reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mali odkrywcy ...

Gratuluję wszystkim wstawaczom i chodzaczom :)

Jola, nie martw się, proszę Cię. My przecież byliśmy u neurologa z Karolką i powiedziala, że to lekkie napięcie, teraz chodzimy do rehabilitantki. Byłyśmy 2 razy a już widzę różnicę. Może umów się prywatnie, ja też na fundusz miałam termin jakiś zabójczy a prywatnie za kilka dni. Jeszcze mamy jechać na USG przezciemiączkowe. Prawdpopodobnie te opóźnienia są wywołane wcześniejszymi skurczami macicy ( u mnie w 8 m-cu) ale jakie moga być efekty pokaże dopiero usg. U was przeciez nie bylo takich problemow..
Pewnie Maks należy do leniuchów, a weź pod uwagę to, że większośc naszych czerwcówiątek jest nad podziw rozwinięta. To naprawdę nie jest regułą :tak:
 
reklama
Nasze czerwcowe maluszki rosna w zastraszajacym tepie:tak:
Tak mnie dzisiaj na wspominki wzielo jak znowu ogladalam te wszystkie buzki i spojrzalam na moja panne (no mniejsza od wiekszosci czerwcowiątek) ale dla mnie taka duza.Jeszcze niedawno trzymalam na rączkach takie malenstwo poltora kilo a teraz juz prawie 8.Jak zabralismy ja do domku i w lozeczku szukac jej trza bylo okruszka jednego.Zobaczcie jakie to bylo pisklę;-);-);-)
A wogole to gratuluje postepow wszystkim maluszkom.Ach.......
 
Witam
Od jakiegoś czasu was podczytuję i dzisiaj postanowiłam się "ujawnić"
Jestem mamą czerwcowej Majki.
Czytając was trochę mam czasami doła, bo wasze dzieci takie zdolne. Moja Majka jeszcze nie raczkuje chociasz bardzo na to czekam. Wprawdzie sama wstaje w łóżeczku i sama siada ( jeszcze nie za kazdym razem jej się to udaje), ale wasze dzieci to już nawet chodzą.
Moja Majka wprawdzie jest wcześniaczkiem i mam nadzieje że niedługo i ja będe mogła sie pochwalić raczkującym dzieckiem, bo chyba na tym forum nie ma dziecka które jeszcze nie raczkuje.
Poza tym moja córka mówi mama, ma (jak czegoś nie ma), baba. Od niedawna robi papa i koci koci.
 
Ulek nie masz powodów do łapania doła - masz zdolne, super rozwijające się bobo. :-) A tak w ogóle to witaj wśród nas.

Elmaluszek
- i pomyśleć że z takiej kruszynki tak szybko wyrosła ładna, okrąglutka panienka. Wzruszające fotki :tak:
 
Ulek moja raczkuje,pelza i tym podobne formy transportu uprawia dopiero od 2 tygodni...jeszcze to raczkowanie takie kalekie i jeszcze dluuugo mine zanim dojdzie do pefekcj,i wiec sie nie martwiaj:) Moja dla odmiany nie siada i nie wstaje sama w lozeczku.Wiec twoja dzidzia specjalizuje sie w innych formach aktywnosci.
Wszystko przed nami!!!!

Elmaluszek ale ona malinka byla!Az trudno uwierzyc...ale wychodowlas okraglutka pyze:)
 
Elmaluszek i znów się wzruszyłam... Twoja Amelka mnie tak rozczula. Taki malutki okruszek a teraz taka fajna okrąglutka panienka. Jest przeurocza...

Ulek nie ma powodów do zmartwień. Jeżeli Twoja Majka już wstaje i potrafi siadać to napradę wielkie osiągnięcia. I pamiętaj że nie każde dziecko raczkuje...
A kosi kosi i mówienie mama... Super. Widzisz moja Zu raczkuje ale takich rzeczy nie potrafi. Tak że nie ma co się smutać... :tak:
i czekamy na kolejne odkrycia Majki...​
 
ulek-duze osiogniecia robi teoja mała.Ja sie cały czas martwie,ze moj Miki to leniwiec,ale jak ciesza nowe osiagniecia:-),kazdy mi nawija,że karzde dziecko rozwija sie w swoim tepie.Miki mowi mama,tata,baba,dziadi,ciocia taz ale raz poraz wyjdzie.Od zcasu do czasu mu sie uda usiasc samemu,sam nie wstanie.ale jak go trzymam pod paszki tochodzi.a co do raczkowania to niet!!
 
Ach kochane dziekujemy za mile slowa.Sama sie wzruszylam az mi sie lezka w oku zakrecila:tak:Ja to mam tych zdjec kupe i jak ogladam tego okrucha to mi serduszko tak mocniej bije.Jak ona bardzo chciala zyc i jaka byla dzielna przez te poltora miesiaca w szpitalu.No koniec wzruszen.Teraz jest malą pannicą:-)
Ulek-Witaj.Ja tak jak dziewczyny mysle ze wogole nie masz sie czym przejmowac.Jedne dzieciaczki robia to a drugie tamto.Moja fasolka opanowala doskonale raczkowanie ale np jeszcze nie mowi jak twoje dziecię.Tym bardziej ze piszesz ze masz wczesniaczka.A mozna spytac w ktorym tygodniu urodzilas Maje?Ja tez jestem mamą wczesniaczka z 31 tygodnia.:tak:
Ach i mam do ciebie pytanie.Czy Maja byla rehabilitowana?bo z tego co wiem to prawie wszystkie wczeniaki sa rehabilitowne a Amelka nie byla i teraz nie wiem czy tego nie potrzebowala czy to kolejne zaniedbanie sluzby zdrowia w uk
 
reklama
Dzieki dziewczyny za miłe słowa. Wiecie jak się siedzi cały dzień z dzieckiem w domu i czyta o tym co inne dzieci potrafią to czasami człowiek nie może do tego wszystkiego nabrać dystansu i się zamartwia.
Elmaluszek- Majka jest wcześniaczkiem urodzonym w 35 tygodniu, niestety nie była rehabilitowana. Nikt mi nie mówił że wcześniaczki się rehabilituje.
Byłam wprawdzie u rehabilitanki jak Majka skończyła 7 miesięcy bo pani doktor stwierdziła że Majka nie siada a powinna. Pani rehabilitantka zaś stwierdziła że dziecko ma jeszcze sporo czasu a ona to wcześniaczek więc jeszcze miesiąc się jej dodaje.
Pani rehabilitantka miała tylko zastrzeżenia że mała sie mało przekręca i kazała ćwiczyć. Tylko że Majka na plecki się przekręca, a na brzuszek jak ma się przekręcić to woli usiaść.
Moja Majka to taki mały leniuszek bo jak coś chce to zamiast sięgnąć po to to wyciąga rączkę i tak śmiesznie otwiera i zamyka i czeka aż ktoś jej poda.
 
Do góry