reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

JAGODA i jak FILIPEK?oby szybko przeszło i go nie męczyło
ANIU to powodzenia życzę:-)a szkoda gadać co oni wymyślają.ale tak wszędzie niestety:angry:
DOTINKO super,że wszystko wraca do normy,dzieciaczki po ospie,zaraz wiosna :laugh2:ja też lubię avon:laugh2:
a ja dziś po 14 wysłałam jula do babci na służbę i wziełam się za porządki bo wiecznie jestem do tyłu ze wszystkim.chata wyglancowana,oprócz okien,bo aura nie pozwoliła;/
jula dała popalić dziadkom,babcia ja drugi raz przebierała,pierwszy raz z GRUBSZEGO:laugh2::laugh2:
okazało się-pielucha tył na przód:laugh2::laugh2:kapcie-skarpety odwrotnie:laugh2::laugh2:tak to jest jak się babcia nie interesuje dzieckiem tylko plotami i innymi niepotrzebnymi sprawami,wczoraj jak była na spacerze 1,5 h narzekała,że jaą nogi bolą,a ostatnio były za duże kałuże-bez komentarza,zresztą jej zdaniem na spacer wychodzi się jak nie ma wiatru,deszczu,śniegu,mrozu,upału-tzn prawie wcale:szok:biedne to moje dziecko,taką babkę ma:-(
dziś do południa usypiałam jula 40 min a ona spała 30 min:szok:potem usypianie 30 mni i sen godzinę:szok::szok:i tylko miętoli mi cycki:baffled:
spokojnej nocki:*
 
reklama
A ja na cycki padam. Sorki, ze wam marudze, ale rece mam do kolan , bo Filip nie chcial sie odkleic i przez caly dzien na rekach. Sporo spal, w zasadzie wczoraj po raz pierwszy przespal cala noc, tylko jakos mnie to nie cieszy. Mial strasznie dziwna kupke: wodnista, bezowa z czyms bialym i o strasznie dziwnym zapachu. Dzwonilam do lekarza, ale oczywiscie nic nie mozna zrobic, samo przejdzie. Ryz, niestety mu nie wszedl, szkoda, bo troche wczeniej wypil. Kolezanka podrzucila mi saszetke Dioralyte, ma uzupelniac wszystkie braki przy odwodnieniu, wypil i mam nadzieje, ze nie zwroci. W takich chwilach jestem zla, ze rodzina daleko, a ja siedze sama jak ten kolek, bo m w pracy, ale takie jest zycie.
mam nadzieje, ze do jutra przejdzie, jak nie to jedziemy do szpitala.
Ide troche poprac i lece spac. Dobrej nocki dziewczyny!
 
Jagoda oby noc była spokojna i Filipek juz nie wymiotował.Biedulek on się namęczy a ty przy nim:-(.Trudno powiedzieć od czego ta kupka,może być przyczyną alergii,ale nie jestem pewna,bo cuchnąca...nie wiem:no:Może Ania coś pomoże?
Marzenka dzięki za wiadomość na gg;-).Powodzenia kochana:-),dasz radę:tak:
 
KASIA to nielada wyczyn spakować dwie kobiety w jedna walizkę i podręczny! Czekamy na Ciebie...
JAGODA, oby odbyło się bez szpitala... Biedy Filipek. To jakis wstrętny wirus ?? A Tobie współczuje noszenia małego kolcuszka... Życzymy zdrówka!:tak:
MARZENKA co do babci - złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy... Matko co za kobieta!!! Skad masz tyle mocy?? Wpadnij do mnie bo u mnie też jakąś robote bym Ci znalazła....:-D Moze chcesz wyszorować puzzle na podłodze:);-)
ANIA ale dałaś się wrobić w poważną misje... Życze sukcesów i weny twórczej;-) Dobrze, że gwiazdy zaszczepione:tak: Co nowego u Natki??
DOROTKO pewnie Sary nie było w zerówce ze 3 tygodnie? Ale dobrze, że mała zdolniacha z niej, to napewno nadrobi zaległości w sekund 5:))) Ja skądś znam te wieczorne korby...:tak:
Też czekam na linka Avon:) No i pierwsze prane z kulą zrobione:) Aż dziwnie jak nic nie lałam do szufladki...:szok: I mam juz kilka rzeczy na oku z nowego katalogu Betterware:tak:

CHCIAŁAM POWIEDZIEĆ, ŻE ROBIENIE ZAKUPÓW U NASZEJ DOTINKI TO CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ ;-) POLECAM:happy:
To brzmi jak komentarz na Allegro:-)

Byłam wczoraj ze smerfetkami u lekarza na mierzeniu i ważeniu: Wiktorka 9630g, a Gabryś 9330g! Dwa małe słoniątka:szok::tak: Wczoraj na kolacje serwowałam im paróweczki:) Lekarka kazała juz im wszystko dawac z odrobiną bigosu włącznie:baffled: Zresztą one i tak juz prawie wszystko jedzą...
No a ja dalej szukam pracy...:nerd:
Pozdrawiam Was cieplutko:-)
 
:-)Justynko kochana:-) dziękuję za reklamę,staram się jak mogę by klient był zadowolony:-).
Tu wklejam wam link do nowego katalogu Avonu(terminy składania zamówień-5.03;12.03;i 19.03).zapraszam AVON Global PR - demo e-brochure Buziaki,mykam szykować się na szkolenie kosmetyczne:szok:,czegóż mnie tam nauczą??;-)
 
Hej Siostry..padam na ryja.....jak Jagoda, tylko z innych powodów..
W pracy maskara...a jutro szef z trójką starszych lekarzy na sympozjum prują i ja :szok::szok:jako najstarsza mam obchód na dwóch oddziałach i rządzę na kilku oddziałach...ups:baffled::baffled::baffled:
Ale ale!!!! DYREKTOR WYMIĘKŁ, jak zostal postraszony przepisami, ministrem....dziś już powiedział, że będzie jak chcemy....mam moc w rozmowach..wrrrrrrrrr, żadnych kontraktów.

Justyś, ale masz smoki, A moja Nastka - zapomniałam napisać - waży 9200 g :tak::tak:, ale trzyma się cały czas w 50.centylu, więc idealnie :)zreszta, jak powiedział dr...nie ma po kim być wielkoludem, bo my takie patyki z Małżem...:-D
Marza, u mnie to samo z dziadkami...szczyt wszystkiego.
Dorotka, jak tylko kasa na konto zleci...daję czadu na katalog, może cos fajnego jest...
Jagoda....oj...oby preszło Filipowi, znam ten ból z wymiotami, zreszta jak większość mam pewnie, ale szpital makabra...może się uspokoi, trzymam kciuki...
 
JAGODA jak FILIPEK?
ANIA wiedziałam,że dasz rade:-)
a u nas dzis sąsiedzi wymieniali drzwi,więc o spaniu w domu mowy nie było.wysłałam m z julem do lasu a sama wziełam się za okna:-)potem spacerki,hustawki,podrzuciłam jula na trochę do dziadków,jak wróciłam,to ona mnie nawet nie zauwazyła,bo oglądała bajkę:-(ale za to przez cały dzień nie spała nawet godziny:szok:ale ja zdziczałam w tym domu:szok:prawie zero obycia między ludżmi:zawstydzona/y:no i wyszło na to,że już w sobotę miałabym iść do pracy,ale już mam zaplanowany wyjazd do mamy:-)mam już coraz większego cykora:szok:
 
A gdzie reszta naszych e-siostrzyczek??

DOROTKO nie ma sprawy. Jak reklama jest dobra i skuteczna, to dobrze:)
ANIA tyle obowiazków na Twojej głowie ale pewnie bedzie to widac na koncie:) Super, że dajesz radę i masz dar przekonywania:)
A u nas dzieci maja po kim byc i wysokie i konkretne. W koncu rodzice filigranowi nie sa:((( A szkoda!
MARZENKA ty sie nie strsuj! Dasz rade wrocic na kilka godzin do pracy... i odpoczniesz sobie od małego, kochanego, słodkiego "czorta":)

U nas nic ciekawego. No oprócz mojej chandry, która mnie wczoraj dopadła:zawstydzona/y:
Dzisiaj dzien tesciowej:))))
 
wrrrrrrrrrrrrrrr JUSTYŚ chyba chandra przez neta przechodzi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
taka jestem wściekła ,że szok:szok:na wszystko:wściekła/y::wściekła/y:i na pocieszenie ukruszył mi się ząb 8-ka:-:)-:)-(nie dość ,że z tym byłam juz 5 razy i jeszcze nie koniec to teraz następny wrrrrrrrrrrrrrr:wściekła/y:
nie odzywam się z m,zabrał jula do góry i tam siedzą a mnie zaraz coś trafi:wściekła/y:julo kwęka od rana-pewnie ząbek,bo palce ciągle szorują dziąsła:-(co za dzień,śnieg pada...a miała być wiosna.....................
 
reklama
Aniu :-) Dzielna kobietka z ciebie,siłę przebicia masz,brawo:-).No i jeszcze taka fucha,no no.Ale w sumie nie zazdroszczę odpowiedzialności za ordynatora.Ale dasz radę sobie superowo:-)!A jeśli chodzi o Avon,to w takim razie czekamy na kasę;-).Nie no nic na siłę:-D.A swoją drogą mam trochę ulubionych produktów(żele Senses-nowy zapach jest piękny,mam i używam i kupię teraz duży:tak:;intensywna kuracja antycelelitowa-Anew-teraz na promocji i to dużej,a jest naprawdę skuteczny;-);maseczki planet spa-w zależności od humoru;kremy solutions tańsza seria od Anew a równie skuteczna:-)):-D:-D
Justynka a co to za chandra:-(??Marzenka i ty też biedulo:no:?!NIe no głowa do góry,może ten śnieg tylko na "chwilę"spadł:baffled:,taką mam nadzieję.Też myślałam,że będziemy mieli już wiosnę,ale wszelkie marzenia rozwiały się jak wczoraj wracałam po21-ej do domu,ależ wielkie płatki padały śniegu:szok::wściekła/y:.
Moja Emilka chyba zareagowała na zmianę pogody,obudziła się dziś po 6 wypiła kaszę i dalej w kimono,spała tak mocno do 10:szok:,musiałam ją budzić bo jechałyśmy na rehabilitację na 10:30.
Mam nadzieję,że nasz Filipek jest zdrowy,że Jagoda nie jest z nim w szpitalu:no:.
Myślałam,że posiedzę i poczytam tu i popiszę,ale niestety mam gości.Wiecie lubię gości,ale tych akurat mam trzy razy w tygodniu i już wiem,ze jutro też będą,więc czemu nie darowali sobie dzisiejszego przyjazdu:zawstydzona/y::sorry2:?
Idę do nich bo nie wypada tak uciekać;-).
 
Do góry