noc,jula się wierciła i pojekiwała-może to ząbki?dziś tylko na chwilę śmigam do pracy,potem przyjeżdża do mnie siorka i z brunetki robię blondynkę:)a moje okna jeszcze nigdy nie były takie brudne,a mi się tak nie chce...jutro idziemy na cały dzionek na działkę,sezon grilowy zaczynamy:)
 
reklama
Witam porannie i weekendowo i melduję, że wyruszamy do Parku Chorzowskiego i do ZOO (chyba) na całe popołudnie, bo pogoda śliczna się zapowiada..


HaniaAnia, mysle i myślę...po weekendzie majowym juz mi nie odpuścisz..nie ma szans!!
Marza, jasne, że sie steskniłam za mafią, a jak mafia za mną!:-)OO, ja tęsknie za pasemkami i blondami, ale juz mi sie kruszyły te blondy i mam teraz lekkie rudości, co by sie zregenenerowały.:-D:-D

Ja wczoraj z Alicja u okulisty byłam, pan dr zachwycony, bo nie dość, że umiała cyferki, literki (a nie obrazki)i wszystkie badania jej zrobił, bo współpracowała "lepiej niz nie jeden dorosły", to jeszcze ponoc przeczytała linijkę, której od 10 lat mu żaden dzieciak nie dał rady przeczytać. Ale byłam dumna, powiedział że w życiu tak elokwentnego dziecka w tym wieku nie widział..;-)Tak więc sokoli wzrok ma i nie będzie okularków.
 
Do góry