reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

maluch w podróży

ajny wątek z tymi podróżami. co prawda do wakacji troszke czasu jeszcze ale ja mam lekkie obawy co do wyjazdu. W wakacje wybieramy się do mojej rodzinki w Krakowie mieszkam w Gdyni wiec to dosc dluga podroz. Jedziemy samochodem, nasza córcia będzie miałą wtedy 10mcy. Zastanawiam sie jak to zniesie i czy tak dlugie siedzenie w foteliku nie zaszkodzi? fakt ze mozna często robic przystanki ale mimo wszystko zapowiada sie dluga droga, martwie sie jak to zniesie czy ktoras z was juz podrozowala tak z dzieckiem samochodem ?

My właśnie pokonaliśmy z małym trasę Rumia - Białka Tatrzańska ( 730 km ) i z powrotem. Też się trochę bałam ale jak się okazało nie było czego. Maciek większość trasy przesypiał a jak nie spał to rozglądał się lub bawił grzechotkami. Jak stawaliśmy na kawę lub do WC to wyjmowałam go z fotelika by też się trochę rozprostował i wtedy go karmiłam czy przewijałam. Myślę że ty będziesz miała jeszcze lepiej bo i dziecko starsze będzie i pora cieplejsza. Ja się troszkę obawiałam że mi się Maciek przeziębi bo w aucie wiadomo nagrzane i musiałam go rozbierać bo mu się plecki pociły od fotelika a jak wysiadaliśmy to ubieranie w kombinezon i tak w kółko Ale poza tym podróż była udana.:tak:
 
reklama
ja obecnie poszukuję fotelika 15-36, mam na oku w zasadzie 2 czy 3, najlepsza cena i testy wypadają fotelikowi amerykańskiemu Sunshine Kids-kosztuje niewiele ok 450zł a w testach ma 4! ale jest tylko na allegro i w Warszawie w jakimś sklepie......chciałabym go zobaczyć a nie zamawiać w ciemno.....nie wiem sama już....nie mam nikogo w Warszawce kto by mógł mi go obejrzeć, wypytać się w sklepie.....
I jak czytam te ceny wszystkie to sie ciesze,ze jestem tu gdzie jestem!
My za fotelik samochodowy dalismy grosze.. zdaje sie ,ze okolo35 f............... paliwo 10-15 f na tydz........wozek okolo 200-250 f, mi sie udalo za 75 f...i tak moge w kolko...
Nie wyobrazam sobie zebym w Pl kupila fotelik za 450 zl!wozek za 2 tys...itd.. :rofl2:
 
I jak czytam te ceny wszystkie to sie ciesze,ze jestem tu gdzie jestem!
My za fotelik samochodowy dalismy grosze.. zdaje sie ,ze okolo35 f............... :rofl2:
w Polsce tez kupisz fotelik za tyle, tylko ze nei bedzie markowy i kiepski jakosciowo, na wyspach za te pieniadze pewnie nie kupilas markowego?
to samo z wózkami, mozna kupic za 300zł spacerówke, a mozna za 1500 topowego maclarena
 
Dokładnie tak jak pisze Paweł, tu jeśli kupujesz fotelik maxi cossi to musisz wydać te 120- 150 E, wóżek markowy tak samo droższy, mi się udało trafić na 50% obniżkę a i tak zapłaciłam 370E, tak więc tu też jest drogo, tyle że troszkę więcej się zarabia i łatwiej jest to wszystko kupić (mówię tu o sobie, bo są i tacy co w Polszy zarabiają nieźle). W każdym razie mnie w Polsce na wiele porządnych rzeczy dla Niuńki nie byłoby stać.

 
Uwazam,ze iza_jot-ma wiele racji.Podobnie nam, udalo sie kupic wozek po przecenie za 300eu.Podobny w Polsce byl za 2500zl.Masakra jakas.Ale tez wiele rzeczy jest niestety drozszych....Zycie,jak to mowia.Jestesmy na etapie poszukiwana krzeselka samochodowego oraz do karmienia.Wiele firm jest i tu i w Polsce tych samych,wiec co polecacie?Szukam krzeselka juz do 36kg,bo wydaje mi sie,ze tak wyjdzie na przyszlosc taniej.W Mothercare jest spory wybor,moze ktoras z Was tam dokonala zakupu?
 
w Polsce tez kupisz fotelik za tyle, tylko ze nei bedzie markowy i kiepski jakosciowo, na wyspach za te pieniadze pewnie nie kupilas markowego?
to samo z wózkami, mozna kupic za 300zł spacerówke, a mozna za 1500 topowego maclarena
Oczywiscie,ze markowe, Mamas&Papas ;-) W Pl kupilam fotelik uzywany za 100 zl........:sorry:

edit: a tfu przepraszam... ten oryginalny dostalismy,a ten faktycznie nie oryginalny kupilismy za 35 F. Mimo wszystko oryginalne i tak tansze niz Pl porownojac zarobki tu i tam :)
 
Ostatnia edycja:
Uwazam,ze iza_jot-ma wiele racji.Podobnie nam, udalo sie kupic wozek po przecenie za 300eu.Podobny w Polsce byl za 2500zl.Masakra jakas.Ale tez wiele rzeczy jest niestety drozszych....Zycie,jak to mowia.Jestesmy na etapie poszukiwana krzeselka samochodowego oraz do karmienia.Wiele firm jest i tu i w Polsce tych samych,wiec co polecacie?Szukam krzeselka juz do 36kg,bo wydaje mi sie,ze tak wyjdzie na przyszlosc taniej.W Mothercare jest spory wybor,moze ktoras z Was tam dokonala zakupu?

Ja się zastanawiam nad tym Cybex Pallas - Grenadine - Mamas & Papas ale mamy jeszcze trochę czasu :-)

 
reklama
Wiekszosc naszych znajomych kupuje wszytsko w PL, dokladnie wszytsko nawet cukier, herbate- no przesada, ale...kiedys sie to mozi i oplacalo ale teraz ceny np cukru sie wyrownaly:tak:
My natomiast wszytsko kupujemy w Belgii, i nie przeliczamy ze np 300 E to 1200 bysmy dali w PL bo to paranoja jakas!!! Zarabiajac tutaj to to 300 E to nic, to znaczy chodzi mi o to, ze czlowiek nie odczuwa tak tej kwoty..ale namieszlaam co?:-p:-D w kazdym razie tutaj jest taniej:tak: Porownujac w PL zarobki to wozek za 1200 zl jest drogi w Belgii te 300 E to malo...
 
Do góry